Wiwat maj! Staraczki majowe 2013

[Babygg]

Doska, jak test? Siedzę jak na szpilkach i czekam na Twój wynik! &&&&&&
Ewka, Moniqaa - wiem, że to żadne objawy ;-) Psychika szwankuje ;-)
Karola, do czasu @, będę tutaj. Później najwyżej przeskoczę na nowszy wątek ;-)
Waiting, to co napisałaś o badaniu męża, nie brzmi najlepiej. Powtórzę za żabuchą - suplementujecie się? Mocno trzymam kciuki!


Ja wczoraj kompletnie odcięłam się od myślenia, czy się udało, czy nie... Dostałam telefon z przedszkola, że mój synek ma rozbitą głowę Prędkość światła to pikuś przy mnie... Wylądowaliśmy w szpitalu i założyli mu szwy :-( Sam Urwis przeszczęśliwy, bo miał "siatkę chirurgiczną" na głowie, a co najważniejsze dostał nowe zabawki za to, że był dzielny ;-)

 

[karola1986-21]

waiting4beans zaserwuj mu witaminki, cynk, selen, dużo ruchu, przewiewne gatki, zero komórki w spodniach i laptopa na kolanach.

co lekarz powiedział na jego słabe wyniki?

babygg i jak tam synek się czuje?


u mnie tempka skoczyła ale na owu to zdecydowanie za wcześnie, nie wiem cz yto siła autosugestii czy ziółka działają ale od wczoraj pobolewa mnie lewy jajnik, może piękny pęcherzyk rośnie, hehe

 

[Babygg]

Karola, synek czuje się świetnie! :-) A co do tempki... faktycznie za szybko na owulację, chociaż nie takie cuda widziałam ;-)

 

[doska1]

Doska, jak test? Siedzę jak na szpilkach i czekam na Twój wynik! &&&&&&
Ewka, Moniqaa - wiem, że to żadne objawy ;-) Psychika szwankuje ;-)
Karola, do czasu @, będę tutaj. Później najwyżej przeskoczę na nowszy wątek ;-)
Waiting, to co napisałaś o badaniu męża, nie brzmi najlepiej. Powtórzę za żabuchą - suplementujecie się? Mocno trzymam kciuki!


Ja wczoraj kompletnie odcięłam się od myślenia, czy się udało, czy nie... Dostałam telefon z przedszkola, że mój synek ma rozbitą głowę Prędkość światła to pikuś przy mnie... Wylądowaliśmy w szpitalu i założyli mu szwy :-( Sam Urwis przeszczęśliwy, bo miał "siatkę chirurgiczną" na głowie, a co najważniejsze dostał nowe zabawki za to, że był dzielny ;-)

Siknęłam na test i nic tak więc czekam cierpliwie na wredną @.. Bardzo się cieszę że z synkiem wszystko ok, pewnie szczęśliwy bo jego kolekcja zabawek się poszerzyła :-) To dobrze, że mały taki dzielny, normalnie bohater, byś musiała mu odznakę przykleić ;-)

 

[Babygg]

Doska, ja dzisiaj też siknęłam na bobo (niestety 2 wypust moczu ;-) ) i też klops. Aczkolwiek zdziwiona, że kreska kontrolna jest bardzo słaba, to po 5 minutach go rozebrałam ;-) I zerwałam folię przyklejoną do paska testowego razem z kawałkiem "papieru" akurat z miejsca kreski testowej Jak go usilnie próbowałam przykleić, to wyszły cuda i jakieś przbarwienia w tym miejscu... Chyba nikt mnie nie pobije
Ale póki @ nie masz, to wciąż jest nadzieja! Więc nadal trzymam kciuki!
Synek dostał naklejkę, a jakże ;-)

 

[doska1]

Doska, ja dzisiaj też siknęłam na bobo (niestety 2 wypust moczu ;-) ) i też klops. Aczkolwiek zdziwiona, że kreska kontrolna jest bardzo słaba, to po 5 minutach go rozebrałam ;-) I zerwałam folię przyklejoną do paska testowego razem z kawałkiem "papieru" akurat z miejsca kreski testowej Jak go usilnie próbowałam przykleić, to wyszły cuda i jakieś przbarwienia w tym miejscu... Chyba nikt mnie nie pobije
Ale póki @ nie masz, to wciąż jest nadzieja! Więc nadal trzymam kciuki!
Synek dostał naklejkę, a jakże ;-)

masz racje jak małpiszona nie ma to jest jeszcze nadzieja właśnie się dowiedziałam że kolejne staranka musimy przełożyć bo mój małż wyjeżdza na 2 tyg na masaże rehabilitacyjne (zamieszka u moich rodziców) a w tym okresie właśnie będą mi przypadać dni płodne..

 

[Babygg]

Doska, tym bardzej trzymam kciuki za ten cykl!

 

[waiting4beans]

Waiting, to co napisałaś o badaniu męża, nie brzmi najlepiej. Powtórzę za żabuchą - suplementujecie się? Mocno trzymam kciuki!

Tak. OD czterech miesięcy mąż bierze l-karnityne, salfazin, androvit, kwas foliowy i mase innych witamin, teraz zamówiłam jakis droższy specyfik ale nie pamietam teraz nazwy. Za dwa tygodnie idzie powtórzyć badania nasienia czy suplementacja chociaż troszeczkę pomaga....

 

[waiting4beans]

waiting4beans zaserwuj mu witaminki, cynk, selen, dużo ruchu, przewiewne gatki, zero komórki w spodniach i laptopa na kolanach.

Wszystko co napisałaś plus kilka innych dziwnych rzeczy stosujemy :-) .... ale chyba nie ma pozytywnych rezultatów

 

[doska1]

Tak. OD czterech miesięcy mąż bierze l-karnityne, salfazin, androvit, kwas foliowy i mase innych witamin, teraz zamówiłam jakis droższy specyfik ale nie pamietam teraz nazwy. Za dwa tygodnie idzie powtórzyć badania nasienia czy suplementacja chociaż troszeczkę pomaga....

o kurcze sporo tego twój mąż łyka, może teraz wyniki się poprawią, a macie jakiś plan B w razie czego gdyby wyniki się nie poprawiły ??
Mnie właśnie zaczęło podbrzusze pobolewać.. pewnie @ przyjdzie. jestem tego pewna.