reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza, USG

reklama
Cześć dziewczyny, dawno się nie odzywałam, ale zarobiona jestem i nie mam czasu na wczytywanie się we wszystkie wątki, tym bardziej, że produkujecie kosmiczne ilości wpisów w każdym z nich :D
U mnie na razie wszystko gra. Badanie w 14 tc trwało długo, bo maleństwo chyba zasnęło i ułożyło się bokiem do nas, więc za nic lekarz nie mógł zrobić pomiarów. Wydusił mnie trochę głowicą urządzenia do USG i w końcu zaczęło się ruszać. Płci nie dał rady określić - stwierdził, że pępowina jest między nogami :)
Na kolejną wizytę idę w piątek - mam nadzieję, że teraz się dowiem jaka płeć, bo mam kosmiczny problem z imieniem dla dziewczynki... i jeśli się okaże, że będzie córeczka, to dokładniej zacznę studiować spisy żeńskich imion :D
Życzę Wam wszystkim dużo zdrowia i samych pozytywnych wieści na wizytach
 
Hey dziewczyny :) Ja już po wizycie :) Milion pytań do wyjaśnione jestem znacznie spokojniejsza :p Nie mam niestety żadnych zdjęć bo moja kruszynka średnio dzisiaj współpracowała. Serduszko ładnie bije, rączki, nóżki wszystko w porządku a jaki słodki kręgosłupik miała. I jak na razie wszystko potwierdza, że będzie to Juleczka :p bo bezptaszkowa jest :)
 
ale mamy tych wizyt, teraz to juz chyba codziennie jakieś będą :-):-):-)

same pieknosci bąbelki na wrześnióweczkach :-)
 
melduję się i ja! :)

wizyta odbyta. wszystko przebadane. na początku byłam tylko na fotelu, gdzie doktorek zmacał i powiedział że mam już macicę pełnych wymiarów, jest ponad pępkiem. i jak to powiedział "jak na ten tydzień, to naprawdę duże dziecko". nie wiem czy mam się martwić, powiedział że niby nie, że jest ok. nie mógł znaleźć serduszka, bo chcieliśmy posłuchać. trochę się zestrachałam i on chyba też, bo po kilku minutach szukania, poddał się i kazał przejść na usg. a tam się okazało że maleństwo śpi sobie na samym dole brzucha po prawej stronie, przy kości udowej. Bąbelek zdrów, serduszko pięknie bije. zdjęć brak. za chiny nie chciało się "pokazać". hehe.
następna wizyta ok. 17 kwietnia. doktorek kazał powtórzyć FT4 bo mam przy dolnej granicy, morfologie i mocz.
widok tego dzidziulka to lepsze jak super prezent niespodzianka!!!! :D
 
reklama
Do góry