Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

[smerfi1986]

U nas po wizycie all is very well,:-)

no to świrtnie

czesc wam
walsnie wrocilam z wizyty moja Amelka postanowila ze siedzi dalej pupa na dole :/ za 2 tyg zas usg i kontrola jak sie nie obroci juz wtedy to robimy cc na nastepny dzien

może się jeszcze obróci. Podobno niektóre dzieci obracają się dopiero na kilka dni przed porodem

jestem po w domu:-) mała waży teraz 2750, czyli przez ostatni tydzień przybrała 333g.
wszystko ok. mam dwa razy w tyg pokazac się na ktg i raz w tyg do swojego lekarza kontrolować wagę Małej.
Boże jak ja już bym chciała się rozpakować.

Super wieści. Ja też jakoś żadnych zwiastunów zbliżającego się porodu nie mam więc pewnie mała jeszcze trochę posiedzi w brzuchu. Szkoda, bo ja bym wolała raczej urodzić wcześniej niż później, po pierwsze dlatego że już się doczekać nie mogę a po drugie, miałabym wtedy mniejsze zaległości na studiach.

Wczoraj miałam wizytę no i odebrałam badanie moczu(bo tylko tego nie zrobili) i wyszły złe leukocyty 30-50 przy normie 1-5 oni zawsze piszą jak jest za dużo literkę H a teraz nic nie napisali więc może jest szansa, że to pomyłka taką mam nadzieję.

Znalazłam coś takiego
diagnoza leucocytozy moze być mylna w związku z fizjologicznie zwiekszoną produkcją granulocytów w ciąży (ilość normalna leukocytów w ciąży od 10 do 16.000/ml).

3/4 z nas przenosi (szczególnie pierworódek) mimo zapowiedzi i zapewnien lekarzy :-) Ja Zuze miałam urodzić w połowie grudnia (ze niby szybciej) a wyszła w połowie stycznia :-)

Ja nie chcę przenosić. Chociaż pewnie tak będzie:-(

a ja byłam wczoraj u gina i doznałam takiego wnerwa, że dopiero dzisiaj ochłonęłam...

.

No to rzeczywiście cię zlekceważył. Nie dziwię że się wkurzyłaś.

Ja chodze na kase chorych i na szczescie lekarza mam super i w dodatku najprawdziwszego Murzyna!I najlepsze sa takie babcie,które siedza na poczekalni ze strachem w oczach i szeptem pytaja-A on naprawde jest czarny??!!
Jedna sie kiedys przed wejscium 3 razy przezegnała

też byłam dziśu gina już ostatni raz bo powiedział ze już nie ma sensu się rejestrować bo w ciągu 2 lub 3 tygodni urodze szyjka mi się skraca i łożysko ma już jakieś skorupy(nie wiem jakie ) mały ma 2800 i powiedział ze nawet jakbym teraz urodzila to by go to nie zdziwiło

to bardzo dobre wieści. Też tak bym chciała:-)

 

[AgnieszkaKRK31]

Aga mozec w połowie przyszłego tyg pojechałybysmy do Zeromskiego na rekonesnas?

Cześć - a bardzo chętnie, też o tym myślałam powiem Ci szczerze - umówimy się, jak się będziesz dobrze czuła to może w środę podjedziemy? Albo we czwartek?

KMS - ja też mam ten sorbifer od miesiąca, zobaczymy jak mi teraz badania wyjdą,w nast. tyg. idę krew oddać.A wcześniejszy tardyferon nie przswajał się i jak wyniki zaczęły spadać,to ginka od razu ten sorbifer zapisała.

 

[kinguś]

jestem w 37 tygodniu i nie mam pojęcia czy mała jest główką w dół i ile waży juz się zapisałam do prywatnego lekarza bo nie pozwolę na takie konowałstwo w stosunku do mojego dziecka.... pieniadze spod ziemi wykopię!!!!!

Kurcze to rzeczywiście jakiś dupek. Jak można nie sprawdzić na 3 tygodnie przed terminem ułożenia dziecka

A ja po swojej uspokojona co do paciorkowca ('naczytała się pani w internecie o tym paciorkowcu, co?'), z szyjką która cytuję 'powoli szykuje się do porodu - za jakieś dwa tygodnie powinna pani urodzić'.

No to super, że Twoja się szykuje bo moja się raczej nie śpieszy ;-)

też byłam dziśu gina już ostatni raz bo powiedział ze już nie ma sensu się rejestrować bo w ciągu 2 lub 3 tygodni urodze szyjka mi się skraca i łożysko ma już jakieś skorupy(nie wiem jakie ) mały ma 2800 i powiedział ze nawet jakbym teraz urodzila to by go to nie zdziwiło

To teraz czekamy. Piękna waga;-)

A zapomniałam napisać o mojej nerce! Mój gin mi ją podglądał przez usg i zastój się nie powiększył

Super:-):-) to niech teraz Twoja nerka przemówi mojej do rozsądku ;-);-)

Jeden dzień zaniedbałam pićku (znaczy za mało wody wypiłam - tylko 1,5l) i tak mnie nery bolą, że w szoku jestem... No i sikam na pomarańczowo... Czeka mnie nocno-wieczorne nadrabianie zaległości w piciu wody. Czy pomoże?

Mam nadzieje, że pomoże

Ja wczoraj rano byłam na badaniach: mocz, morfologia, toksoplazmoza(już 3x), Hbs. I juz wieczorem zadzwoniła do mnie ginka, że ma w systenie pierwsze wyniki i niestety znowu kiepskie, Ascofer kazała odstawić i przepisała Sorbifer Durules - słabo przyswajam żelazo niestety . Na resztę wyników czekam. No i wizyta u niej już w czwartek to pewnie znowu wymaz weźmie.

Ja mam w czwartek usg;-)
Trzymam kciuki za resztę badań.

Aha, ja też dostałam wczoraj Hemofer 2x1... Cyniczna, piszesz że masz go łykać z kwasem foliowym - każda tabletka z jedną tabletką foliku, czy jak?
Tego mi już lekarz nie dopowiedział, a kwas foliowy biorę praktycznie całą ciążę...

Moja ginka mówi, że kwas foliowy korzystnie wpływa na hemoglobinę.
Ja kwas biorę w witaminach, dodatkowo 2x dziennie tabletkę kw. i jeszcze w tardyferonie mam kwas;-)

Ja dzisiaj byłam oddac krew, to zobaczę czy wyniki się poprawiły, a biorę od jakiegoś czasy tardyferon.

Trzymam kciuki

a dziś idę na usg. zobaczymy, jak Dżunior urósł przez miesiąc :-).

Daj znać

Znalazłam coś takiego
diagnoza leucocytozy moze być mylna w związku z fizjologicznie zwiekszoną produkcją granulocytów w ciąży (ilość normalna leukocytów w ciąży od 10 do 16.000/ml).

Dzięki kochanie :*
Jutro zobaczymy czy coś się zmieniło.

 

[cyniczna]

Aha, ja też dostałam wczoraj Hemofer 2x1... Cyniczna, piszesz że masz go łykać z kwasem foliowym - każda tabletka z jedną tabletką foliku, czy jak?
Tego mi już lekarz nie dopowiedział, a kwas foliowy biorę praktycznie całą ciążę...

Też biorę Hemofer 2x1 i mam go brać z kwasem foliowym w dawce 3x1 (mimo że biorę Feminatal 400, który zawiera metafolinę). Biorę Acidum folicum (na receptę), ale myślę, że możesz brać leki dostępne bez recepty. Kwas foliowy pomaga zapobiegać niedokrwistości.

 

[pszczółka maja]

a ja chodzę na kasę chorych i w sumie nie mogę narzekać. Co prawda dużym minusem jest rejestracja bo trzeba się narzekać. Dużo zależy od lekarza.

A co do mojej wizyty to szyjkę mam już bardzo króciutką za to rozwarcia brak bo 2-3 mm to nie rozwarcie.

No a co do wielkości maluszka to jak to powiedział lekarz brzuszek malutki, ale dziecko sporę, i krasnal to się nie urodzi. Waży prawie 3,5 kg. Chociaż ja myślę, że raczej troszkę usg zawyżyło. Wszystkie wymiary ma takie jak z terminu wynikają, no i termin porodu się nie zmienił.

Następna wizyta za 7 dni.

 

[AbEjA]

ja chodziłam do lekarza na NFZ cała pierwszą ciażę w Gdansku inie mogłam narzekać.
Tu, w Mysłowicach jak sie dowiedziałam, że jestem w ciąży poszłam do przychodni żeby się zarejestrować do ginekologa (był poczatek lutego) to wyznaczono mi termin na maj. (mimo, że wspominałam, że ja z ciążą).
No więc pozostał prywatny.
shenkoka ;-)

 

[Asheara]

a ja chodzę na kasę chorych i w sumie nie mogę narzekać. Co prawda dużym minusem jest rejestracja bo trzeba się narzekać. Dużo zależy od lekarza.

A co do mojej wizyty to szyjkę mam już bardzo króciutką za to rozwarcia brak bo 2-3 mm to nie rozwarcie.

No a co do wielkości maluszka to jak to powiedział lekarz brzuszek malutki, ale dziecko sporę, i krasnal to się nie urodzi. Waży prawie 3,5 kg. Chociaż ja myślę, że raczej troszkę usg zawyżyło. Wszystkie wymiary ma takie jak z terminu wynikają, no i termin porodu się nie zmienił.

Następna wizyta za 7 dni.

Pszczolko, tez masz termin na 3 paz? :-)

ja chodziłam do lekarza na NFZ cała pierwszą ciażę w Gdansku inie mogłam narzekać.
Tu, w Mysłowicach jak sie dowiedziałam, że jestem w ciąży poszłam do przychodni żeby się zarejestrować do ginekologa (był poczatek lutego) to wyznaczono mi termin na maj. (mimo, że wspominałam, że ja z ciążą).
No więc pozostał prywatny.
shenkoka ;-)

To tak jak u mnie bylo w miescie.. i co maja teraz zrobic te kobiety ktore pieniedzy nie maja na prywatna wizyte, a potem pokazac zaswiadczenie ze sie bylo od 10tc pod opieka lekarska wychodzi na to, ze takim sie becikowe nie nalezy huh? Denerwuje mnie ta nowa ustawa...

 

[pszczółka maja]

Pszczolko, tez masz termin na 3 paz? :-)



To tak jak u mnie bylo w miescie.. i co maja teraz zrobic te kobiety ktore pieniedzy nie maja na prywatna wizyte, a potem pokazac zaswiadczenie ze sie bylo od 10tc pod opieka lekarska wychodzi na to, ze takim sie becikowe nie nalezy huh? Denerwuje mnie ta nowa ustawa...

Ja mam na 4.10

Na szczęście aż tak tragicznie z rejestracją nie mam. Rejestrują na ten sam dzień co się przyjdzie. Tylko trzeba odczekać 2 godz w kolejce.

 

[Asheara]

Ja mam na 4.10

Na szczęście aż tak tragicznie z rejestracją nie mam. Rejestrują na ten sam dzień co się przyjdzie. Tylko trzeba odczekać 2 godz w kolejce.

Kurcze gdyby u mnie tak bylo... ja tak samo jak Abejka, poszlam to kazdy gin mi dawal wizyte na conajmniej okres za 1,5-2 miesiaca.. pieniedzy na prywatna jeszcze wtedy nie mialam, i wyszlo na to, ze bylam pod opieka lekarska od 13nastego tc... niech sprobuja odemnie przed 1 listopada wymagac tego zaswiadczenia, to pozabijam tam w tym MOPS'ie

 

[Wiola78]

U mnie w mieście sa dwie przychodnie, w jednej taj jak u Abejki zarejestrowali mnie dopiero na maj ale na szczęście w drugiej przyjęli od ręki i tam chodze całą ciążę i jestem zadowolona. Z rejestracja nie ma wogóle problemu i największy plus to to , ze ciężarne przyjmowane są poza kolejnościąWszyscy lekarze pracują też w szpitalu i naprawdę super się zajmują swoimi pacjentkami.