reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza :)

Exotic, to ja mam tak samo, 82kg i jeszcze 6 tygodni... Też przy ostatniej wizycie było +4 i opiernicz zebrałam. Ale baba nie rozumie, że ja tak magazynuję wodę w organizmie. Postanowiłam się babą nie przejmować.
 
reklama
Exotic nie martw się, już niedużo zostało, pewnie woda ci się zbiera a to też ma swoje odzwierciedlenie w wadze.
Pociesz się, że ciebie przynajmniej przed ślubem ominęło i wyglądałaś ślicznie i nic prawie widać nie było :-p Jeszcze chwilka i zaczniesz zrzucać :tak:


Ja dziś się prawie udusiłam, wylądowałam znów u lekarza i niestety albo stety bo przynajmniej pomoże - antybiotyk. kurde, to już 3 raz w ciąży, boje się czy to jakoś małemu nie zaszkodzi :-(
 
cornelka, dzidziuś już jest wykształcony wiec nie masz sie co martwić :) na pewno lepiej zebys sie wyleczyla niz zeby potem malutki od razu zlapal od Ciebie wirusa, albo od kogos innego w domu kogo bys zarazila. poza tym, ciezko byloby przeć z duszącym kaszlem.
nic sie dzidzi nie stanie, lekarz na pewno wybral najbezpieczniejszy z antybiotyków.
 
Aia- no na obrót już faktycznie ostatnia chwila, ale kto wie, kto wie, dzieci lubią zaskakiwać... a nawet gdyby miało być CC- znam dziewczynę która pierwsze dziecko rodziła CC właśnie ze względu na pośladkowe położenie, a drugiego dzidzia urodziła normalnie. Wszystko przed tobą;-):-) ważne żeby urodziło sie całe i zdrowo, a jak to już potem przestaje mieć znaczenie!
Danuś- Niko rzeczywiście malutki. Fajnie, chce ułatwić sprawę mamusi:happy:
Exotic- cóz można napisać, teraz odchudzać się już i tak nie da, postaraj się myśleć o tym jak po porodzie będziemy tu wspólnie wszytskie walczyć o sexy figurki :tak: Masz super męża któremu się podobasz, powiedz mu żeby ci często o tym przypominał to i humor będzie lepszy:-)
Cornelka- na tym etapie antybiotyk już nie szkodzi tak bardzo, głowa do góry:tak: biedna tylko ty że się tak męczysz:-(

Ja też dziś po wizycie, miałam KTG na którym miałam jeden silny skurcz. Potem badanie na fotelu, szyjka mi się skróciła, rozwarcie na opuszkę, tylko głowa wyyyysoko. Poza tym wszystko gotowe na poród. Z tej racji mam się stawić na kolejne KTG już w czwartek (wcześniej była mowa o kolejnym poniedz), bo moja gina taka zapobiegliwa. Ale powiedziała że na upartego to może ten poród jeszcze ze 3dni poczekać, ale że już tak ładnie wszystko przygotowane że mogę rodzić i dziś w nocy- ale wolę nie, muszę się w środę obronić jeszcze:-D zresztą, co ja się łudzę, pewnie znów przenoszę i tyle:eek:
 
czy tylko moja ginka jest taka, że zleca mi pierwsze ktg dopiero w dzien terminu porodu? :eek:

znajac zycie moja szyjka pewnie nadal jest superaśnie długa i bez zadnego rozwarcia... jutro sie okaze.
 
U mnie też czekają na ktg do samego końca. Jest w zasadzie tylko na ostatniej wizycie, czyli ok. 38 tygodnia. Przynajmniej dla mnie to była poprzednio ostatnia wizyta ;)
 
No u mnie jednak wychodzi ze to bedzie 40tydzien :-D wiec mam nadzieje, że nie doczekam tego. albo jak na nie pojade to od razu mnie wezmą na porodowke.
ale w sumie mam usg...a tam chyba tez jakos mozna sprawdzic czy ruchliwosc dziecka jest ok?
 
Exotic też mam 82 od dziś na wadze!!!! też jestem przerażona i wkórza mnie jak ktos mówi że szybko zrzucę:( też dostałam cellu fuuu!!! chodze teraz na basen sie ujedrniać a potem licze na diete cud czyli karmienie cycem hehehe:) no i jak tylo bede mogła sie ruszyć chociaż na godzine z domu dziennie to siłownia, wymyślilismy z mężem , że od pierwszych spacerów zapakujemy małego w nosidełko i nordic walking bedziemy uprawiac we trójke, nie bedzie to tak obciazające jak bieganie a przyjemne bo razem:) się rozwinełam nie w tym wątku co trzeba sorki:) a tak na marginesie powiem , że nie mam ani wieliego brzucha ani nnie wygladam jak wieloryb no bo przeciez bez przesady, a spotkałam sie wczoraj z nie miłą sytuacją pojechałam z mężem i znajomym małzeństwem nad jezioro i kupiłam specjalny strój dla ciązówek i pareo miałam i jak szłam w stronę wody to pewna lasencja do swojego facet patrząc na mnie powiedziała tak: ooo matko mogła by sobie darować wychodzenie na plaże... i mine miała taka jakby jej ktos sie pod nos zes...ał. pomyslcie jaka miała mine jak po godzinie okazało sie , że sa znajomymi naszych znajomych i dołączyli do nas ( nie wiedzieli , że my jestesmy z nimi):p głupia kwoka! uważam , że wyglądam dobrze pomimo dodatkowych kilogramów i było tam mnóstwo nie dogolonych grubych wylewających sie babskich schabów bez ciazy... a o co tamtej pindzie chodziło nie wiem
 
reklama
Do góry