wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

[k8libby]

cornelka, tak był Floxal i maść i krople przez 7 dni i nic to nie pomogło, jeszcze dłuuugo oczko ropiało a od 2 tygodni śladu nie ma

 

[cornelka]

K8libby a to dobrze pamiętałam Super, że samo przeszło :-)

 

[gosha_88]

[h=5]mam mega jazdy z Tymkiem, zamiast lepiej to jest coraz gorzej. On już nie płacze, a drze sie po prostu, nie zaśnie inaczej niż z suszarką przy uchu, je co 5godz i to mało. Od wczoraj daje mu bactrim (byliśmy u lekarza i lekarka nam przepisała bo na infekcję) ale chyba ma uczulenie na niego, bo dostał wysypki i ma taką sraczkę jak nigdy!! Woda mu nie leci z tyłka a chlusta na metr! Taka zielona, o kwaśnym zapachu, już nie wiem co robić. Jak tylko nie płacze to jest spoko, wesoły uśmiechnięty, ale nagle zaczyna się ryk i wtedy to się go nie da uspokoić. Chcę dać mu kleiku ryżowego ale jak skoro on nie chce jeść?? W nocy obudził się nagled o 3.30 i darł się tak że cały dom obudził, nosiliśmy go, bujaliśmy, suszarki, śpiewanie, i nic! boję sie o niego, pamiętam że z Majką tez był taki okres że się darła, więc gdyby tylko płakał to bym sie nie przejmowała, ale ta sraczka, niejedzenie, martwie sie żże sie odwodni i do szpitala trafimy [/h]

 

[irisson]

Gosha idź i skonsultuj, bo to u takiego Maleństwa łatwo odwodnić, jak ma jakiś niepożądany objaw, to każą leki odstawiać, u też mnie Laura chora na maksa, a Nina z katarem, więc też czekam na rozwój akcji

 

[gosha_88]

rozmawiałam z lekarką (znajomą pediatrą, nie tą co bylismy z Tymkiem) i kazała choćby siłą w niego wpychać strzykawką po policzku moje mleko i ten kleik spróbować dać na kolację. I odstawić bactrim. Udało mi się wepchać w niego 10 łyżeczek kleiku, wykąpałam go i potem sam z siebie ładnie zjadł z piersi, zasnął oczywiście przy suszarce ale to akurat mi wisi byleby zdrowy był... Aa no i oczywiście nic więcej nie dawać, żadnych obiadków, owoców, dopóki sie wszystko nie unormuje. Na wysypke posmarowałam go oilatum kremem, jakby jutro dalej tak było to mam do niej do domu przyjść, bo mieszka niedalkeo, a jak będzie w miarę ok to dopiero w poniedziałek do przychodni do niej na dyżur.
jejku wiecie co naprawde dopiero jak sie zaczyna coś dziać to ja widzę że to całe noszenie, wczesne pobudki czy wydzieranie się wieczorami to jest ŻADEN problem, ważne est tylko żeby dziecko było zdrowe... tak bardzo chciałabym pomó temu mojemu małemu i wciąż się boję że robię za mało

 

[dzag82]

Jejku, gosha, jak tylko to czytam to jestem przerażona. A co dopiero jakby tak mój Tymek miał... I tak jesteś twardzielka, ja bym pewnie już na Izbie Przyjęć była... Odstawienie wszystkich nowych rzeczy do jedzenia jest dobrym pomysłem. Tez bym tak zrobiła. Ale on musi pić mleko... Rany julek. A jak tak strasznie płacze to wygląda jakby go brzuszek bolał? Muszą się mu straszne rzeczy w jelitach dziać, skoro taką brzydką biegunkę ma... Biedactwo. Gdyby mu się nie poprawiało to nie zwlekaj, lepiej śmigaj do lekarza.

 

[irisson]

Gosha oby kryzys już minął, trzymaj się, bo choroba dziecka to serca rozdziera..

 

[cornelka]

Gosha jak Tymuś, jak wam noc minęła? Poprawiło się po odstawieniu leku i innego jedzenia?
Mam nadzieje, ze już lepiej, trzymajcie się.

 

[gosha_88]

jest lepiej, zaczął jeść, nadrabia za wczoraj a co do biegunki to leci z niego dalej ale juz nie woda tylko piana daje mu enterol dodatkowo, chyba to jednak uczulenie na bactrim bo wysypkę ma potworną, nawet na głowie, jakby go ktoś szczotką drucianą przejechał. Jutro idziemy się pokazać lekarce

 

[marcia331]

gosha a On Wam wcześniej gorączkował??? Właśnie przejrzałam Twoje posty i dobrze pamiętam z tą gorączką. Tylko czy to był jednorazowy wyskok czy się powtarzała?Bo może po prostu macie trzydniówkę????? Tak mi to jakoś pasuje - gorączka w sumie bez powodu, maruda, więc dają antybiotyk, gorączka mija, pojawia się wysypka i wszyscy myślą że to uczulenie na antybiotyk i to bactrim najczęściej bo to się często u takich maluchów daje. To jest bardzo częsty scenariusz. A jak wysypka jest wszędzie nawet na głowie to bym to obstawiała.