reklama
W
wesolutka85
Gość
a ile Wera wazyla?
Cieszę się że wszystkie wizyty udane
aiwpa duża dziewczynka a Wera faktycznie ładą wagę miała jak ja sprawdzałam to Nati na tym etapie ważyła 1650 g a mały ważył 1700g więc może nie będzie aż tak źle a z teściową rozmawiałam to mój mąż urodził się 3600 a jego brat 3200 więc nie zawsze jest tak że drugie jest większe
aiwpa duża dziewczynka a Wera faktycznie ładą wagę miała jak ja sprawdzałam to Nati na tym etapie ważyła 1650 g a mały ważył 1700g więc może nie będzie aż tak źle a z teściową rozmawiałam to mój mąż urodził się 3600 a jego brat 3200 więc nie zawsze jest tak że drugie jest większe
M
Mar1
Gość
Ja wizytę z USG mam za 2 tygodnie, wczoraj tylko szyjkę sprawdzała - a ta się nie skraca i jest bez rozwarcia, więc pessar daje radę Za dwa tygodnie też będę mieć posiew w kierunku paciorkowca, a do tego czasu mam iść na konsultację internistyczną i stomatologiczną. Umówiliśmy się z ginekolog na zwiedzanie szpitala w sierpniu.
Natomiast uwaga - ginekolog mi mówiła, że w ostatnich dniach posypało się jej sporo dziewczyn, wszystkie miały szyjki cacy i wody im poszły. Ona to wiąże z pogodą. Tak więc odpoczywajmy wszystkie, co by nie prowokować Maluchów do szybkiego pojawienia się.
Natomiast uwaga - ginekolog mi mówiła, że w ostatnich dniach posypało się jej sporo dziewczyn, wszystkie miały szyjki cacy i wody im poszły. Ona to wiąże z pogodą. Tak więc odpoczywajmy wszystkie, co by nie prowokować Maluchów do szybkiego pojawienia się.
Gratuluję udanych wizyt :* dobrze, że się Skarby rozwijają i pięknie rosną :-)
Emka - u mnie łożysko zostało zdiagnozowane w 19tc i od tej pory nie podniosło się ani o milimetr :-( łożysko jest na tylnej ścianie macicy a lekarz mnie uprzedzał, że na tylnej ścianie łożysko tak się nie podniesie jakby było na przedniej :-( tak więc lipa :-(
Emka - u mnie łożysko zostało zdiagnozowane w 19tc i od tej pory nie podniosło się ani o milimetr :-( łożysko jest na tylnej ścianie macicy a lekarz mnie uprzedzał, że na tylnej ścianie łożysko tak się nie podniesie jakby było na przedniej :-( tak więc lipa :-(
joani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2014
- Postów
- 3 830
Dziewczyny nie uwierzycie w to co napiszę... Dzisiaj miałam wizytę. Mój Franek waży-uwaga-2100... to jest pół kg róznicy od wtorku.... szczęka mi i mężowi opadła. Jak powiedzieliśmy lekarzowi skąd to zdziwienie, to powiedział, że zależy jak lekarz mierzy np. rękę, to jest ułożona prosto czy pod kątem, bo to stąd wynikać mogą takie różnice (mam nadzieję, że macie wyobraźnię przestrzenną i wiecie o co chodzi ) no i trzeba przyjąć te 10-15% marginesu błędu. Mierzył parę razy i tak koło tego wychodziło.. no i stanęło na tym, że mam wizytę za 2 tyg. i będziemy myśleć co dalej. Jak ten czas leci... Powiedział, że jak dobije do 2500 to już mam przestać się zamartwiać i będzie psychicznie z górki. Raczej szykuje się większy bąbel jednak...
Więc dziewczyny, nie patrzcie tak na te pomiary bo same widzicie, że tylko czasem można się niepotrzebnie zestresować...
Moja szyjka wariuje bo dzisiaj miała 5,5 cm... zamiast skracać się, rozciąga ale to ponoć elastyczny "stwór" i tak się zachowuje.
Ania, dostałam nowe żelazo,które wolniej się wchłania i ponoć jest skuteczniejsze "Tardyferon" i mam brać 2 dziennie i buraki pić na potęgę :-)
Więc dziewczyny, nie patrzcie tak na te pomiary bo same widzicie, że tylko czasem można się niepotrzebnie zestresować...
Moja szyjka wariuje bo dzisiaj miała 5,5 cm... zamiast skracać się, rozciąga ale to ponoć elastyczny "stwór" i tak się zachowuje.
Ania, dostałam nowe żelazo,które wolniej się wchłania i ponoć jest skuteczniejsze "Tardyferon" i mam brać 2 dziennie i buraki pić na potęgę :-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: