Koko88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2014
- Postów
- 948
Hej kochane :-)
ale tu dziś spokój, że ho ho!
Katka, Furciaczek, super, że wizyty udane! ja swoją mam już w środę więc w poniedziałek sunę na glukozę
Wczoraj byliśmy na szkółce rodzenia. Zajecia z bajkoterapii były bardzo przyjemne. Na muzykoterapii uczyliśmy się oddychania przeponą i piosenki logorytmicznej :-) a na ćwiczeniach fizjoterapeutka dała na wycisk ;-D jedyne co mnie denerwuje to fakt, że program jest mega napięty i nie ma czasu na siku albo przekąskę no i z parkingiem szpitalnym mamy problem. Ostatnio jak wyjeżdżaliśmy to Pani się za głowę złapała i kazała uprzedzać przy wjeździe, że my na szkołę, wtedy mamy za darmo. Ucieszyliśmy się, a jak! Zadowoleni wjeżdżamy wczoraj na parking a inne babsko, że to nie ważne po co jedziemy, opłata się należy no i staliśmy 3 godziny na parkingu równiuteńkie 3 godziny od 16:55 do 19:55. Wyjeżdżamy, mówię do męża, że za 3 godziny to 15 zł zjedzą a babsko żąda 20!!! bo dla niej rozpoczęła się właśnie 4 godzina!!! no nie mogę!!! jeszcze, żeby była miła przy tym a ona wyskoczyła na nas, że możemy sobie pisać skargi normalnie wyć mi się chciało tak mnie wku......a :-( ale dostaliśmy trochę darmowych próbek, gazetek i buteleczkę antykolkową Aventu, więc odbiliśmy sobie ten parking :-( w piątek będziemy musieli szukać miejsc na ulicach bo tyle spotkań i godzin to cały "bezpłatny kurs" bym pokryła. No to się wyżaliłam...przepraszam :*
Miłego świątecznego dnia kochane!!! :-)
ale tu dziś spokój, że ho ho!
Katka, Furciaczek, super, że wizyty udane! ja swoją mam już w środę więc w poniedziałek sunę na glukozę
Wczoraj byliśmy na szkółce rodzenia. Zajecia z bajkoterapii były bardzo przyjemne. Na muzykoterapii uczyliśmy się oddychania przeponą i piosenki logorytmicznej :-) a na ćwiczeniach fizjoterapeutka dała na wycisk ;-D jedyne co mnie denerwuje to fakt, że program jest mega napięty i nie ma czasu na siku albo przekąskę no i z parkingiem szpitalnym mamy problem. Ostatnio jak wyjeżdżaliśmy to Pani się za głowę złapała i kazała uprzedzać przy wjeździe, że my na szkołę, wtedy mamy za darmo. Ucieszyliśmy się, a jak! Zadowoleni wjeżdżamy wczoraj na parking a inne babsko, że to nie ważne po co jedziemy, opłata się należy no i staliśmy 3 godziny na parkingu równiuteńkie 3 godziny od 16:55 do 19:55. Wyjeżdżamy, mówię do męża, że za 3 godziny to 15 zł zjedzą a babsko żąda 20!!! bo dla niej rozpoczęła się właśnie 4 godzina!!! no nie mogę!!! jeszcze, żeby była miła przy tym a ona wyskoczyła na nas, że możemy sobie pisać skargi normalnie wyć mi się chciało tak mnie wku......a :-( ale dostaliśmy trochę darmowych próbek, gazetek i buteleczkę antykolkową Aventu, więc odbiliśmy sobie ten parking :-( w piątek będziemy musieli szukać miejsc na ulicach bo tyle spotkań i godzin to cały "bezpłatny kurs" bym pokryła. No to się wyżaliłam...przepraszam :*
Miłego świątecznego dnia kochane!!! :-)