reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza

A ja ostatnio słyszałam że w Anglii uważają, że kobiety w ciąży powinny tylko ograniczyć spożywanie alkoholu, generalnie nie powinny się upijać. Więc co kraj to inna teoria :)
 
reklama
A oto moja mala kosmitka :-D
W oczodolach widac nawet wyraznie galki oczne :)

A gratuluje innym udanych dzieijszych wizyt citrus, noelle

DSC_0131.jpg
 
Ostatnia edycja:
Oczywiście, że USG to nie prześwietlenie !!!
USG wykorzystuje zjawisko echolokacji czyli rozpraszania się oraz odbicia fal ultradzwiękowych. Trzeba być kompletnym ignorantem (i chodzi mi tutaj o lekarzy) twierdząc, że 3-5 minutowe usg szkodzi skoro ultradzwięki wydają i odbieraja zwierzęta !!! np. delfiny, psy, nietoperze (z resztą te ostatnie dzięki temu polują). Poza tym w falach dzięwkowych chodzimy cały czas... w końcu radio z antenką jakoś odbiera :laugh2: ... więc jesteśmy cały czas wystawieni na ekspozycję fal dzwiękowych...

A dla porównania to prześwietlenie wykorzystuje promieniowanie rentgenowskie, gdzie tkanki stałe (kości) wykazują dużo większą zdolność pochłaniania promieniowania i dlatego widać je na kliszy... tkanki miękkie mają bardzo niską zdolność pochłaniania promieniowania więc ich na rtg nie widać... ale i tak organizm pochłania ok 99 % promieniowania ...
Nie zaleca się wykonywania rtg w ciązy ponieważ moze mieć wpływ na krztałtujący się kościec dziecka.


No ... :-D... napisałam się .... :-D... mam nadzieję, ze teraz będzie wszystko w miarę jasne...


Przepraszam za ten wywód, ale jestem umysłem "technicznym" (z wykształcenia informatyk/grafik) strasznie kręcą mnie takie rzeczy i jak powstaje taka wątpliwość/dyskusja to lubię od razu wyjasnić ;-) Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi :tak:
 
ALG, kto ma się obrazić, no dziewczyno, puknij się :-p Ja się tam nie wstydzę, jeśli czegoś nie wiem, choć przeważnie szukam na własną rękę, bo nie lubię wychodzić na ignoranta i tłumoka. O ultradźwiękach u zwierząt wiem dużo, z kolei jeśli chodzi o MNIE i MOJE zdrowie to czasami nawet kompletna wiedza i zdrowy rozsądek nie wystarczają, bym pozbyła się pewnych obaw :-p Aż się muszę wytłumaczyć, żeby nikt nie pomyślał sobie, że jestem głupkiem jakimś, cholera jasna i że nie rozróżniam efektu dopplera, promieni roentgena i innych pierdół :laugh2:


Biedroneczka, jaki cudny alien! Małe dzieci naprawdę wyglądają jak kosmici i nie widzę w tym twierdzeniu nic zdrożnego. W końcu jako ludzie jesteśmy też na początku przez jakiś czas płazami... :-D
 
Ostatnia edycja:
Wszystko rozbija sie o fakt,ze te 3 badania sa obowiazkowe i refundowane.Pozostale tylko w wypadku uzasadnionych podstaw.Ale wiadomo,ze wszystko zalezy od lekarza.W Niemczech tez normalnie 3 sie robi w ciazy.Ale cale szczescie moj gin wyszedl z zalozenia,ze jak tyle sie nacierpie w ciazy to chociaz czesciej mi Brzdaca pokaze.Poza tym ja jakis dziwny przypadek jestem od poczatku wiec chyba tez dlatego spradzwa...
A w Polsce w pierwszej ciazy tez mialam 3 zlecone i ostatnie juz przed samym porodem,na ktorym jakis kretyn medyczny stwierdzil,ze Zuz wazy ponad 4kg i moge sprobowac rodzic naturalnie ale pewnie i tak sie skonczy na cc...Malizna wazyla 3180 wiec go o 25%dziecka ponioslo...
ALG bardzo wyczerpujaca wypowiedz.Nie zostawia watpliwosci :-)

GRATULACJE wszystkich udanych wizyt i witamy dziewuszke :)
 
Aśka -Z tym alkoholem to nie do końca tak, mnie się położna pytała ile unitów spożywałam tygodniowo przed ciążą, a jak jej odpowiedziałam szczerze to mnie zgromiła wzrokiem, mimo że od 3 miesiecy nawet nie powąchała alkoholu. Angole tak nie piją, bardziej jarają, to jest tu tak popularne jak u nas wyjście na piwo.

biedroneczka - piękne zdjęcie, gratulejszyn!

citrus - wyszłyśmy na tempe :D
 
reklama
Sezonakurat - zgadzam się! aśi ciszy się pomylilo, na mnie położona sie wydała że przyjęłam leki dopochwowe na bakterie, które miały niewielka ilość alkoholu. Leki przepisał mi polski lekarz. I na pierwszej wizycie zrobiła mi przesłuchanie na temat alkoholu we krwi... Mojego męża też się czerpila że wypija jedno piwo na weekendzie hehe i pytała się go czy chce się zapisać do jakiejś tam grupy. Tutaj spozywany alkohol uważany jest za patologie mam takie wrażenie
 
Do góry