reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u gina i zdjecia USG maluszków :)

Ja toxoplazmozy też nie miałam przebytej i będę badanie powtarzała ok 26 tygodnia...W moim laboratorium płaciłam za toxo 64 zł..No i oczywiście mam na siebie uważać podwójnie, żeby nie jeść surowego mięsa, ryb, sera, owoce dokładnie być a najlepiej sparzać przed spożyciem...
 
reklama
Kurcze to musze zapytac lekarza koniecznie. Wiecie co ja bylam teraz na wizycie i nic... "Dobrze sie pani czuje, nie plami pani, brzuc nie boli? " Mowie: "Panie doktorze ostatnio czesto brzuch mnie boli, nie jakos mocno ale pobolewa" - "Aha prosze tu duphaston" do zobaczenia za 3 tyg. Jak czytam ze co miesiac badania powtarzacie, badacie sie to szok, mnie nie kazal robic znowu badan, nawet mnie "recznie" nie zbadal. NFZ sie klania. To fajny lekarz, ale sadze ze najlepiej do niego chodzic prywatnie, co uczynie za 2 tygodnie. Wtedy bede go meczyc pytaniami, usg, badaniami itp.
 
Ja do tego lekarza, który non stop tylko usg robi to na ubezpieczenie chodzę. I też go męczę pytaniami i daję się spławić. Przecież łaski nie robi że podpisuje umowę z NFZ bo stamtąd też pieniądze dostaje... Więc moim zdaniem bez różnicy czy prywatnie czy na ubezpieczenie jeżeli ten sam lekarz to powinnaś mieć stałe wymogi odnośnie wizyty u niego.
 
kardamon to w tej sytuacji bardzo uważaj na siebie, jeśli nigdy nie przebywałaś toxoplazmozy to możesz się zarazić, a to jest bardzo niebezpieczne dla maleństwa.




miki_czchow u mnie było bezpłatne, robiłam razem z badaniami na kiłe, grupę krwi i zykłą morfologią.

kasiula11 jeśli już raz sie zaraziłaś to Twój organizm produkuje przeciwciała i juz na nią nie zachorujesz. to tak jak ze szczepionka, wpuszcza sie do organizmu bakterie (w przypadku szczepionki nieuzbrojone) i organizm buduje barierę na wirusy, w przypadku toxo, buduje tą barierę na całe życie, a im wcześniej się zaraziłaś tym masz większą odporność na tę chorobę. Jeśli lekarz stwierdził że już chorowałaś to nie musisz powtarzać badań bo już nie zachorujesz.

miki_czchow;
mnie też zawsze bada ginekologicznie i przez USG, (chodzę prywatnie). Myślę że po coś to robi bo zawsze po badaniu komentuje zamknięcie szyjki,jej długość i jeszcze parę rzeczy. Poza tym możne ocenić czy nie masz jakiś bakterii których sama nie zauważyłaś. Ja też zdecydowałam się na wizyty prywatnie bo u mnie w przychodni badają tylko ciśnienie i robią wywiad co kogo boli a co nie. Na USG umawiają na inny dzień i to całe prowadzenie ciąży. A najlepsze jest to że wszyscy lekarze z przychodni pracują również na oddziale i mają praktyki prywatne, tak wiec ci sami lekarze, a rożne metody badania w zależności od ceny.

Ale się rozpisałam, mam nadzieję że coś z tego zrozumiałyście bo wszyscy mnie pouczają że chaotycznie mówię, a piszę jeszcze gorzej.

Pozdrawiam, i miłego dzionka
 
ja byłam na 4 wizytach od początku i za kazdym razem mam badanie ginekologiczne i usg oprócz tego zawsze skierowanie na jakies badania, teraz ide 13.04 i mam zrobic tylko mocz, ale lekarka mi mówiła, że następnym razem dostanę skierowanie na krzywą cukrową i takie tam
 
no ja tez prywatnie jakoś nie mam zaufania do NFZ-etu i przerażają tylko 3 usg w czasie ciąży, ja musze zawsze Dzidziola zobaczyć i wtedy jestem spokojniejsza
 
Gosia, zrozumiałam po I przeczytaniu, więc chyba przesadzają że piszesz chaotycznie :)
Ja na razie będę chodzić (tzn jeszcze 1 lub 2 wizyty) do tego który robi usg, a później jak już będę czuć ruchy małego to nie muszę widzieć go na każdej wizycie, bo jak będę czuć że się rusza to będę spokojna. I później zmienie na tego starszego lekarza, bo wiem że on jak coś powie to na 100% zawsze tak jest - doświadczenie i koniec kropka. Szkoda że w okolicy nie ma lekarza żeby można było iść nawet prywatnie, tylko żeby i badał podwójnie. Do najbliższego trzeba jechać z 40km, i wizyta kosztuje 100zł, a z USG 150 - takie ceny w mieście Nowy Sącz ;o strach pomyśleć co w większych miastach...
 
reklama
miki u mnie też 150 zł, a jak byłam na genetycznym u innego lekarza, teraz zreszta też idę do niego na 3/4d to 300 zł:eek: ale co tam..ja jestem spokojniesza..i to najważniejsze.
 
Do góry