Katherinne pewnie masz racje z tą fazą lutealną im dłuższy cykl tym dłuższa faza lutealna. Myślę, że owulka była w 10dc, ale jak się przesunęła to się nic nie stało bo igraszki z mężem były 6,10,11,13dc, także mam nadzieję, że się ładnie wstrzeliliśmy :-). Trochę bym musiała przemaszerować he he he około 20km mam do najbliższego laboratorium, a za bardzo nie mam się tam jak dostać. Chciałabym już wiedzieć, ale boję się że wynik będzie negatywny i tylko się rozczaruje. Na razie żyję nadzieją ;-) Wstrzymam się jeszcze z tym testowaniem, ale czym bliżej @ tym bardziej wariuje.
Dziewczyny Wy też tak macie czy ja jestem nienormalna?
Dziewczyny Wy też tak macie czy ja jestem nienormalna?