reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

reklama
Kiedyś mi się też Hania podobała :-D ale że teraz pełno Hanek, odpodobałam się ;-) w Mrówka grupie żłobkowej było 5 Hań :szok:
później stwierdziłam, że jak trafi się dziewczyna, to będzie Nela ;-) ale ten mój Ślubny chce Janeczkę, po mamusi :cool2:
 
dziewczyny gratuluję wizyt!!!!:-D
też bardzo podoba mi się Hania ale jakoś M woli Zosię:tak:
Aśku Nela? to jest zdrobnienie? bo właśnie mi po głowie od dawna chodzi imię Aniela (moja ciocia tak ma na imię) i mówią na nią Nela kurcze podoba mi się kojarzy się z aniołem ale nie wiem czy nie zbyt dziwne:sorry2:
 
też bardzo podoba mi się Hania ale jakoś M woli Zosię:tak:
Aśku Nela? to jest zdrobnienie? bo właśnie mi po głowie od dawna chodzi imię Aniela (moja ciocia tak ma na imię) i mówią na nią Nela kurcze podoba mi się kojarzy się z aniołem ale nie wiem czy nie zbyt dziwne:sorry2:
Nela to jest imię :tak:
w Pustyni i Puszczy był Stasiu i Nel ;-)
 
Danusia ta stopka jest przesłodka :) gratki z udanej wizyty
Mi się bardzo spodobał Antek/Antoś ale brat lubego tak chciał nazwać to teściowa pow że jak tak nazwie to nie będzie mówić po imieniu hehehe...a MI się podoba i już :D
Nela bardzo fajnie...kurcze ile tych imion jest masakra :-) ale ważne żeby nam się podobało do końca a nie innym
 
ja wczoraj mialam wizyte.
Rewelacji nie było. Parametry w normie, miedzy nózkami nadal nic nie widać, niestety znów biorę dupka, bo okazało się że macica w skurczykach. Zreszta to akurat czułam wczoraj cały dzień.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytujące.
 
Jest gdzieś tak 70 do 30:) 100% pewności nie mamy niestety bo się mordka ustawić dobrze nie chciala, zreszta przez te skurcze na usg, było jej naprawdę bardzo ciasno, i ciezko było zmierzyć podstawowe rzeczy. A gdzie tam dopiero jeszcze miedzy nóżki zaglądać.Trochę jestem rozczarowana tym usg, bo spodziewalam się czegoś innego, no ale mam nadzieje ze do kolejnej wizyty wszystko się wyciszy, i będzie wtedy dzidzia lepiej widoczna. No ale najwazniejsze że zdrowa.
 
reklama
witam,
ja wczoraj też miałam połówkowe.
tak w skrócie mała waży prawie pół kilo. była złożona jak scyzoryk, tzn. wyprostowane nogi na buzi i z 3d w zasadzie nici ale dzięki temu mam fotkę "piśki" jak się patrzy :-)
to chyba niecodzienny widok na naszym forum więc jak lepiej się poczuję to wrzucę ;-). coś dziś całą naszą rodzinkę bierze... :dry:
na szczęście zapłaciłam jak za zwykłą wizytę a przebadał z godzinę, wszystko pokazał nawet soczewki w gałkach ocznych, otworek w pupci i jakiegoś robaka (tzn część mózgu chyba :tak:)
teraz mam się zgłosić do poradni po skierowania na NFZ na cukier, toksoplazmozę, mocz i krew. mimo że nie biorę witamin wyniki ze szpitala mam rewelacja więc dalej mam nie brać..

a co do szyjki... hm... powiedział że lepiej jak na operacji... tzn. okazało się że zrobiło mi się wtedy rozwarcie na cm ale już go nie ma. powiedział że mi nie mówił bo ja z tych analizujących i bym na zawał zeszła a tak znow jest ok i rozwarcia nie ma a tak się dzieje od znieczulenia ogolnego - zwiotczenie miesni....
 
Do góry