reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wiwat maj! Staraczki majowe 2013

Hej dziewczyny.
Kurde tak duzo piszecie ze ciezko mi was nadrobic :-(
Ale Katherinne mega sie ciesze z Twojej bety! Trzymam kciuki! Bedzie dobrze! Gratuluje! :-)

Milego dnia!!
 
reklama
Hej Dziewczyny ;-)

Katherina niech Twoja Fasolka ma się jak najlepiej i niech nam rośnie. Trzymam kciuki.

Trochę poczytałam sobie forum i powiem Wam, że dużo nowych rzeczy się dowiedziałam i troche strach mnie obleciał. Pierwsza ciąża była niespodzianką, więc ten okres planowania mnie minoł ( i chyba na całe szczęście). Teraz jest zupełnie inaczej. Myśle prawie cały czas o tym, staram się uważać na siebie, żeby wszystko było ok. Nawet zrezygnowałam z areobiku (został mi tylko aqua areobik i pływanie na basenie). A swoją drogą myślicie, że nie powinno się korzystać z zajęć areobiku, jak planuje się dziecko? Obawiam się, że jak długo nie będe korzystała z takich zajęć to moja kondycja na tym ucierpi :crazy:


Po za tym wyszukuje już w sobie wszelakich objawów ciąży :cool: i to mnie strasznie stresuje. Kurcze chciałabym mieć to już za sobą, ale wiem, że jestem dopiero na półmetku.
 
Patka, ja wlasniewczoraj pytałam gina o to samo - czy można ćwiczyć w okresie starań. To sie umiał, powiedział, ze wszystko można normalnie, ze na tym etapie jak ma sie zagniezdzic, to i tak sie uda. I śmiał sie, ze często dziewczyny pytają go, czy coś tam na początku nie wyleci - chociaż ja o to nie pytałam:))) więc nie ma żadnego powodu, żeby zmieniać jakoś styl życia. .... Fajny ten mój gin... Lubię go:)))

no ja juz do roboty wyjeżdżam, do klientów. Jajka moje jeszcze siedzą, bo je czuje:)) i tempka nisko, czyli ewidentne owulka dzisiaj bedzie:))

milego dnia dziewczynki!
 
Czesc dziewczyny.

Agaawa trzymam kciuki za owulke. A gin fajny :-D

U mnie chyba owulki nie bylo bo tempka spadla.... ale nie wiem czy to ten termometr czy naprawde spadla.... no coz... trzeba sie dalej starac.


Zmykam do lekarza

Milego dnia

Edit: jednak tempka nie spadla ja zmierzylam godzine za szybko i wdodatku zle -_-
 
Ostatnia edycja:
Witajcie drogie Panie.
Gratuluje Katherinn!! Też już bym chciała fasolinke :tak:. Mam nadzieję, że maj okaże się dla nas wszystkich najszczęśliwszym miesiącem w roku. Ja niestety bazuję tylko na obserwacji szyjki i śluzu tempki mi się jakoś nie chce mierzyć leniwa jakaś jestem. U mnie dzisiaj 10dc rano, ale co zauważyłam śluzu rano było dużo ale biały można byłoby go porównać do jogurtu z pojedynczymi grudkami. Teraz korzystałam z wc i widzę, a tam śluz książkowy przeźroczysty, ciągnący się na kilka cm między palcami. Szyjka uniesiona wysoko jakby bardziej rozpulchniona miękka (przynajmniej tak mi się wydaje bo obserwuje ją 2 cykl). Czy to jest możliwe, że wcześniej będę miała owulkę ? :biggrin2: Muszę męża zaatakować jak wróci z pracy :) i jutro powtórka. He he, ale byłabym szczęśliwa jakby nam się udało.
 
Katherinne gratulacje !!

Czy to jest możliwe, że wcześniej będę miała owulkę ? :biggrin2: Muszę męża zaatakować jak wróci z pracy :) i jutro powtórka. He he, ale byłabym szczęśliwa jakby nam się udało.

Kochana wszystko jest możliwe, organizm ludzki czasami potrafi płatać niezłe figle, więc mężusia za rączkę i do sypialni ;) niech działa ;) ja dzisiaj mojego też zaciągne, bo też mam dni płodne ;)
A tak wogóle to dzisiaj całą noc mi się śniło, że jestem w ciąży, że jestem szczęśliwa, że opiekuje się maleństwem ;) cudowny sen ;)
 
ja jestem zla... moj stary termometr nagle dziala :angry:.... owulki chyba nie bylo jeszcze bo za malo tempka wzrosla... no coz...
Spytam dzis lekarza bo ide.... eh pomalu mam dosc mierzenia tego wszystkiego...
 
A tak wogóle to dzisiaj całą noc mi się śniło, że jestem w ciąży, że jestem szczęśliwa, że opiekuje się maleństwem ;) cudowny sen ;)[/QUOTE]


Fajny sen. Oby był proroczy. Ja od momentu podjęcia decyzji o drugim dziecku na każdym kroku widzę kobitki w ciąży, a wczoraj to już było przesadnie bo pojechałam na zakupy i widziałam ich chyba z 10 kurcze. He he he może to jakiś znak he he he.
 
ja jestem zla... moj stary termometr nagle dziala :angry:.... owulki chyba nie bylo jeszcze bo za malo tempka wzrosla... no coz...
Spytam dzis lekarza bo ide.... eh pomalu mam dosc mierzenia tego wszystkiego...

o kurka.. dlatego ja nie chcialam się bawić w mierzenie temperatury, sprawdzanie śluzu itp. nawet nie wiem czy dobrze potrafiłabym zinterpretować wynik. Pamiętam jak w poradni przedmałżeńskiej kazali nam zrobić taki wykres. Powiedziałam że tabletki biorę (co było prawdą) i nie musiałam robić ;)
 
reklama
Dzień dobry Moje Kochane:)

Ależ od rana jestem padnięta....właśnie skończyłam koszenie trawnika...wczoraj kosilam do samiuśkiego wieczora skarpy....wrrrr....jak ja ich nienawidzę.....prawie 3 metrowa skarpa pod kątem jakichś 40 stopni...wrrrr....wszystko mnie boli...ręce...nogi...



Agaawa

Ja też mam fajnego gina...póki co mnie nie zawiódł...Twoje Jajeczka niech czekają na dzielne żołnierzyki :) oj...już nie mogę się doczekać kiedy będziesz testować:) oczywiście trzymam &&&&&


Ewka358

Wszystko możliwe, że to owulka:) i oczywiście obyście ten czas wykorzystali bardzo owocnie:)

Doska1

A może to był tzw "proroczy sen"?? Czego oczywiście życzę Ci z całego serca:)....ja akurat wierzę w potęgę snu....jak coś jest na rzeczy zawsze sen się potwierdza:)

Na_Ratunek

Kochana nie stresuj się termometrem...bo to tylko urządzenie które może zawieść....ale wierzę Ci że można się wkurzyć....ważne żebyś nie straciła przez to dobrego nastroju....no bo przecież WIWAT MAJ!!!:)






 
Do góry