reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

reklama
Pysia stawiam na Zaspe:-D do szkoly rodzenia jeszcze sie nie zapisalam ale tez na Zaspe do szpitala chce isc, 19 stycznia ide do gina mu powiedziec o szkole bo on coś mówił o tym skierowaniu czy czymś takim:-)
 
Ja wczoraj miałam wizytę. Niestety bez USG. W gabinecie znów go nie ma, nie wiem dlaczego ciągle znika. A skierowania na usg do szpitala też mi nie dał... Kolejna wizyta 3/02, więc nie wiem kiedy w końcu to usg będę miała zrobione. chyba przerzucę się na prywatne kurcze ... sama nie wiem.

Jeśli chodzi o szyjkę i te sprawy, wszystko gra. Jedynie co do wyników krwi, to HGB i HCT obnizone, zapisał mi Tardyferon.
No i po raz kolejny w moczu liczne bakterie, azotyny, leukocyty, rew i inne ... zapisał mi urosept. Kurde na poprzedniej wizycie też miałam złe wyniki moczy, to zapisał mi Furagin i wit. C, to nic nie dało, teraz ten urosept i skierowanie na następne badanie moczu. Jak znów będzie coś nie tak, to już chyba powinien dać na posiew prawda? Ahhh już sama nie wiem, tyle kobiet u nas w mieście go chwali, a ja mam mieszane uczucia. Nie wiem czy to tylko taka różnica w wizytach prywatnych i państwowych czy jak ...

Przeglądam na znanylekarz.pl kto w tym tyg ma jeszcze wolne wizyty, może bym poszła na usg do kogoś, co myślicie? Ale na połówkowe to chyba dla mnie za późno? Czy ok?
 
Witam w Nowym Roku ! ;)

Poradzcie mi dziewczyny. Nie jestem specjalnie zadowolona z mojej lekarki. W ogole nie robi mi badań (krew i mocz miałam RAZ) Jak mowię o jakichś pobolewaniach, itp to zawsze mówi ze to normalne, nawet nie badając nic... Jest strasznie małomówna, w sumie nic się od niej przez całą ciąże nie dowiedziałam, wszystko od was albo internetu -.- nie zaproponowała mi ŻADNYCH badań prenatalnych, nawet jak spytałam czy nie powinnam jakichś zrobić powiedziała ze nie ;/ Jeszcze właśnie przeczytałam o niej na "znany lekarz.pl" same negatywne opinie !! To samo co u mnie - nie zlecanie badań, bagatelizowanie wszystkich niepokojów, stwierdzenie poronienia gdy go nie było i można było jeszcze ratować! :/ Przestraszyłam się nieźle.

Wizytę mam za tydzień, i już jestem zdecydowana, że jezeli znowu nie zleci mi badań, czy będę niezadowolona - zmieniam lekarza.
I moje pytanie - jak to wygląda na tym etapie ciąży ? Wystarczy, że do nowego pójdę z kartą ciąży? czy muszę brać jakieś wyniki itp z poprzedniej przychodni? I jak to wygląda przy becikowym?

Mam nadzieję że znajdę jakiegoś normalnego lekarza :/

Edit: A jeszcze, nie daje mi żadnych zdjęć z usg ;< Macie takie piękne pamiątki a ja nic, grrrrr.... Rozżaliłam się przez tą babe.
 
Ostatnia edycja:
Ayran ja bym na Twoim miejscu zmieniła, nawet nie chodzi o samą lekarkę, ale o Twoje samopoczucie. Po co masz się denerwować i stresować, jak możesz iść do innego lekarza i być spokojna. Wyniki badań masz powpisywane do karty, więc chyba nic dodatkowo nie będziesz potrzebowała, chociaż mi wyniki zawsze położna oddawała i mam w teczce.
Brandyy jak pójdziesz w najbliższych dniach to pewnie jeszcze normalnie wszystko pomierzy, jak będziesz dzwoniła się umówić to po prostu powiedz, który tydzień i zapytaj.
 
reklama
Hej kochane:) Witam się w Nowym Roku:) Dzięki wczorajszej wizycie sylwestra spędzałam z bananem na twarzy :) Robaczek waży całe 470 g i generalnie wszystko w porządku. Płeć nie uległa zmianie i w dalszym ciągu czekamy na chłopaka:) Następna wizyta 28 stycznia:)
 
Do góry