reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wiwat maj! Staraczki majowe 2013

Teraz mam takie objawy i coś mi się wydaje, że mam tak w tych cyklach, w których biorę duphaston :baffled: Zresztą duphek robi mi wszystkie możliwe objawy ciąży, ostatnio nawet byłam już pewna że się udało, a było wielkie nic :-( I raz tak miałam jak faktycznie zaszłam w ciążę (bez duphastonu), ale później niestety ją straciłam :-( Czyli to może być wszystko :-)
Reagujesz tak od razu jak weźmiesz tabletkę?
 
reklama
Elmo, nie smutaj sie, juz ja sie nasmutalam dużo- zbyt dużo. Ja to wszystko wiem co napisałas i co Dominisia napisała. Ja ze swoim starym sie obchodzę jak z jajkiem, romantyczny wyjazd nad morze, trzymanie sie za rączki, jedzenie sobie ryby z dzióbkow. I romantyczne koszulki... Ech! Doszłam dzisiaj do wniosku, ze czas na przerwę w staraniach. Bo ja juz zbzikowalam. Napisałam do męża długiego smsa, co czuje, ze to nas dzieli, ze może on nie jest gotowy. Przed chwila zesmy rozmawiali przez telefon, on twierdzi, ze tez sie stara, a ja tego nie widzę. Może troche ma racji, musze to przemyśleć. Ale chyba czas na danie sobie luzu. Bo i tak nic z tego nie bedzie. Zastanawiam sie, czy w następnym cyklu w ogóle brać to CLO, bo może to nie ma sensu? Czy zaryzykować i wziąć jeszcze w następnym cyklu? A... Nie będę sie teraz zastanawiać. Zobaczę za 3 tygodnie.

ja tez mam meble wenge, ciagle w kurzu! I juz nie mam siły ich stałe sprzątać.;)) ale dobrze na mnie działa "perfekcyjna Pańi Domu" - nawet przed świętami wyszotowalam fugi w łazience! A ńie robiłam tego odkąd sie wprowadziliśmy:)) także jak komuś brakuje motywacji do sprzątania to polecam ten program.

Poza tym wymyśliłam sobie, ze musze w końcu naprawić i nastroic moje pianino, zacznę znowu grać. Dawno tego nie robiłam, a dobrze to na mnie wpływa.
 
Skończyłam kolejną pracę dla męża - normalnie będzie musiał na uszach stanąć by mi podziękować :-p
Nie było mnie tylko 2h, a Wy tu już tyle naskrobałyście :rofl2::rofl2::rofl2: mam co czytać :tak:


Dominisia mi by się chyba przydało trochę ruchu. Przeżyłabym nawet zakwasy :tak: Jestem informatykiem więc 8h w pracy przed kompem, do tego 2h w aucie i jeszcze w domku kilka godzin na forum i nad pracami dla męża... Zastanawiam się kiedy zaniknie u mnie umiejętność chodzenia :-p
Jeśli chodzi o @ to fajnie by było, gdyby się nie pojawiła. Jednak trochę się boję ze względu na sterydy, które brałam w tym cyklu z zalecenia laryngologa...

Doska spokojnie, owu na pewno się pojawi. Przemęczenie i przepracowanie tez mają wpływ na wszystko. Już nie wspomnę o stresie, więc wypoczywaj i nie myśl o tym, aż tyle :tak:Wiem, że to nie łatwe, ale na pewno twarda babka z Ciebie i dasz radę :tak:

Agaawa może po prostu podejdźcie do tego kolejnego cyklu na luzie, a nie bo musicie dziś i już... Bierz leki i nie myśl o reszcie. Będzie dobrze, bo nie może być inaczej i nie smutaj mi się już tutaj!


06.05 - Anna2101 - test pozytywny!:))
14.05 - Katherinne
15.05 - Delewarre
18.05 - Sandra_best
21.05 - Dominisia875
22.05 - Colormania
23.05 - Agaawa
25.05 - Tygryseczek
26.05-27.05 Na_Ratunek
03.06 - Neta81
04.06 - Moniqaa
10.06 - Elmo2
 
colormania, wydaje mi się, że początku, tzn gdzieś od drugiego dnia brania i stopniowo się nasilają. Tzn im bliżej do terminu @ tym bardziej ciążowo się czułam - ciągnące bóle brzucha, mdłości itd.

Agaawa, grasz na pianinie, jak fajnie :) Chciałabym umieć grać na czymś, ale niestety ja to raczej z tych co słuchają :-) Czasem maluję trochę, ale muszę mieć porządny nastrój, żeby się za to zabrać i w sumie rzadko to robię.

Moniqaa, dobrze ma ten Twój mąż z Tobą :-)

A mi się spanie coś popsuło, wczoraj się obudziłam o tej porze i dzisiaj też :sorry: Znowu nieprzytomna w pracy będę :crazy:

Mam pytanie - idę dzisiaj do dentysty i zakładając, czysto teoretycznie, że mi się udało w tym cyklu myślicie, że mogę wziąć znieczulenie? Plomba mi się wykruszyła i muszę coś z tym zrobić a straaaasznie nie lubię dentysty.
 
Dzien dobry Kochane w piękny poranek:)

Od niepamiętnych czasów tak "prędko" wstałam:)

Agaawa Kochana Nasza...cieszę się, ze porozmawiałaś z Mężem:) zawsze masz tez obraz sprawy z drugiej strony. I ja uważam z własnego doświadczenia, że lepiej dać sobie trochę luzu bo zamiast normalnego życia ciągle musimy nosić jakiś ogłupiający pancerz i się blokujemy. Będzie dobrze:)...co do tabletek to jeśli Ci One nie utrudniają życia tzn.nie zawraca Ci się w głowie ani nie masz przez nich jakichś dziwnych dolegliwości, to bierz je...no bo w końcu przecież chyba nie chcesz cały miesiąc w celibacie żyć:p a jeśli One nie zaszkodzą to czemu by ich nie brać??:) Ja też skończyłam z pomiarami tempki i wogóle z tym wszystkim...jeszcze wczoraj mi ovufriend padlo więc tym bardziej odczytuję to jako znak:) Będzie co ma być:)


Moniqa ja ogólnie to mega leniuch jestem....ale, że trampolina w ogrodzie to wczoraj z Małym korzystalam...heh....i o dziwo Zero zakwasów:)....kiedys chodzilam na fitness...fajnie było ale drogo a ze nie pracuję, to nie chciałam dodatkowo obciążąć budżetu...A jeśli chodzi o te sterydy...to gdzieś wyczytałam, że one jako tako nie szkodą, aż tak bardzo...ale nie znam się na tym za bardzo:)


delewarre...ja myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie...chyba, że możesz zrobić test i Ci się wyjaśni...ja pamiętam, że poszłam do dentysty i chirurgicznie mi zęba wyrywali...szycie...rtg..3 znieczulenia...a po wszystkim za 2 tyg okazało się, że byłam w ciąży....nie wiedziałam tego...nawte nie przepuszczałam...bo przecież gdybysmy tak cały czas myślały to szczerze nic nie mogłybyśmy robić.....żeby ewentualnie nie zaszkodzić:) ale porozmawiaj z lekarzem, że jest taka opcja...że możesz być w ciąży...on napewno Ci doradzi co i jak:)






 
Hej dziewczyny.
Wpadam tylko powiedziec dzien dobry.
Mam dzis bardzo duzo pracy, mam nadzieje ze do 15 zdaze.
Pozdrawiam i zycze milego dnia!
 
Agaawa ja też miałam problem z mężem. Ogólnie zawsze mówił, że bardzo chce ale się boi, że niestabilna sytuacja z pracą, że nie wie czy sobie da rade itp. Podstawa to szczera rozmowa. Ja podejmowałam ten temat z moim M kilkukrotnie ponieważ nie mogliśmy jakoś dojść do porozumienia. Niby mówił że chce, ale widziałam, że nie jest przekonany, że ma jakąś blokadę. Pewnego wieczoru położyliśmy się i zaczęłam (trochę niepewnie) temat o ciąży. Powiedziałam mu co czuję, że jestem gotowa na drugie dziecko, że Kuba ma już prawie 6 lat i się pyta czy "kupimy" mu siostrzyczkę albo braciszka. Zapewniłam go, że damy sobie radę, że jak nie teraz to kiedy? 30 niedługo na karku zegar tyka, a wymówek to można mieć mnóstwo. Okazało się, że mój M się boi tego, że jak już będę w ciąży to pójdzie w odstawkę, że nie będę chciała się z nim kochać. :confused:
Oczywiście sprostowałam jego tok myślenia, ale nie dawałam 100% pewności, że tak nie będzie. No i w ten sposób doszliśmy do porozumienia. Zaczęliśmy starania i jesteśmy oboje zadowoleni, a M ostatnio stwierdził, że musimy już bo musi córe zrobić he he he.
Także moim zdaniem tylko szczera rozmowa i bez naciskania.
 
No to START :-D:-D @ dziś zawitała, po 26 dniach. Maj będzie już na pewno nasz :tak:
Odstawiam wszelakie leki (które jak na moje oko i tak nie działają) i teraz już musi się udać :tak:
Kurczę, ale dziś optymistką jestem. :-p


Delewarre mąż to ma, aż za dobrze :-p Chociaż to ja go wysłałam do tej szkoły, więc ja cierpię :-p Z drugiej strony ja tez nie mam źle, codziennie śniadanko do łóżka. Jak tylko może to i obiadek jest :tak:
Jeśli chodzi o dentystę to ja gdzieś czytałam, że można brać znieczulenie. Powiedz jednak dentyście, że może jest fasolka to on najlepiej będzie wiedział :tak:



06.05 - Anna2101 - test pozytywny!:))
14.05 - Katherinne
15.05 - Delewarre
18.05 - Sandra_best
21.05 - Dominisia875
22.05 - Colormania
23.05 - Agaawa
25.05 - Tygryseczek
26.05-27.05 Na_Ratunek
03.06 - Neta81
03.06 - Moniqaa
10.06 - Elmo2
 
reklama
Czesc dziewczyny

Aleee mnie głowa boli :angry: pogoda sie zmienia.... ale jakos dam rade.

Mysle ze wczoraj mialam owu.... bo bolalo i wogole a dzis juz nie boli... a i tempka poszla w gore....Jak myslicie?

Agaaw dobrze ze pogadalas z mezem. Ja z moim tez musiałam rozmawiac , potem wkoncu odpuscilam i on teraz zdecydowal (tzn w Grudniu) ze od Stycznia sie staramy:tak:

Moniqaa no to teraz trzymam kciukasy :tak: Maj napewno bedzie nasz!!!

Delewaare mysle ze znieczulenie mozna :-)

Jesli sie jutro ovu potwierdzi to bede testowac :-)

06.05 - Anna2101 - test pozytywny!:))
14.05 - Katherinne
15.05 - Delewarre
18.05 - Sandra_best
21.05 - Dominisia875
22.05 - Colormania
23.05 - Agaawa
25.05 - Tygryseczek
26.05-27.05 Na_Ratunek
03.06 - Neta81
03.06 - Moniqaa
10.06 - Elmo2
 
Do góry