reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

Hej!
Ojojoj ja za rzadko zaglądam - nie mam czasu ostatnio, za dużo na siebie wzięłam no i doba okazuje się za krótka, do tego ta zimaaa - nie mogę doczekać się wiosny!

Oli wręcz odwrotnie szaleje na górce prawie codziennie, zima w ogóle mu nie przeszkadza, w przeciwieństwie do mnie. To ja najchętniej nie wychodziłabym z domu w ogóle...
A z tęsknot, to on tęski za wakacjami :-)

Teddy no wielka to przyjeność, wielka :-)
 
reklama
Dobry wieczór
ja tu nawet nie wchodzę, bo okopałam się w pracy tak, że często wychodzę stamtąd w okolicach 20:00.
Natalia jest fanka nart, była tydzień na feriach, w marcu jedzie na kolejny tydzień i już się cieszy na te wyciągi.
Teddy - zazdroszczę - ja teraz jestem na etapie, że mi brzydko, nieładnie itd mimo, że to ponoć tylko moje zdanie. Ale ja tam wiem swoje, z utęsknieniem czekam na czerwiec i na możliwośc wskoczenia w ukochane dzinsy. A teraz to az kupować szkoda, czasem na allegro coś z musu, ale przyjemności mi te zakupy nie dają. w sensie ubrań, bo cieszę się, że będzie kolejny domownik ;-)
Udało mi sie niedawno pójśc na dwie wystawy i tyle ukulturalniania, dostałam zaproszenia do teatru, ale nie miałam jak dojechać, bo dym w pracy itd... wkurza mnie ta niemożliwość zaplanowania czegokolwiek, ale z drugiej strony satysfakcja duża, więc coś z coś, zaplanuje sobie od maja... albo od połowy kwietnia.... będzie luźniej.
 
hej, zośka dziś pierwszy dzien w przedszkolu. Na razie poszła na 3 godziny.
a ja przeżywam tak samo jak tymka. myślałam ze przy drugim łatwiej. ale skąd, tym bardziej, że zawsze chętnie biegła do dzieci o ile jej pozwoliłam a dziś od razu w płacz. heh...

ale nam się forum pozmieniało, rany :)

magdusiek a ty już wiesz czy będzie chłopczyk czy dziewczynka?
 
Dzień dobry!

Ooo jakie tu zmiany!

Efuniu kiedy ten czas zleciał, Zosia już do przedszkola...

Ja dzisiaj w domu, jakiś wirus gardłowo-krtaniowy. Wiosna za oknem, bardzo się cieszę, zimy miałam już serdecznie dość!! I nie chcę słyszeć, że jeszcze ma wrócić...
 
a ma? ja juz chcę wiosny, wiosny, wiosny!
panie zadzwoniły po 10 że mam już po nią przyjść, bo zaczęła się pokładać na podłodze, ale w domu oczywiście ani myslała spać.
jak ją odebrałam to się rozgadała po swojemu, chyba relacjonowała mi pierwszy dzień, ale ni w ząb nie zrozumiałam.
może zacznie więcej mowić przy dzieciach...

doxa współczuję choróbska, ale chyba teraz ostatni miesiąc chorobowy przed nami...
 
Efuniu, ano ponoć zima nie powiedziała ostatniego słowa, ale ja nie dopuszczam tego do siebie!

I jak Zosia? Poszła następnego dnia?
 
U nas snieg spadł i leży co gorsza. mało ale biało...

Zosia poszła, ale dziś np przeryczała całe 3 godziny :(
Inne dzieci przez nią płaczą, generalnie kicha. No ale to dopiero 3 dni.

Czy wasi Chłopcy też szaleją za gormitami i bakuganami?
Tymek nie ogląda Cartoon Network, ale oczywiście z przedszkola przyniósł wieści.
Naciągnął nas na gormiti, a następnie rozpruł skarbonkę i kupił sobie sam zestaw tych paskud...
Nawet kąpie się z nimi :/
 
hi, hi Oli też przynosi różne "fascynacje" z przedszkola, tak było np. z supermenem czy powerengers - nie widział bajki, ale wszystko wiedział :-) Teraz na topier jest Ben10. Ale szczerze mówiąc nie wiem Efuniu o czym piszesz, nie znam tych stworków.

Oj biedna Zosia! Jednak co innego iść do dzieci jak jest mama obok, a co innego musieć zostać w przedszkolu.

U nas też rano był śnieg, teraz prawie już nie ma... Ja obstaję przy stwoim - WIOSNA, WIOSNA :-)
 
reklama
o kurcze, ale rewolucje...

z tego wszystkiego o malo nie dalam Doxie ostrzezenia za to sypanie... ;-)

my nie mamy kablowki, wiec szalenstwa na postacie jako takiego nie ma, ale nie powiem ze go nie ma w ogole... otoz na bal przebierancow moj syn wymyslil przeistoczyc sie w "spajderwana"... ok, nie ma sprawy... szkoda tylko, ze moge rozpoznac wlasne dziecko na zdjeciu grupowym nie po twarzy... ;-)
...no i dalej walkujemy samochody

dziewczeta, jak wiosenne samopoczucie?
 
Do góry