reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza

reklama
Hej Dziewczyny.
Trochę się podłamałam, bo ciążę mam zagrożoną z powodu krwiaka endometrium, zaraz przy jaju płodowym.
Powinnam siedzieć w domu, brać duphaston i luteinę.
Generalnie nie jest za dobrze:-(, bo w każdej chwili mogę z powodu tego krwiaka zacząć krwawić i wiadomo, jak to się skończy.
Z pracą się pożegnałam na jakiś czas.
Źle mi się o tym pisze, bo jak piszę, to to do mnie dociera...

Dzidziuś w ogóle jest malutki, szkoda gadać.
 
Iownka -ale Ty się aż tak nie stresuj.. nie jestes pierwsza ani ostatnią, która miała krwiaczki i donosiła i urodziła bez problemów! Fakt, że musisz się teraz bardzo oszczędzać - więc opracuj jakiś plan pomocy, może z rodzinką, żeby ktoś Cię odbarczył w domowych obowiązkach i pomógł przy małej?
Z tego, co się orientuję, to potem taki krwiaczek może sie wchłonąć i już nie ma zagrożenia, prawda? A jaki jest duży?
 
Iownka spokojnie. Krwiak to nie żaden wyrok. Musisz leżeć grzecznie i cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń.
Dlaczego dzidzi malutki? Ile ma wzrostu?
 
No malutki jest, jak na 6ty tydzień wygląda. To też jest dla mnie przerażające.
No nic, będę leżeć, bo nic innego nie mogę zrobić.
Muszę trochę odczekać, nabrać dystansu do sytuacji i dojść do siebie.
Dziękuję za wsparcie!
 
reklama
Do góry