witam!!

[kasiek74]

Nadia ma zapalenie krtani i niby gardła. Dostała antybiotyk,ale ja tej pediatrze nie ufam i nie wiem czy podać antybiotyk.Teraz się bawi ,bo dostała ibufen to i gorączka spadła.


Magdusiek, dużo miłości , nadziei i zdrowia !
Filipkowi Drzewkowemu sto buziaków, aby rósł zdrowy,silny i szczęśliwy !

 

[drzewko]

bardzo wam dziewczyny dziękuję, wyściskam synka :-)
Kasiek74, nic ci nie pomogę z decyzją o antybiotyku, musisz sama zadecydować. Też nienawidzę jak jest inny pediatra. My zawsze próbujemy najpierw tantum verde na gardło i syropik jakiś no i nasz super inhalatorek a jak nie pomaga to wtedy czasem musi być antybiotyk. Mała26 i Tusiekn cieszę się że u was lepiej. Syla ty tez się kuruj, niech Andrzej ci herbatki do łóżka znosi, no i ten czosnek co to juz Kaśkowi74 doradzałam
ps.Kasiek74 nic nie mów o moim awatarku, jeszcze szukam...

 

[tusiekn]

u nas lepiej, ale jeszcze antybiotyk dalej i kilka dni pod "oslonka". Byla w koncu nasza pediatra i troche porozmawilysmy sobie.
Kasiek ale dlaczego nie chcesz Nadii dac tego antybiotyku? Dlatego ze waszej doktor nie bylo? Skoro Nadia byla przeziebiona a teraz ma zapalenie krtani to widocznie choroba postepuje a goraczka wiadomo ze bedzie spadac po przeciwgoraczkowym i moze sie utrzymywac bo domowe sposoby nie zawsze maja swoj dobry koniec. Jakby sie jej goraczka utrzymywala dluzej niz dwa dni ja bym jej podala antybiotyk. My jechalismy na bactrimie i goraczka nie spadala i antybiotyk byl potrzebny. A jaki wlasnie przepisala jej antybiotyk? Duzo zdrowka dla niej.
Syla no wlasnie wygrzej sie i herbatki do lozka.
Drzewko a to akwarium to z wyposazeniem dostaliscie?
Apropos akwarium moje dziecko oznajmilo, ze chce chomika

 

[efunia]

witam,
ja też mam zapalenie krtani. u dorosłych to jednak mniej groźne niż u dzieci ale ja antybiotyk dostałam piorunem (tzn wczoraj na pogotowiu) bo za tydzien do szpitala i nie przyjma mnie z infekcją. zresztą czułam się fatalnie.

tusiekn tymek marzy o psie. twierdzi ze już kiedyś miał "chomikę" (on naprawdę zyje w swiecie swoich fantazji).

jutro w przedszkolu "Bal Borowika". Jeszcze czeka mnie robienie przebrania, a spuchłam okropnie. Nic to, powoli przywykam do tej wysypy i swędzenia...

 

[magdusiek]

Dobry wieczór
Dziekuję za życzenia, miałam dzisiaj dzień pt sajgon... do takiego stopnia, ze telefon mi się rozladował ;-)
U nas nie ma chorob, Natalce kaszel przeszedł, ale ona w ogóle jest odporna. Do przedszkola chodzi chetnie, opowiada, śpiewa nowe piosenki, słysze co i rusz jakieś nowe słówka po angielsku, szok... oczywiście sama z siebie bo pytana "nie pamięta" ;-) z mina zawadiaki.

 

[lindsay]

Halo,

pisze jedna reka, moje dziecko tylko je i je. cycki odmawiaja mi posłuszeństwa:-)
dziekujemy za gratulacje i miłe słowa.
wkleje zdjecia obiecuje, na razie sa na NK.
przedszkole u nas po weekendzie do d... ryk, histeria i krzyki:-(
zobaczymy co to bedzie dalej.

wszystkim solenizantom -STO LAT !!!

 

[kasiek74]

Witam!
Tusiekn,ja mam z pediatra niepisaną umowę-antybiotyk ostateczność.najpierw leki łagodniejsze,kontrola i jakpo2-3 dni nie pomaga antybiotyk.A jak nie ma pediatry naszej to nikt mnie nawet nie obejrzy po 2/3 dniach Z cała pewnością poprzednie przeziebienie minęło całkowicie a to nowy wirus.
Ale antybiotyk podałam,bo Nadula płakała przy każdym kaszlnięciu,chrypa straszna ,i oddech ciężki.Zaraz po antybiotyku ma echinacee w zastrzykach,ale iniekcji nie będzie ,ma je wypić

Magduś,Nadia nas zaprasza do cyrku na występy i wtedy odspiewuje wszystkie znane jej piosenki i te wymyslone np. o papierze toaletowym bo jej cyrk sie miesci w ...toalecie

 

[tusiekn]

Dzien dobry,
Lindsay karm karm matko karmiaca niech Miloszek rosnie jak na drozdzach.
Kasiek to tak jak u nas, jak nie pomaga do 3 dni to antybiotyk, no trudno czasem jest potrzebny. A zapalenie krtani to u dzieci jest grozniejsze niz u dosroslych wiec antybiotyk napewno jej pomoze. Nierozumiem dlaczego nie bedzie miec injekcji tylko ma to wypic?
A reszte dziewczyn gdzie poznikalo, pojawiaja sie i znikaja;-)

 

[drzewko]

ja się pojawiam. No to Weronika też dzisiaj została w domu, bo ma kaszel. :-( Faktycznie okropna ta pora roku dla dzieciaczków. A przecież własnie teraz sie rodziły to powinny wiedzieć co i jak, no nie? Kasiek74 Ja też chcialabym dać Weronice coś na wzmocnienie. Wiem że jest ta echinacea i jakiś ribomunyl i jakiś groprinosin.To są chyba własnie wszystko szczepionki doustne ale nie wiem jak się w tym wszystkim połapać. Tran też jest. smakowy. Nie wiem ale tran brzmi jakoś okropnie....

 

[drzewko]

pozdrawiam Miłoszka z mamą!