Dzięki Kochanieńkie. Zawsze można liczyć na pocieszenie od Was.
Z serii czarnego dowcipu mojego męża- nie przejmuj się, najwyżej będzie "bezmózgi paker", nikt nam na osiedlu nie podskoczy... no bardzo śmieszne- głupek jeden
Z serii czarnego dowcipu mojego męża- nie przejmuj się, najwyżej będzie "bezmózgi paker", nikt nam na osiedlu nie podskoczy... no bardzo śmieszne- głupek jeden