reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza, wyniki badań i zdjęcia USG :) - chwalimy się :)

reklama
Amaliee gratuluje zdrowej corci :)

Emka ja sie z Toba nie zgodze ze prenatalne to tylko jak sa wskazania. Mozna byc mlodym, zdrowym, zadnych wad czy chorob w rodzinie a i tak urodzic chore dziecko... Takze nie trzeba miec wysokiego ryzyka w rodzinie zeby cos bylo nie tak.
 
Zgadzam sie ze zdaniem KUSIAK. Jeden lekarz mi powiedzial, ze sama ciaza jest juz wskazaniem. I ja sie teraz tez z tym zgadzam. Pomimo wieku, wszystko sie moze zdarzyc. Mam na mysli moje doswiadczenia i innych tez. Znam mloda dzieczyne, lat 20, moze 22 i urodzila dziecko z zespolem Downa. Nie bylo wskazan do badan, a dziecko chore...

Amaliee super, ze dzieciatko zdrowo rosnie i prawidlowo sie rozwija.
 
Amaliee gratuluję :)
mój M tak samo, co mu pokazałam zdjęcia z usg to mnie się pyta na co ma patrzeć i co to jest bo on nie wie co to.. Albo jak byliśmy prywatnie to jestem ciekawa czy wszystko załapał co widzi na ekranie, lekarz wszystko pokazywał, że tu główka, tu rączka, nóżka itd. Ja nie wiem te chłopy to nic nie widzą na tym usg, mi lekarz nie musiał pokazywać pierwszy raz jak mi pokazał dziecko już wiedziałam gdzie ma jaką część ciałka, ewentualnie nie widziałam gdzie ma muszelkę ;) heh
 
Ann No cos ostatnio sie budze tak dziwnie ;s

Kusiak, madlena ale ja nie mowię ze to nie jest możliwe zeby zdrowa osoba urodziła chore dziecko, ale mowię wszystko zależy od podejścia, jesli my z P zadecydowalismy ze bez względu na wszystko urodzę, to pytanie czy warto sie stresowac dodatkowo. Nie wiem co zrobie przy kolejnej ciazy, moze tez pójdę i jak bedzie książkowo to w ogóle bede wszystkim polecac ;) mowię wszystko zależy od tego co słyszymy ;) jak jest dobrze to jest dobrze a jak jest złe to pytanie co dalej z tym zrobimy ...
 
Wszystkie wiemy że prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z zespołem Downa jest większe z wiekiem ale, czytałam gdzieś że 70% chorych dzieci rodzą młode kobiety :/
 
Emka no teraz juz rozumiem :) jezeli nie bierzesz pod uwagi terminacji ciazy to zgadzam sie ze takie badania nie sa potrzebne :) chociaz ja nie biore pod uwage usuniecia chorego dziecka to i tak bym badala bo mysle ze pozwoliloby mi to sie przyzwyczaic do mysli ze jest chore i jakos troche psychicznie nastawic :) ale mam kolezanke ktorej badania daly zly wynik i ona sie stresowala bardzo przez wiekszosc ciazy a maluch urodzil sie zdrowy i teraz mowi ze chyba nie bedzie robic tych badan przy nastepnej ciazy bo aborcji nie bierze w ogole pod uwage.
 
No i jest jeszcze kwestia taka, ze niektóre nieprawidłowości ( wrodzona przepuklina przeponowa, guzy, przepuklina i rozszczep kręgosłupa, wodogłowie, niektóre wady układu moczowego, torbiele) można operować już w łonie matki. Dlatego twierdze, ze powinno sie robic te badania, nawet, jesli sie nie bierze pod uwage terminacji.

A stres podczas oczekiwan na wyniki jest ogromny. Ale inaczej potem czlowiek patrzy, kiedy wyjdzie, ze malenstwo zdrowe, a inaczej kiedy chore...
Takie moje zdanie...
 
Ostatnia edycja:
reklama
my wczoraj po prenatalnych, córa rośnie, wszystko w porządku, szacowana waga to 544g. Niestety jest nieśmiała i się schowała więc nie mamy zdjęć, musimy poczekać do września :)
 
Do góry