Mam nadzieję że wyniki się poprawią.
I zaskoczył mnie strasznie. Na ostatniej wizycie mówiłam mu o tym paciorkowcu a on, że to nie jest potrzebne, że badań można można mnożyć w nieskończoność itd. a wczoraj do mnie, że pod koniec ciąży to przydałoby się pobrać jeszcze wymazi pobrał mi ten wymaz, w poniedziałek zaniosę do laboratorium bo już zamknięte było. Ja myślę że może po tym jak ja mu mówiłam to coś poczytał czy coś i teraz nie pamiętając że ostatnio ja mu o tym mówiłam sam mi pobrał wymaz. Ale dobrze, bo martwiło mnie to.
Dziękuję, też mam taką nadzieję

Fajnie, że ten Twój gin. jednak pobrał wymaz i oby wyszło wszystko dobrze
