Wizyty u lekarza

[kora30]

sembo, gratulacje !!!!

uważa, że urodzę do końca kwietnia i sn będzie dla mnie lepsze, bo już mam rozwarcie, więc powinno pójść gładko

tja, mnie też tak przy Zosi mówili, a skończyło się oxytocyną... ale oczywiscie trzymam kciuki, żeby miała rację!

wikki, gratulacje również!!!

kinga28, ja też nie wiem o co im chodzi.... ciekawe ile waży dzidziol...

ja też po wizycie, też nie rodze, szyjka długa i zamknięta... dwa razy brał doc pomiary - waży 3300
i nigdzie sie na razie nie wybiera.... kurdeż Zosia urodzona dzień przed terminem miała 3250 a tu jeż 24 dni do terminu?

aha, ja od początku ciązy "już" 1,8 kg.....

 

[nanulika]

kora to szalejesz z wagą

Dziecko przynajmniej nadrabia

wikki, kinga, ullana, sembo - gratulacje

kurcze już niedługo będzie się działo !!!!

 

[Kinga28]

sembo-za tydzien w szpitalu mam tylko usg i oni stwierdza co beda dalej robic kiedy cc mam tego sama niewiem .....
Ullana-Dzieki ,a juz myslalam ze moje ubranka na nic sie zdadza ;-)
Zapominajka No ja moge kciuki trzymac oby mala byla sliczna i duza i za udane cc
Natalia trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Kora- Ci lekarze to dziwacy oni sami sie juz gubia w tym co robia gratki z twojej udanej wizyty.

 

[fiołkowa]

kora - gratulacje No to czekamy na Twojego 4 kg pysiolka;-)

 

[mavika]

natalia_bis powodzenia jutro!!!

Ja po wizycie. Niby wszystko ok, szyjka się nie skraca dalej, ale na ktg wychodzą skurcze jak góry...Ginka sama nie wie czy już mnie słać do szpitala czy poczekać. Generalnie za 2 tygodnie idę już na bank, a jak się coś będzie działo to wcześniej. Tylko ja nie wiem czy te skurcze są normalne czy nie. Niby nie bolą, nie towarzyszy im nic poza uczuciem napięcia brzucha na górze...Może wyrzymam jeszcze te 2 tygodnie. Tylko nie wiem czemu tak koniecznie chce uniknąć przepisania mi fenoterolu???

 

[aniaczek]

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt, duże te Wasze dzieciaki!


Mój raczej na średniaczka się szykuje.

Ja po wizycie, zostaje w domu!!!! Szyjka oczywiście dalej krótka i z nowości doszło rozwarcie na opuszka palca, ale powiedziała, że leżenie przynosi efekty i skoro jestem grzeczna to mogę zostać w domku.
Po 21.04 mogę brykać do woli, następną wizytę mam na 29.04, ale czy dotrwam? Trzeba teraz wykombinować co by nie urodzić w dni wolne w weekend majowy.
Podejrzeliśmy tak na szybko małego, serduszko pięknie biło, ułożony dalej główkowo.
Badania na GPS ujemne.


Natalia_bis oczywiście trzyma kciuki!!!!

 

[natalia_bis]

Aniaczek super wiadomości! Oby tak dalej!
Mam pytanie ty tak plackiem lezysz? czy pozwalasz sobie na krótkie wstawanie w domu? Ja w sumie wstaję tylko do WC i przy okazji zawsze o kuchnię zahaczę. natomiast niestety zdarza mi się w pozycji półsiedzącej troszkę polegiwać bo całkiem na płasko już nie wyrabiam

 

[kora30]

dzieki dziewczyny
widze, ze wczoraj w zasadzie dobry dzień wizytowy był

natalia trzymam kciuki!!!! a gdzie Ty będziesz rodzić w K-kowie?

 

[aniaczek]

Natalia_bis ja też większość dnia spędzam w pozycji pół siedzącej, staram się chodzić jak naj mniej, ale nie to, że tylko do łazienki, wczoraj normalnie smażyłam naleśniki. Oszczędzam się i większość dnia staram się leżeć, tylko, że akurat w mojej sytuacji to wystarczyło i pomogło, bo wcześniej normalnie chodziłam do pracy, plus 2 spacery dziennie z psem, gdzie zejście i wejśćie mam z 4 piętra, zakupy itp. Dziś na wizycie na pewno dowiesz się jakie efekty przyniosło Twoje oszczędzanie, a pewnie będzie wszystko ok

 

[sembonzakura]

gratuluje dobrych wieści, a mamy leżące pocieszcie się jeszcze max 2 tygodnie i możecie się rozpakowywać )