reklama
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Szkoda, za kolejne weekendy na razie nie ręczę, bo chyba kolejny K. ma wolny, zobaczymy, może jakoś wspólnie spędzimy. Chyba, ze w tygodniu, ja mogę w poniedziałki ok 13:30 i we wtorki w miarę wcześnie, koło 12:30, bo w te dni Natalka kończy szybko lekcje.
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Kochane,
może któraś ma ochotę przyjść na konferencję: Program konferencji: VIII edycja pt "PR osobisty Kobiety Sukcesu" w najbliższy piątek wieczorem, w sobotę i niedzielę są też różne fajne szkolenia, można się zapisac przez zakładkę ZAPISY po lewej stronie.
może któraś ma ochotę przyjść na konferencję: Program konferencji: VIII edycja pt "PR osobisty Kobiety Sukcesu" w najbliższy piątek wieczorem, w sobotę i niedzielę są też różne fajne szkolenia, można się zapisac przez zakładkę ZAPISY po lewej stronie.
Ostatnia edycja:
drzewko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2005
- Postów
- 1 315
Hej dawno mnie nie było musiałam trochę wstecz poczytać. Magdusiek koncert sie odbył. super było i wypatrywałam czy sie nie wybrałaś ale potem zgasili światło no i oddałam sie zupełnie muzyce i wspomnieniom czasów młodości Chętnie się spotkam jak nie u mnie to gdzieś w centrum, już jestem mobilniejsza. Patka poszłam jednak z Filipem prywatnie na diagnozę z integracji sensorycznej. Jako maluch miał napięcie mięśniowe, byliśmy wtedy na rehabilitacji ale temat powrócił i spróbujemy jeszcze raz.
Doxa, z trójką jest fajnie, dużo radości, na początku trudno bo trzeba się przestawić całkowicie w wielu tematach ale jak się poukłada na nowo to jest ok. Os stycznia tez nie pracuję więc generalnie luz, ale kasa się kończy i muszę coś mieć. Na razie zostałam dystrybutorem takich toreb z plandek (brzmi świetnie ) jak ktoś chce linka to wkleję, czasem dostaję tłumaczenia coś tam jeszcze piszę i mam nadzieję że jakoś uda mi się wyżywić moją dużą rodzinę :-)
Doxa, z trójką jest fajnie, dużo radości, na początku trudno bo trzeba się przestawić całkowicie w wielu tematach ale jak się poukłada na nowo to jest ok. Os stycznia tez nie pracuję więc generalnie luz, ale kasa się kończy i muszę coś mieć. Na razie zostałam dystrybutorem takich toreb z plandek (brzmi świetnie ) jak ktoś chce linka to wkleję, czasem dostaję tłumaczenia coś tam jeszcze piszę i mam nadzieję że jakoś uda mi się wyżywić moją dużą rodzinę :-)
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Hello!
Czy ktoś tu czasem zagląda?
Drzewko - Oli też chodzi na integrację sensoryczną, u nas odwrotnie miał obniżone napięcie mięśniowe.
Naprawdę podziwiam Cię za organięcie całej rodzinki!
Dawaj, dawnaj tego linka, zobaczymy co to jest!
Czy ktoś tu czasem zagląda?
Drzewko - Oli też chodzi na integrację sensoryczną, u nas odwrotnie miał obniżone napięcie mięśniowe.
Naprawdę podziwiam Cię za organięcie całej rodzinki!
Dawaj, dawnaj tego linka, zobaczymy co to jest!
drzewko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2005
- Postów
- 1 315
Doxa, tak, Oli chodzi? jesteście zadowoleni? Ja dzisiaj odebrałam diagnozę Filipa i mamy sporo do zrobienia ale wszystko jest do ogarnięcia. Chodzisz na rehabilitację gdzieś blisko czy do Helenowa może? Napisz proszę coś więcej, może na maila wolisz?
A gdzie reszta dziewczyn? Teddy dawno nie było, Efuni, Kasi. O innych nie wspomnę. Magduśka to telefonicznie dorwę jakoś.
A torby proszę bardzo. milkberlin
A gdzie reszta dziewczyn? Teddy dawno nie było, Efuni, Kasi. O innych nie wspomnę. Magduśka to telefonicznie dorwę jakoś.
A torby proszę bardzo. milkberlin
halo,
ja dziś wyszłam ze szpitala. wylądowałam z ostrym zapaleniem trzustki oraz otrzewnej,
trzymali mnie 2 tygodnie, w koncu puścili, ale kazali wrócić niedługo. za to schudłam 7 kilo przez te 2 tygodnie....
mój mąż miał w domu niezły kocioł z dzieciakami, pracą i naszą firmą, którą tak niespodziewanie musiałam zostawić,
chyba odetchnął, że już wróciłam.
a poza tym u nas wiosna
ja dziś wyszłam ze szpitala. wylądowałam z ostrym zapaleniem trzustki oraz otrzewnej,
trzymali mnie 2 tygodnie, w koncu puścili, ale kazali wrócić niedługo. za to schudłam 7 kilo przez te 2 tygodnie....
mój mąż miał w domu niezły kocioł z dzieciakami, pracą i naszą firmą, którą tak niespodziewanie musiałam zostawić,
chyba odetchnął, że już wróciłam.
a poza tym u nas wiosna
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Dzień dobry
Efunia, dobrze, ze już ok, z trzustką i zapaleniem otrzewnej nie ma żartów, aktualnie mój wujek się doigrał i jest w szpitalu w podobnej sprawie.
Drzewko - dorwij mnie, ja tez wciąz myślę jak to zrobić, ale ostatnio jakis kocioł mnie wciągnął. A to w pracy byłam coś zrobić a to u babci okna pomyć, a to gdzieś znowu i tak jakoś mi czas uleciał, że w szoku jestem, ze połowa marca za nami.
Zaraz jadę po Natalię, bo została u moich rodziców, wczoraj bylismy na sushi z K. fajnie było.
Doceniam weekendy po wstawaniu przez cztery dni w tygodniu an 8:00 :-) nie wiem o której będę wstawała jak wrócę do pracy i będe musiała dwie sztuki porozwozić, niedawno K. się zdziwił, ze wychodzenie z domu z Mateuszem nie wygląda tak jak z Natalią, jeszcze jakieś pudło wytaszczył, buty inne pobrał sobie itd. Ale jst komicznie, chyba, ze mam fulla, tyle, ze wtedy szczęliwie mogę porzucić łobuzy i wyjśc samoa, o ile K. jest.
Za tydzień jadę tylko z Natalią na weekend do Łodzi, już się cieszę!!!
Efunia, dobrze, ze już ok, z trzustką i zapaleniem otrzewnej nie ma żartów, aktualnie mój wujek się doigrał i jest w szpitalu w podobnej sprawie.
Drzewko - dorwij mnie, ja tez wciąz myślę jak to zrobić, ale ostatnio jakis kocioł mnie wciągnął. A to w pracy byłam coś zrobić a to u babci okna pomyć, a to gdzieś znowu i tak jakoś mi czas uleciał, że w szoku jestem, ze połowa marca za nami.
Zaraz jadę po Natalię, bo została u moich rodziców, wczoraj bylismy na sushi z K. fajnie było.
Doceniam weekendy po wstawaniu przez cztery dni w tygodniu an 8:00 :-) nie wiem o której będę wstawała jak wrócę do pracy i będe musiała dwie sztuki porozwozić, niedawno K. się zdziwił, ze wychodzenie z domu z Mateuszem nie wygląda tak jak z Natalią, jeszcze jakieś pudło wytaszczył, buty inne pobrał sobie itd. Ale jst komicznie, chyba, ze mam fulla, tyle, ze wtedy szczęliwie mogę porzucić łobuzy i wyjśc samoa, o ile K. jest.
Za tydzień jadę tylko z Natalią na weekend do Łodzi, już się cieszę!!!
reklama
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Hello!
Efunia mam nadzieję, że już jest dobrze! Dużo zdrówka życzę! No i podziwiam męża.
Magusiek no tak, każde dziecko inne :-) A kiedy planujesz powrót do pracy?
A ja ostatnio przekonałam się jaki świat jest mały. Pamiętacie Ignasia? Otóż będą z Olim chodzić razem do klasy :-) :-) Oli już się cieszy, że będzie miał prawdziwego kolegę - oczywiście nie pamięta Ingasia, ale pokazałam mu zdjęcia jak byli maluchami. Teraz tylko musimy z Kasią się jakoś umówić.
Efunia mam nadzieję, że już jest dobrze! Dużo zdrówka życzę! No i podziwiam męża.
Magusiek no tak, każde dziecko inne :-) A kiedy planujesz powrót do pracy?
A ja ostatnio przekonałam się jaki świat jest mały. Pamiętacie Ignasia? Otóż będą z Olim chodzić razem do klasy :-) :-) Oli już się cieszy, że będzie miał prawdziwego kolegę - oczywiście nie pamięta Ingasia, ale pokazałam mu zdjęcia jak byli maluchami. Teraz tylko musimy z Kasią się jakoś umówić.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: