witam!!

[jarrela]

Magdusiek - gratuluje super nocki :-) Wychodzi na to, że ja dzisiaj mniej spałam, bo mi Kama zafundowała pobudkę po 6

 

[magdusiek]

Wiesz, ja spałam do 5:30 i później od 7:00. Ale gdyby nie zamieszanie w domu to pewnie spałabym bez tej przerwy. Ale za to krócej ;-)
Syla - dokładnie tak jak piszesz. Ja marzę o tym, zeby NAtalia sama się odstawiła, ale kto zna Natalię ten wie, że to nierealne.

 

[jarrela]

Syla mam nadzieję, że Iga nawet nie poczuje szczepień. To mrII?
Magdusiek to i tak wspaniale, że odstawianie przynosi efekty i możecie obie się wyspać. Super.
Ide - moje dziecko opanowało włażenie na schody, niby nic dziwnego ale jakoś nie bardzo mamy jak je zabezpieczyć ... no i ja po cichu się łudziłam, że Kama jednak nie będzie się nimi zbytnio interesować i pchać.. wchodzi na nie od 2 dni przy byle okazji dumna że umie wejść 2-3 stopnie a nie umie z nich schodzić. Tragedia

 

[Magda25]

Syla , tak Weronika ma wyjęte szczebelki , a kiedy wkładamy je spowrotem to wychodzi górą lecąc na złamanie karku, więc bezpieczniej dla niej jest kiedy te szczebelki sa wyjęte. Na noc zasłaniamy dziurę kocem tak , żeby w każdej chwili mogła koc odsunąć i wyjść i tak też robi tachając za każdym razem ze sobą poduszkę na której i tak nie śpi tylko obok. I weż tu traf za nią. Mała kaskaderka nam rośnie. Dzisiaj pobudka o 7 , a myślałam , że jak poszła spać koło 22 to pośpi , niestety , może w dzień pośpi dłużej.Teraz mam chwilkę bo teletubisie sa na jedynce. Relację z USG dostaniecie napewno. Buziaki dla wszystkich.


Magdusiek fajnie masz zazdroszcze ci .Weronika budzi mnie w nocy przynajmniej dwa razy , niestety jeszcze dwa razy je, co prawda ograniczam powoli nocne mleko ale jest ciężko. Pierwszy raz woła koło 2 i daje jej 100ml mleka, a potem koło 5 , daje jej 60ml mleka. Wodą nie daje się oszukiwać. Bestyjka.

 

[mała26]

Mam nadzieję, że z każdą nocą będzie coraz lepiej, naprawdę w to wierzę, inaczej nie męczyłabym jej tak. Trzymajcie za nas kciuki! Ale boję się, że stracę pokarm jak przestanę ją karmić w nocy. A przy jej alergii cyc jest wybawieniem.

 

[mała26]

siedzę i rozmyslam czy dobrze robię. Syla, Zuzanka na pewno nie wie o co chodzi i dlatego się martwię czy dobrze robię. Ona się tak we mnie wtulała, po prostu potrzebuje się przytulić, tęskni... tak mi jej szkoda jak tak płacze. Zobaczymy jak zniesie kolejną noc. NAprawdę podziwiam was że macie tyle wytrwałości w sobie.

 

[mała26]

Czyżbyście już wszystkie na sanki pognały? u nas pada na całego. Ale chyba długo ten śn ieg nie poleży.

 

[*syla*]

O rany Magda , to faktycznie dobrze że nie ma tych szczebelków.
Ale kaskaderka!!!

Magdusiek, super widać są efekty.

Jarrela, nie, mmr2 brak w przychodni ale i tak miała mieć najpierw prevenar więc nic strasznego jeszcze się nie dzieje.
Życzę wytrwałości w pilnowaniu schodów

Mała u nas też pada i jest coraz bardziej biało. Mam nadzieję że pogodzisz przytulanie i odstawianie.

 

[mała26]

Syla już po szczepieniu?

 

[*syla*]

Nie, tatuś idzie z dzieciakami na 15.20:-)