DOODA
wrześniowa mama :)
Hania nie mów, Boże wszystko mnie rozbolało jak przeczytałam twój post
Dla mnie najgorsze było wstać, a potem juz poleciało i było w miarę ok, pamietam ,że pierwsze kroki zrobiłam w kierunku wagi , ponieważ w ciązy przytyłam 30 kg
Myślę, że poród porodowi nie równy, każda z nas ma inny próg bólu. Jeżeli chodzi o środki przeciwbólowe po cc, to po jakimś czasie organizm się do nich przyzwyczaja i nie działaja tak jak powinny. Najgorzej wspominam jednak oxytocynę po zabiegu.....
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i zdrowych maluszków, oby tak dalej!
Dla mnie najgorsze było wstać, a potem juz poleciało i było w miarę ok, pamietam ,że pierwsze kroki zrobiłam w kierunku wagi , ponieważ w ciązy przytyłam 30 kg
Myślę, że poród porodowi nie równy, każda z nas ma inny próg bólu. Jeżeli chodzi o środki przeciwbólowe po cc, to po jakimś czasie organizm się do nich przyzwyczaja i nie działaja tak jak powinny. Najgorzej wspominam jednak oxytocynę po zabiegu.....
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i zdrowych maluszków, oby tak dalej!