reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witamina D

troche duzo - no ale to moze ze wzgledu na klimat w jakim mieszkasz? :) jak urodzilam pierwsze to bylo zalecenie ze dopiero wlasnie od 4 tyg zycia podawac wit d. i tez tylko jedna krople do roku...takie ilosci co ty dajesz to tutaj sie zaleca dzieciom, ktore maja problem np z zarosnieciem ciemiaczka i innymi...
wszystko sie zmienia...teraz zaleca sie podawac wit d do 3 roku zycia...a najlepiej jakby do 18 bo u nastolatkow tez problem z niedoborem...bo wtedy szybko rosna itd ehhh :)
 
reklama
troche duzo - no ale to moze ze wzgledu na klimat w jakim mieszkasz? :) jak urodzilam pierwsze to bylo zalecenie ze dopiero wlasnie od 4 tyg zycia podawac wit d. i tez tylko jedna krople do roku...takie ilosci co ty dajesz to tutaj sie zaleca dzieciom, ktore maja problem np z zarosnieciem ciemiaczka i innymi...
wszystko sie zmienia...teraz zaleca sie podawac wit d do 3 roku zycia...a najlepiej jakby do 18 bo u nastolatkow tez problem z niedoborem...bo wtedy szybko rosna itd ehhh :)
mieszkam na Islandii więc może to dlatego:-D
 
My skończyliśmy podawać Vit D zgodnie z zaleceniami wpisanymi w książeczce po ukończeniu 3 miesiąca. Nie wiedziałam że trzeba podawać ją dłużej?:-(
 
Z wit D to chyba bardzo indywidualna sprawa. Moja Mala urodzila sie w Szkocji i tu nie daja wit D (choc dzieci z "klapciatymi"glowkami jest mnostwo). Kiedy Mala miala 7 miesiecy polecialam z nia do Polski do pediatry. Balam sie ze pani doktor bedzie miec pretesje dlaczego nie daje wit D... Ale okazalo sie ze bardzo dobrze robilam bo juz ma praktycznie zrosniete ciemiaczko:-(. Zapisala tylko cebion z racji tego ze karmilam caly czas piersia... Teraz juz nie karmie piersia, tylko modyfikowanym, ciemiaczko juz jest zrosniete i nie wiem czy powinnam zaczac dawac D:confused::confused::confused: Moze nadal cebion albo inne multiwitaminki wystarcza:tak:.
 
Nam lekarz polecił podawać wit D od kiedy mała skończyła 1,5 miesiąca po jednej krolepce dziennie a jak zaczęło się lato to powiedział żeby witamine D odstawić, i wychodzić z dzieckiem na słoneczko.Tak więc nie podajemy jej uż wit D od czerwca. Mała ma zarośnięte ciemionczko i prościutkie nóżki, więc jest ok. :-)

W Polsce podaje się wit. D jakoś zwyczajowo, ale ostatnio częśto spotykam się z tym, że lekarze nie zalecają wit. D ani wit. K.
 
Z tą witaminą to rzeczywiście jedna wielka niewiadoma, jeden lekarz mówi tak, drugi inaczej- nam kazała pediatra podawać po dwie kropelki na poczatku, teraz podaję 1 kropelkę, ale czasem mi się zapomni:-D. Maria09 u Was moze faktycznie z uwagi na położenie geograficzne i srodowisko podaje się więcej kropelek, nie wiem nie bylam w Islandii ,ale może z uwagi na to , ze jest tam u Was mniej słoneczka podaje się takie ilości?:-)
 
czyli wychodziloby na to ze kazde dziecko powinno byc badane i na podstawie tego okreslac czy wit d jest potrzebna czy tez nie....mojej przestalam dawac i w krotkim czasie wykrzywily jej sie nogi...inne moze od poczatku nie brac i bedzie ok :)

maria faktycznie hehe z tego wzgledu tyle musisz podawac :)

kbetina ja sie nei spotkalam z tym zeby lekarze nie zalecali wit d.... nie zalecaja gdy ciemiaczko szybko zarasta itp...hehe no ale co lekarz to inna opinia :) skads jednak sie beirze niedobor u przedszkolakow prawda? ;P
 
Ostatnia edycja:
Dyskusji na ten temat bylo i zawsze bedzie mnostwo... Ja tez nie daje, i od urodzenia nie podaje, bo tutaj tego nie robia... Nic mojej malej nie jest, jest calkowicie zdrowa... Opinie sa rozne, tak jak piszecie, co lekarz to inna opinia, co kraj to obyczaj...
 
reklama
Z tą witaminą to rzeczywiście jedna wielka niewiadoma, jeden lekarz mówi tak, drugi inaczej- nam kazała pediatra podawać po dwie kropelki na poczatku, teraz podaję 1 kropelkę, ale czasem mi się zapomni:-D. Maria09 u Was moze faktycznie z uwagi na położenie geograficzne i srodowisko podaje się więcej kropelek, nie wiem nie bylam w Islandii ,ale może z uwagi na to , ze jest tam u Was mniej słoneczka podaje się takie ilości?:-)

słoneczko to tu jest tylko nie zawsze ciepło świeci:-)w tym roku od maja do połowy sierpnia było rewelacyjnie.z tego co mi rodzinka z Polski mówiła o pogodzie u nich to u nas była lepsza:tak:mogłam sobie pozwolić nawet na japonki.może też że się przyzwyczaiłam też do tej zimnej pogody:-Dwiem że siostra podaje 1kroplekę no a mi kazali 3 na języczek i o pozdrawiam
 
Do góry