kakakarolina
Fanka BB :)
A mnie jeszcze inhalator nie był potrzebny 
chyba sobie odpuszczę zakup nawet nie wiem do czego to to
chyba sobie odpuszczę zakup nawet nie wiem do czego to to
reklama
dzag ja tak patrzę, to one się cenowo i wyglądem nie wiele różnią, weź zobacz które mają najlepsze komentarze o wytrzymałości, ja kupiłam normalnie w aptece, bo był od razu potrzebny, ty możesz się rozejrzeć za promocjami, nowościami
Warto się rozejżeć i porównać parametry inhalatora, np. jego głośność. Niektóre na prawdę działają głośno.
Odebrałam wyniki Agaty. Krew OK. Wszystko w normie. W moczu w osadzie białe ciałka 10-14-16 skrzep w polu widzenia. Nie mam pojęcia co to znaczy. Ktoś wie? Czy może być to spowodowane niewłaściwą higieną przed badaniem?
Ostatnia edycja:
wyniki nie wiem 
Już jestem po konsultacji wyników z lekarzem. Jest OK. wszystko w normie. Mamy podawać tylko 5 kropli wit C żeby zakwasić trochę mocz.
Czyli kwestia niskiej wagi nie wpływa na ogólny obraz zdrowia mojego dziecka. Taka jej uroda najwyraźniej
Czyli kwestia niskiej wagi nie wpływa na ogólny obraz zdrowia mojego dziecka. Taka jej uroda najwyraźniej
gosha_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2012
- Postów
- 1 551
Już jestem po konsultacji wyników z lekarzem. Jest OK. wszystko w normie. Mamy podawać tylko 5 kropli wit C żeby zakwasić trochę mocz.
Czyli kwestia niskiej wagi nie wpływa na ogólny obraz zdrowia mojego dziecka. Taka jej uroda najwyraźniej
i super, drobne malutkie dziewczynki są super
moja nigdy nie należała do malutkich taka herod baba;-) zresztą jak mamusia;-)Zylcia no to sie uspokoilas i super ze Agatka okaz zdrowia !
Gosha moja mala tez waga ciezka ale przynajmniej nie tak jak jej kuzyn ur 30 grudnia z waga 4,600! Wiec nie narzekam ;D
Na inhalatorach sie nie znam ale wiem ze warto zeby rozbijal lek na najdrobniejsze czasteczki i zeby mial dobra maseczke ...jak mielismy zajecia z astmatykami to sie tyle doinformowalam...choc to calkiem logiczne
Gosha moja mala tez waga ciezka ale przynajmniej nie tak jak jej kuzyn ur 30 grudnia z waga 4,600! Wiec nie narzekam ;D
Na inhalatorach sie nie znam ale wiem ze warto zeby rozbijal lek na najdrobniejsze czasteczki i zeby mial dobra maseczke ...jak mielismy zajecia z astmatykami to sie tyle doinformowalam...choc to calkiem logiczne
Oooo tak. Ten szpitalny, którego używaliśmy, to był mały traktor. Rozmowy na sali się kończyły jak Tymek miał inhalacjezylcia pisze:
.ewa, ja już straciłam nadzieję, że kiedyś się od tej poradni uwolnimy
. Jak dostałam informację, że ostatnie badania zlecone przez lekarkę są w porządku (tym razem sobie wymyśliła próby wątrobowe ), to już myślałam, że chociaż większą przerwę zrobi. A tu jajco - 30 stycznia znowu idziemy. Ja nie widzę sensu. Jeszcze gdyby to była kontrola raz na 3-4 miesiące... A tu regularne wizyty co miesiąc :-(. Chyba teraz męża wyślę, on bardziej wygadany, ja z tą kobietą nie potrafię rozmawiać, czuję się przy niej jak debil i wyrodna matka. A jak jej się przyznam, że zmieniłam mleko i zamiast HA podaję zwykły Bebilon bo HA nigdzie dostać nie mogłam, to mnie pewnie zbeszta od stóp do głów i znowu usłyszę że krzywdzę dziecko :-(. Ale niestety widziałam u niej takie już spore, na moje oko nawet ponad dwuletnie dzieci, więc mam czarne myśli 
.My dzisiaj po szczepieniu 5w1 - Tymek nawet nie zauważył ukłucia :-). Za to rozbeczał się jak go na plecach położyli
. Co za gość .
Ostatnia edycja:
Dzag, my chodziliśmy co miesiąc, a teraz mamy przyjść za 1,5 mies., więc idzie ku dobremu Ale nam żadnych badań nie zlecają... Tylko na rehab. dostaliśmy skierowanie pro forma. Ale i tam mówią, że wszystko ok, a pojawić się mamy profilaktycznie. Tylko dla mnie ta profilaktyka to cały dzień stracony i zabawianie Franka na korytarzu szpitala :/
Ale nam żadnych badań nie zlecają... Tylko na rehab. dostaliśmy skierowanie pro forma. Ale i tam mówią, że wszystko ok, a pojawić się mamy profilaktycznie. Tylko dla mnie ta profilaktyka to cały dzień stracony i zabawianie Franka na korytarzu szpitala :/Tak, u nas też cały czas profilaktyka. Tyle, że ja wracam za chwilę do pracy i już nie będzie mi obojętne, czy pół dnia spędzę z Tymkiem na korytarzu szpitala... A cały czas słyszę, że "chłopak zdrowy jak ryba", "super się rozwija" i "w niczym nie odstaje od rówieśników". A potem się dziwić, że nie ma pieniędzy na leczenie chorych dzieci, skoro na pierdoły kasa jest wydawana (czytaj: comiesięczne kontrole zdrowych dzieci) .
.reklama
kakakarolina
Fanka BB :)
dzag a dlaczego ty tam chodzisz jak nie chcesz?? co to za bat nad Tobą wisi??