reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wiwat maj! Staraczki majowe 2013

reklama
Asicka, gratuluję! Odnośnie pytania - niestety nie odpowiem, najlepiej jakbyś spytała ginka.

Waiting, bez względu na drogę, zakończenie może być tylko jedno! Jestem z Wami całym serduchem! :tak:

A ja dziś siknęłam na bobo płytkowy i oczywiście negatywny :no:. No nic... trzeba czekać do poniedziałku/wtorku na @ i zaczniemy starania we wrześniu...
 
Witam się z Wami tego pięknego dnia!
Asicka ja też gratuluję! A pytanie hm... ja na początku tego "unikałam" tak na wszelki wypadek, ale po paru pierwszych tygodniach "za pozwoleniem" gina oczywiście wróciliśmy do przytulanek prawie do końca. Lekarz stwierdził że muszę od 8 msc uważać bo jest rozwarcie 2 cm! i mogę w każdej chwili rodzić a córę przenosiłam ponad tydzień, i nie należę do osób które potrafią leżeć plackiem niestety więc rzadko leżałam. Tak więc nie ma reguł. Sprawa indywidualna.
Babygg jeszcze nie skreślaj cyklu, wiesz jakie są testy, życzę pozytywnego powtórnego po weekendzie!
 
Ulika, nie skreślam - @ jeszcze ma czas, więc zobaczymy...
Doska, :-( Choć skoro taki skąpy, to kto wie?

Moje dwa ostatnie testy (wczorajszy bobo i dzisiejszy bobo - płytkowy) to jakaś porażka. Dzisiejszy po ok godzinie od zrobienia zżółkł, ale tylko do miejsca ewentualnej kreski testowej. Zrobiłam już wiele różnych testów, ale takie cudo pierwsze widzę. Jakoś mi bobo testy ewidentnie nie leżą.
 
reklama
Ulika, nie skreślam - @ jeszcze ma czas, więc zobaczymy...
Doska, :-( Choć skoro taki skąpy, to kto wie?

Moje dwa ostatnie testy (wczorajszy bobo i dzisiejszy bobo - płytkowy) to jakaś porażka. Dzisiejszy po ok godzinie od zrobienia zżółkł, ale tylko do miejsca ewentualnej kreski testowej. Zrobiłam już wiele różnych testów, ale takie cudo pierwsze widzę. Jakoś mi bobo testy ewidentnie nie leżą.

Ehh.. najgorsze jest to rozczarowanie, tak jak wczesniej wspominałam teraz te staranka co będe musimy odpuścić bo mąż wyjeżdza tak więc miesiąc przestoju.. A najgorsze jest to, że coraz bardziej mi zależy na dziecku, coraz bardziej się nakręcam:dry: A propo testów to byś musiała chyba zainwestować w jakieś inne bo te ewidentnie ci nie służą, może test z krwi ??
 
Do góry