reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza, wyniki badań i zdjęcia USG :) - chwalimy się :)

reklama
Jest suwaczek, pokazuje 14 tyg.6. Sama myślałam, że źle powiedział, ale mąż mówi, że widział jak mierzył i tyle było napisane na ekranie.
 
ee mogl ci powiedziec juz to tylko tydzien do 16 ja bym go cisnęła :-D

a twoj pokazuje odwrotnie miesiace:) to juz 5 hmm moj mi 4 mies wskazuje
 
wiesz jak to jest czasem rosną wolniej, potem szybciej i odwrotnie. Może te witaminki wszystkie i soczki warzywne, no i ja wysoka, mąż to już w ogóle :-D
 
Joani świeta wiadomość:-) Ja się właśnie dziś zastanawiałam, ile mierzy moje już. Między nami tylko 2 dni różnicy, ale moje tydzień temu miało 7 cm. Twoje Maleństwo znacznie przyspieszyło, dobrze że wszystko w porządku:-)
 
Joani świetna wiadomość :-) spory maluch będzie. Mojej siostry dzieci też są wysokie jak na swój wiek, chociaż siostra niska bo zaledwie 160cm ale jej mąż ok 190 wiec dzieci dziedziczyly po tatusiu ;-)
 
Ja już po wizycie. Wszystko w porządku. Miał jak zwykle problem ze zrobieniem usg, bo malenstwo jest tak zagniezdzone, ze trzeba się nagimnastykować, by coś zobaczyć. Dziś mierzył przepływy żylne w głowce i wszystko jest ok, bez żadnych torbieli itp. Mały fikał jak zwykle. Potwornie mnie głowa bolałai leżałam z ręką na głowie, a lekarz mówi, że mały utożsamia się z mamą, bo też położył rękę na główce. Mąż też widział i się śmiał.
Dostałąm nagranie na płycie, ale szczerze mówiąc mało co widzę :-) tylko ruszające sie ręce i kopytka ;-)
Nie pokazał kim jest niestety, ale lekarz mówi, że i tak by nie powiedział, bo on dopiero mówi od 16 tyg., jak już na 100% narządy sie porządnie wykształcą. A no i mierzy już 11 cm, zdziwiona byłam, bo liczyłam, że mniej będzie, ale to chyba do porodu będzie miał z 60 cm :-D
Didka, nie przejmuj się brakiem objawów, bo ja też od paru dni nie mam a okazuje się, że to może tak być i wszystko gra :-)

Aaa i pytałam o ten wynik ani 1:9. Mój lekarz miał dwa przypadki, gdzie było 1:2 jedynie i akurat okazało się po amniopunkcji, że dzieci są zdrowe. Więc trzeba wierzyć i mieć nadzieję, że tak będzie u ciebie. Trzymam kciuki. :-)


Dziękuję kochana :*
Bardzo się cieszę że dzidzia zdrowa i taka dduża :) u nas ja knypek bo 160cm ale za to M 186cm :) a niuńka na usg kopala się po czole takie długie nogi miała :) urodziła się 58 cm :)

a teraz opiszę wam naszą wizytę po której odżyliśmy :) przynajmniej troszeczkę :)
byliśmy na prywatnej wizycie u b.zaufanego lekarza powiedzieliśmy wszystko co i jak pokazaliśmy wyniki z prenatalnych.. on się zdenerwował troszkę.. jak powiedziałam że miałam te badania robione przy chorobie gdzie była gorączka i wg.. no ale to pikuś.
zrobił nam usg za 80 zł zrobił jeszcze raz wszystkie pomiary, i UWAGA NT 1.7 a na prenatalnym jak pamiętacie było od 2.7-3.1.. wszystkie narządy przepływy i powiedział że nie widzi nic złego i że on stawia na to że urodzi się mały śliczny zdrowy bobas :) przy Nati mowił to samo :)
ale że jeśli powiedzieliśmy A to trzeba powiedzieć też B i tą aminopunkcję mamy zrobić dla własnego spokoju..:) przed usg ciśnienie moje 140/90 a po 120/80 :) no i przez ten cały stres zeszło z wagi 6 kilo więc opieprzył mnie z gory na dół że ma być zero stresów :)

i stwierdziliśmy z M że to był ostatni raz jak chcieliśmy przyoszczędzić na dziecku że chodzimy do dwoch lekarzy bo nie było by tego wszystkiego.. i od teraz będziemy chodzić tylko prywatnie i koniec :) Jestem już szczęśliwa jeszcze te amino stresuję ale jeszcze chwila i będzie po wszystkim :)

przy badaniu wyszło że maleństwo miało niecałe 8 cm :) nawet nie przyszło nam do głowy żeby pytać o płeć z tego wszystkiego więc gdzieś myśle za miesiąc się dowiemy :)

do zdięcia maleństwo obruciło się tyłem hehe no ale cóż :) i tak się chwale z tego szczęścia :D
:******
Zdjęcie0964.jpg
 

Załączniki

  • Zdjęcie0964.jpg
    Zdjęcie0964.jpg
    17,4 KB · Wyświetleń: 71
reklama
Ania wspaniale wieści !!
Strasznie duzo zgubiłaś tych kg przez ten stres, ale co sie dziwić...ale teraz możesz spokojnie zacząć tyć hihi
Oby tylko takie pozytywne wizyty byly opisywyane w tym wątku:-)
 
Do góry