Ha-NN-aH
BB fan
Dlatego ja już wolę poczekać do ok 2 stycznia. Pojem troszkę na święta, bo po porodzie to pomarzyć sobie można o uszkach czy pierogach z kapustą. A odciągać pokarmu nie mam zamiaru.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dlatego ja już wolę poczekać do ok 2 stycznia. Pojem troszkę na święta, bo po porodzie to pomarzyć sobie można o uszkach czy pierogach z kapustą. A odciągać pokarmu nie mam zamiaru.
uwierz mi ze ja też ......no ale wpływu całkowitego na to nie mamy
Ja mam zamiar rozstawić nogi 5 dni wcześniej, heh. ;-p
O ja też, ja też Tak sobie myślę że mógłby się urodzić 12 listopada - ładna data 12.11.10r. teraz go musze tylko jakos przekonaćA ja dwa tygodnie wcześniej ;-)
O ja też, ja też Tak sobie myślę że mógłby się urodzić 12 listopada - ładna data 12.11.10r. teraz go musze tylko jakos przekonać
gufi ja to ci nawet powiem że mnie spędzenie Świat samo w sobie wcale nie przeraża, i tak zejda na plan dalszy, co innego bedzie teraz istotniejsze ale bardziej boję się że opieka może być gorsza ze wzg. na świąteczne cięcia etatów do minimum i ogólnie nastrój świąteczny który lubi się udzielić np położyn, które będą jeść ciasto a ja znowu bedę rodzić sama grrr, tego się boję;/