reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

Martynia super że dobrze wyszło i co ? Kolejny sisior :-p
pysia kiedyś Franek to od razu było na nie a teraz? Franio Antoś super :) powracają stare imiona

Powracają, ale pewnie i ta moda kiedyś minie i będa znowu Keviny i Dżesiki (cholera nawet wiem jak to pisać :) )

Aaaaaaaaaa - dziewczęta moje kochane! Czy ruchy dzieciaczka, to są takie delitakne "kopniaczki" jakby? Takie przeskakiwanie w brzuchu, jakby bąbelki? Pękanie pęcherzyków? Ale np w takich szybkich seriach - tak bum,bum,bum,bum,bum? I to np po prawej stronie pod żebrami?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mi Franek tez się podoba;-)U mnie będzie Staś i Antoś;-) co do ruchow to ja czuje takie delikatne kopniaczki ,ale nisko dosyć i nie sa to takie serie ale raczej pojedyńcze;-)
 
bo te początkowe kopniaczki są bardzo nisko ;-) tak w okolicach pępka ;-) dopiero później przenosi się to wyżej ;-)

ja mam Antka :tak: od poczatku ciąży z Mrówkiem mieliśmy imiona: Antoni, Franciszek i Julian ;-) Antoni najbardziej nam się podobał, więc na pierwszy ogień poszedł ;-) Franek miało być dla drugiego, ale moja psiapsiólka tak dała swojemu synkowi na imię ;-) no i kumpel z byłej pracy też (ale jego to akurat nie lubię) ... więc teraz wypada na Juliana ;-)
 
Ostatnia edycja:
Teoretycznie dno macicy powinno być teraz na wysokości pępka. Wczoraj jak mnie gin zbadał, to powiedział, że moje dno jest już 5 cm powyżej pępka, więc widać też to może byc róznie. Też nieraz małego wyżej czuję.
 
co do ruchów... ja przedwczoraj chyba pierwszy raz poczułam:-) najpierw takie puk puk, a potem w tym miejscu czułam przez dosłownie 5 sekund jakby mi mrówki od środka chodziły :-D wczoraj wieczorem jak leżałam na lewym boku przy komputerze to też było prawie w tym samym miejscu. a dzisiaj rano, jak usiadłam na niskiej pufie, i zgięłam się, żeby skarpetki założyć, to chyba Bąbla ścisnęłam i odwdzięczył się 3 kopniaczkami :-D cudowne uczucie!

miejsce? 1-2 cm poniżej pępka i na prawo, mniej więcej tak jak mam pierś :-p :happy2: dokładniej nie umiem opisać :-p ja mam 177 cm wzrostu, bardzo wąską talię, za to szerokie biodra, więc chyba dlatego brzuch mi do przodu nie chce rosnąć, bo Bąbel i tak ma sporo miejsca :-D

mi też się wydaje że pod żebrami to nie to, ale kto wie jak tam w środku sobie wędrują...


i znów było puk!:-D:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
No to ja już nie wiem co teraz czuję…
Niżej też coś tam puka, ale takie pojedyncze razy. Idę poleżeć, bo cały dzień pracuję przed komputerem, to się w siebie wsłucham i dam Wam znać czy to TO czy mi psycha siada :baffled:
 
no właśnie ja jak się położę tak na spokojnie, albo siedzę tak że uda mam blisko brzucha, to wtedy czuję. bo jak stoję, albo w ciągu dnia coś robię, to nie czuję ruchów

wieczór mamy, maluszki się uaktywniają akurat, idziemy leżeć i cieszyć się z jeszcze niebolących kopniaczków :-D
 
reklama
Do góry