reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

Byłam dzisiaj u lekarza. Dostałam Luteinę, nospę i nakaz leżenia. Powiedział, że nie moge jechać nad morze ... Za dwa tygodnie wizyta, jak coś będzie nie tak (chodzi o rozwarcie), to powiedział, że wpakuje mnie do szpitala.
Załapałam doła i wracam do łóżka:-(
Trzymaj się, będzie dobrze

Ja jestem po wizycie... dzidzia chyba jednak będzie dziewczynką (ale to nie na 100%), serduszko bije 146 uderzeń na minutę, rozwija się dobrze, tylko że pani doktor stwierdziła, że mam łożysko na tylnej scianie, ale bardzo nisko z tego względu zakaz dźwigania... nie spytałam o przytulanki?
Dziewczynka super. Co do łożyska to się nie znam.

to chyba zależy od lekarza i tendencji hemoglobiny, Ja mam tez 11,9 ale tendencję spadkową (poprzednie badanie 12,4) i lekarz zalecił mi Tardyferon "bo teraz jest okres największego wzrostu dziecka" jak się wyraził..
Ja teraz miałam 11,2 i też dostałam ten lek.
 
reklama
co do przytulanek, to moj poprzedni gin mi mowil zeby ograniczyc, jak mi sie bruch napisal, teraz moge do woli:-D:-D:-D:-D

ae jakos nie zawsze mam ocht, poza tym jakos sie obawiam o zuie czy jej krzywdy nei robimy, bo u nas to są zawsze orgie a nie przytulanki:-D:-D:-D:-D nie no przesadzam, teraz to sie racej ogranicamy i zwalniamy, ale i tak do konca sie nie da dlatego oganiczam do minimum, czasem nawet mamy miesiac przerwy:sorry2::sorry2::sorry2: a potem 2-3 razy dien w dzien i znow miesiac przerwy:-D:-D:-D:-D
Ojjjj.... za to ja wam powiem, że przez pierwszy trymestr to aż mnie odrzucało od seksu:baffled: Gdy tylko T. się zbliżał to czułam się jakbym miała zostać zgwałcona... Poważnie:shocked2: Straszne to było... Biedak tyle razy co mnie prosił, błagał wręcz, a ja jak taki dzik się oddalałam i kręciłam głową na "nie", że mi mało nie odpadła. Za tp teraz...:-p Hehehehe... Częściej ja mam ochote niż on mimo iż zawsze to on inicjował przytulanie. I gdyby nie to, że mamy pokój na poddaszu i na dole wszystko słychać to nie wiem co by się w tym naszym łóżku działo :-D:-D:-D:-D
 
Izaa bedzie dobrze! ale skąd to przykazanie? coś sie działo złego czego nie doczytałam?

Pisałam, że mi brzuch twardnieje. Ale jakoś się tym za bardzo nie przejmowałam. Większości z nas brzuch twardnieje. Miałam niedługo wizytę u lekarza, więc nie robiłam paniki. Powiedziałam mu o tym, spytał się ile razy dziennie. Mi to tak co najmniej 10 razy dziennie się dzieje. Zbadał mnie, powiedział, że mam cały brzuch napięty. No i dlatego takie zalecenia.
A jeszcze dzisiaj biegunka mnie dorwała. I czort wie dlaczego... czy coś zjadłam,bo przecież nie po tabletkach, które zdążyłam wziąć raz - wieczorem.

Lekarz mi jeszcze powiedział, że mam leżeć na lewym boku (bardzo tego nie lubie). Z tego wszystkiego nie spytałam się dlaczego mam leżeć na lewym boku.
Wiecie może o co chodzi????
 
Dziewczyny, może trochę głupie to moje pytanie będzie, ale jest to moja pierwsza ciąża i jestem w tym zielona... Powiedzcie mi proszę, jak te skurcze się odczuwa? :-)
 
to ja napiszę że tez nie wiem:-D tak naprawdę miałam skurcze z krzyża:tak: tzn co 5 minut odczuwałam ból w okolicy krzyża:tak: i takie napięcie brzucha:tak: skurcze z brzucha to podobno taki ból jak przy okresie oczywiście pojawiający się co jakiś czas:tak:
 
Doświadczona to ja nie jestem, bo to moja pierwsza ciąża. Niestety mam skurcze, więc mogę je opisać. Nagle twardnieje brzuch i tak jakby zginało mnie w pół. Może to zgięcie mi pomaga, łagodzi skurcz. Zdecydowanie brzuch robi się bardzo twardy. Przy skurczu wcale nie musi być bólu (tak mi powiedział wczoraj gin). Mnie nie boli.
 
Lekarz mi jeszcze powiedział, że mam leżeć na lewym boku (bardzo tego nie lubie). Z tego wszystkiego nie spytałam się dlaczego mam leżeć na lewym boku.
Wiecie może o co chodzi????

Bo na lewym boku jest lepsze ukrwienie, bo od serca, co jest lepsze dla dzidziusia, coś takiego mniej więcej. jak znajdę dokładniejsze wyjaśnienie to napiszę więcej, gdzieś to czytałam, ale nie wiem gdzie:-D:-p.

A te skurcze to jak przy okresie, piszą że nie powinny być bolesne. Ale to pewnie każda z nas inaczej odczuwa, tak samo jak bóle miesiączkowe:-);-). Ale takie bardzo mocne to chyba nie są dobre, tak myślę
 
reklama
Skurcze przepowiadające to miałam w pierwszej ciąży jak Izaa, właśnie twardniał mi brzuch i mnie zginało a lżejsze to taki ból jak przy miesiączce tylko łapał i puszczał za chwilę.

A przy porodzie miałam i bóle z brzucha i z krzyża (na raz) i powiem wam, że ja jakaś dziwna jestem. Bo wszystkie mi mówiły, że gorsze są te z krzyża i że jak ma się tylko z brzucha to ma się leciutki poród. Ta ja bym oddała milion z krzyża przy jednym z brzucha.
Po prostu jak mnie zaciskało na brzuchu to traciłam oddech i nie dawałam rady się wyluzować i myśleć o prawidłowym oddechu a położna się darła, że dziecko zaduszę jak tak będę się spinać. A te z krzyża mąż mi rozmasowywał i przechodziły jakoś szybciej i łagodniej.

Z tym leżeniem to prawda, ja się po pierwszej ciąży nauczyłam spać na lewym boku.
 
Do góry