reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

reklama
.
Mayo pamiętam jak Cię pocieszałam na początku, kiedy dowiedziałaś się o swoim paciorku. I dalej wiem to samo, ale jakoś jak się to przeżywa na własnej skórze, to jest inaczej...
Przykro mi ze i Was dopadlo to swinstwo..a z drugiej strony dobrze ze zostalo wykryte bo znacznie zmniejsza zagrozenie dla maluszka:sorry2:
Moja polozna kazala mi zglosic sie do szpitala jak tylko "cos" zacznie sie dziac bo tak jak kiedys pisalam nie zawsze porod zaczyna sie odejsciem wod. Zreszta tak jak wspomnialam w poprzednich postach - jesli w srode pomiary sie potwierdza,chca mnie zostawic w szpitalu zebym raczej przed odejsciem wod byla na miejscu.Jak to tlumaczyla - caly worek z plynem jest dla dzidzi jak tarcza ochronna i w momencie gdy peka dobrze jest jak najszybciej przyjac antybiotyk..:sorry2:Doustne podawanie go wczesniej tylko "usypia" paciorka i nie jest dostatecznym zabezpieczeniem,nie jest on uleczalny..:(((
 
I w moczu i w pochwie :-(
Dupa blada.

Od kilku dni zaczęło mnie też swędzieć i mam upławy... Tylko że paciorkowiec niekoniecznie takie coś wywołuje, może to być inne badziewie, kuźwa, przecież się myję, na kibelkach w miejscach publicznych nie siadam...

Boozqowa a te leki Ci pomagają na te nieprzyjemne objawy?

Asheara wymaz z pochwy na paciorkowca sobie zrób koniecznie! A jeśli nie zdążysz to na IP powiedz że robiłaś i go masz, tylko zgubiłaś wynik.
U nas w szpitalu jak się nie ma wyniku to podają antybiotyk profilaktycznie... To badziewie jest niebezpieczne dla dzidziusia...
a ja mialam posiew i mi nic nie wyszło- dziwne bo szczypie, piecze, dziwne upławy mam a nic nie wykryło ani z moczu ani z pochwy ani nic:baffled::confused::confused::confused:

w sumie teraz juz nie piecze- ale dziwne upławy mam dalej:confused::confused::confused:
 
ale dziwne upławy mam dalej:confused::confused::confused:
Mnie czasami piecze i swedzi jak mam badziewny papier toaletowy..wczesniej nie mialo to znaczenia ale przez okres ciazy musze uzywac ten "lepszy" bo jest massakra i non stop cos sie przyplatuje:tak:
A jakie te uplawy? Za przeproszeniem:zawstydzona/y: - moje o wygladzie "zamglonej" galaretki co jakis czas w ciagu dnia, polozna zdiagnozowala jako strzepy czopa..:confused:
 
Dziewczyny wspolczuje..
A na ten posiew paciorkowca, dawal Wam gin skierowanie? profilaktycznie czy z jakis wskazan?

mnie ginek zrobił to badanie "rutynowo" tzn zawsze je w tym szpitalu robią..to on pobrał wymaz, ktory nastepnie zostawiłam pielegniarkom, ktore przekazały go do labolatorium..


U mnie na swedzenie i upoławy,czyli po prostuna grzybka gin przepisał mi pimafucin i globulkach i w kremie i juz po pierwszej globulce było lepiej.Jeszcze trzy mi zostały.Wymaz gin mi zrobi po 36 tyg(jak dożyję:-p)czyli na nastepnej wizycie 29.Powiem wamze jednak medycyna idzie do przodu;-);-)Jak rodziłam Jaśka to nic o żadnych wymazach sie nie słyszało a to przeciez wcale nie tak dawno-ledwo 10 lat temu ha ha ha :-)

moja sis rodziła w zeszlym roku..nie miala takiego badania..co lekarz to inne podejście i to jest wku...:wściekła/y:

P.s apropo odchodzenia wod... jedni mowia, zeby pedzic odrazu do szpitala, inni zeby poczekac jeszcze z 3-4godziny w domu i dop wtedy do szpitala.. juz sama niewiem ktora teoria jest poprawna..

asheara..nam połozna powiedziała w szkole rodzenia, że mamy około 4 godzin od momentu odejścia wód..jesli to bedzie cyt. "siur"..i spokojnie..mamy wziąć prysznic..uspokoic się..o ile to w ogole mozliwe..ogarnąć i jechac do szpitala..gdyby ten "siur" to była krew..antychmiast do szpitala!!!!!
 
Amelkowa czyli swędzenie od osłabienia naturalnej flory bakteryjnej przez antybiotyk pisze:
Tak, ogólnie przez tą E. coli nie mam żadnych oznak, czy nieprzyjemności. Swego czasu chorowałam na nerki, ale czy już wtedy miałam tą bakterie to nie wiem bo nie robiłam wówczas żadnego posiewu tylko ciągle ogólne badania moczu.
Tak, E. coli ma każdy z nas, ale mi się ona przedostała do moczu. Może tez być w szyjce. Może ona być sobie bezobjawowo, a może powodować również jakieś zakażenia układu moczowego, czy takie tam.
Ja od początku ciąży miałam jakieś nie takie te wyniki moczu. Ciągle brałam jakieś urosepty, urostiny, czy piłam soki żurawinowe i dalej lipa była. Chyba miałam tę bakterie jeszcze przed zajściem w ciążę, a że nie robiłam żadnych badań to nie miałam o niej pojęcia bo nic szczególnego mi nie dolegało.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Karolinusia ja nie mam swojej położnej, ale u nas powiedzieli że jak odejdą wody to trzeba jechać od razu... Wiadomo, na spokojnie, ale nie czekać w domu na skurcze, czy inne takie ;-) dzięki :tak::tak:

Boozqowa Ty to już masz doświadczenie ;) :)

Izaa ja też mam uderzenia gorąca :baffled::baffled: okropne to jest...

Paciorkowiec wcale nie musi przynosić żadnych objawów, czytałam że bardzo dużo kobiet jest nosicielkami i wcale nie trzeba tego leczyć, tylko w przypadku ciąży i porodu podejmuje się leczenie. Bo to i tak może wrócić...

Medeuska Ty się ciesz że nic nie wyszło, a to co Ci się dzieje, to pewnie jakaś infekcja drożdżakowa, którą można łatwo wyleczyć :tak:;-)

Mayo to mi czop odchodzi już od sierpnia w takim razie... :confused::confused::sorry2: raz taka biała wydzielina, a raz taka prawie przejrzysta...
 
Do góry