reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

Mam nadzieję, bo mnie strasznie denerwuje to świszczenie ;) A jak psiknę wodą morską i próbuję coś odciągnąć, to nic prawie nie leci :/ Więcej hałasu niż samego kataru tam w środku ;P

Sempe, chyba możesz zamrozić...

A ile to będzie w przeliczeniu na te inne jednostki? Bo Anieli wyszła ostatnio bil. 60 przy normie do 20 (!), ale kobieta w poradni nie mówiła nic, że to źle :/ A ja oczywiście zapomniałam zapytać :/
 
Ostatnia edycja:
reklama
sempe, norma jest do 11, ale to zależy też od wieku dziecka. My jak mieliśmy 12 to mieliśmy fototerapie bo po prostu ta cholerna bilirubina nie chciała za nic spadać, a to jest niepokojące. Wiec odstawiłam na 24 h na początek. Wstyd sie przyznać ale nic nie ściągałam bo cały dzień walczyliśmy z butelką, nie chciała z niej jeść. Skończyło się nawałem następnego dnia, więc ściągaj i jak najbardziej mróz ile wlezie na zaś:tak:
No i jak nam nie spadła po 24 h, znaczy spadła ale minimalnie to przyjęli nas na oddział, a tam wykluczyli infekcję bakteryjną, wady wrodzone wątroby. U nas przyczyna był konflikt w podgrupie M ma B, ja 0.
Trzymam kciuki żeby u Was pomogło samo odstawienie.

ewa, to azs typowy, niestety miałam w życiu i łojotokowe i azs cały czas i to nie nie da ze sobą pomylić:-(
Jeżeli się potwierdzi ten nabiał to będzie mi b. ciężko, nie przerwę karmienia za nic ale dieta na pewno skutecznie mi odbierze z niego całą radość.
 
Ewa nie wiem jaka jest inna jednostka bo nie mam przed sobą wyniku tylko dostałam wynik przez telefon.
Z tym przechowaniem mleka chodzi mi o to czy jak nie moge teraz podawac mojego mleka to po tych 2 dobach moge je podac?
a wogóle jaka jest zależnosc między mlekiem z piersi a zółtaczką? czemu trzeba odstawić?

podałam Małemu mleczko z butelki, z początku nie chciał miał odruch wymiotny ale w koncu zassał i wypił 70ml.. kurcze 5 dziecko a nie wiem jak karmic dziecko z butelki hihihihi

jaki jest najlepszy sposób by pobrac dziecku krew? dzis mały miał z pięty i tak cierpiał bo mu tak ta piguła sciskała nóżke az mu skórka zeszła:angry::angry::angry: a igłą to kuła go 4razy :no:
w poniedziałek to chyba pójde i poproszę z żyły ale czy takiemu maluszkowi się tak da??
 
Sempe mojej w szpitalu jak miała 3 dni to z rączki normalnie pobrała, zresztą widziałam na intensywnej terapii jak moja Laura leżała jak pielęgniarki 600g wcześniakom zakładały wejścia, kto umie to z każdej żyły bezboleśnie pobierze :tak:
 
sempe, zależy na jakie badanie, jeżeli jest więcej niż jedno albo potrzeba na nie dużą jednostkę krwi to z żyły z głowy. Jak jedno badanie np. bilirubina to nam pobierała z paluszka, mniej to boli dziecko ale jest dłuższe bo trzeba zebrać kropelka po kropelce.

Tu masz o odstawieniu, nie stosuje się już tego powszechnie ale lepsze to zawsze niż pójścia do szpitala na fototerapie, szczególnie przy tak dużych już dzieciach. Dlatego najpierw się to stosuję: Artykuły - Zapytaj eksperta. Karmienie piersią i mlekiem kobiecym - cz. II

Podobno pokarm matki opóźnia rozkład bilirubiny.
 
Anielce w szpitalu pobierali krew z główki. A miała badania codziennie, jako że wcześniak.
Potem na bil., morfologię, żelazo itp. brali już z palca. Masakra to była, bo powoli kapało, a dwie fiolki musiały być. Pielęgniarka mówiła, że mogłaby się w żyłę wkłuć, ale się boi :/:/:/
 
Mój Tymek miał dwa razy ostatnio pobieraną krew i za każdym razem z wierzchu dłoni. Za pierwszym razem nawet się nie obudził, ale za drugim już płakał :-p.
 
My badanie bilirubiny powtarzałyśmy 5 razy. Za każdym razem nakłuwała palec i właściwie to młoda prawie nie zwróciła uwagi na to, że ktoś jej coś naciska.
Sempe wystawiaj młodego w samej pieluszce na słońce przy zamkniętym oknie. U nas to działało. Jak robiłam badanie po deszczowym weekendzie to bilirubina nie wiele spadła, a po takim naświetlaniu leciała na łeb i szyję. Ja nie odstawiłam Laurki od piersi. Jakoś mimo to zbiłyśmy to cholerstwo. Lekarka proponowała nam przepajanie glukozą albo herbatkami, żeby maluch "wysikiwał" tą bilirubinę.

Ewa
Luśka jak miała półtora miesiąca to miała jeszcze bilirubinę około 100 i pediatra też nie mówiła, żeby to bardzo źle było, a co dopiero Anielki 20 :tak:.


Nasze opalanie:
 

Załączniki

  • IMG_9741.jpg
    IMG_9741.jpg
    22,9 KB · Wyświetleń: 38
Ostatnia edycja:
reklama
Thinka, Aniela miała 60 na miesiąc. Ale pocieszyłaś mnie, dzięki :) Tym bardziej że u wcześniaków może się to dłużej utrzymywać. Drobina już w ogóle nie jest żółta, więc pewnie wszystko ok. I bynajmniej nie jest apatyczna, jak to bywa przy żółtaczce ;) Szczególnie kiedy jest głodna nie widać żadnej apatii ;););)
 
Do góry