Wizyty u lekarza, wyniki badań i zdjęcia USG :) - chwalimy się :)

[joani]

Ja właśnie doczytałąm, że mam żelazo z wit, B właśnie dla lepszego wchłaniania.. no i klops, trzeba jakoś inaczej jeszcze z tym walczyc...

 

[a_nka]

Żelazo najlepiej popijać sokiem pomarańczowym ale sokiem nie napojenm.

Z Nelą w ciąży to poprawiło mi wyniki

 

[joani]

No tak jak piszą... wit. c pomaga.

 

[animka90]

joani mi u gina powiedzieli, żebym kupiła sobie witaminę C - żelazo się lepiej wchłania i nie ma takich skutków ubocznym. Tyle tylko, że jak poszłam do apteki to pani powiedziała, że żadna witamina C nie jest bezpieczna dla kobiet w ciąży i zgłupiałam...

 

[ania//]

No to ja też spróbuję może akurat coś zadziała

 

[wesolutka85]

aiwpa, i jak prenatalne?
joani, ania gratuluje udanych wizyt

 

[ankusch]

Dziewczyny ja też miałam niskie żelazo gin kazała mi brać biofer ale niestety miąłam po tym mega zaparcia...zaczełam jeść otreby,i warzywa zielone i pic sok z buraka z jabłkiem i marchewką plus sok z cytryny po tygodniu nie mogłam na sok patrzeć ale wyniki super mi się podniosły..a teraz biorę sobie tabletki z buraki 2x2 i wyniki w normie.

 

[aiwpa]

wesolutka badanie mam dopiero jutro o 17:20
współczuję Wam problemów z anemią, mnie na szczęście w tej ciąży jeszcze nie dopadła. Z Werą brałam tardyferon i nawet źle nie było.

 

[wesolutka85]

aiwpa, Hania faktycznie ma racje, jak ja czytam te posty, ze wszystko przekrecam hyhy
ja tez w poprzedniej ciazy mialam anemie chyba od 5 miesiaca (bo wymiotowalam non stop doslownie do 22 tyg) i mi niestety nic nie pomagalo, bo systematycznie zelazo spadalo
a na buraki i wolowine nie moglam juz patrzec

 

[Koko88]

dziewczyny, szczerze polecam wam na problemy z anemią buraka w tabletkach! rzecz naturalna, po prostu sproszkowany burak i powoduje zwiększenie wchłanialności żelaza z tabletek i pokarmu. Myślę, że naprawdę działa cuda bo ja też miałam anemię fizjologiczną, ale biorę tego buraka już jakiś czas i wyniki wróciły do stanu sprzed ciąży, lekarz zadowolony bo to on zalecił buraka :-)

Teraz krótko o naszej wczorajszej wizycie... niby wszystko dobrze, ale..
maluszek rośnie trochę nieproporcjonalnie jeśli chodzi o obwód główki i brzuszka. Ma 1,5 kg i raczej szykuje się drobnica Lekarz zalecił kontrolę za 2 tygodnie, żeby sprawdzać postępy w jego przybieraniu na wadze i rozwoju. Poza tym wyniki super, szyjka długa choć lekko się skróciła. lekarz uspokaja, że na tym etapie ciąży może już tak być trochę mnie martwi, że główka jest większa od reszty ciałka, bo jak się tam zmieści podczas porodu... jak będzie coś lekarza niepokoiło to zasugerował oddział wcześniej niż data porodu. Eh, zawsze coś, żeby się troszkę pomartwić...