reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

to Ty masz chociaz plany in plus... a ja mam plany jakis konsolidacyjny wziac, zeby moc zrezygnowac z drugiego etatu w domu... przyznam, ze mam dosc... zima to jeszcze jak cie moge, bo i tak w domu siedzialam, ale teraz wymiekam...
 
reklama
Wiesz, in plus ale raczej przyszłościowe :-) Póki co malowałam sypialnie w straym mieszkaniu, zeby je odświeżyć ;-) A mieszkać dalej mieszkamy bez drzwi wewnętrznych i masy rzeczy, ja to się w zasadzie przyzwyxczaiłam, większość znajomych też :-) Ważne ż ejest zaśłonka w ubikacji...
 
...a ja mam szafe bez polek w srodku... wazne, ze z zewnatrz wszystko gra... :-D

no coz, ponoc dom sie urzadza latami... ciekawe jak dlugo mozna jadac na plastikowych talerzach... ;-)

jutro mam spotkanie organizacyjne w przedszkolu... ciekawe jak planuja zajecia adaptacyjne...
mam nadzieje, ze dosc intensywnie, bo moje dziecko zdecydowanie wymaga socjalizacji... zaczyna rzadzic na osiedlu, zabiera dzieciakom zabawki, rozpycha sie na przyrzadach, w ogole nie ma w tym zadnych hamulcow...
przez cala zime nie mial kontaktu z grupa jako taka, zawsze jedno, dwoje dzieci max, no i srednio mi to teraz wyglada... szczegolnie ze wzrostem przewyzsza nawet niektore czterolatki, a mentalnie to jeszcze taki mamuni-maluszek...
 
Natalka za to nie ma siły przebicia, z dorosymi oczywiście, a z dziecmi niekoniecznie, podobno całkowicie mnie przypomina :-) Na placu zabaw czeka na swoją kolej, nienawidzi gdy ktoś jest zbyt blisko, wtedy czaami odpuszcza. Będzie się musiała nauczyć. Choć może nie do końca, bo wśróód grupy dzieci, które zna jest zupełnie inaczej i daje sobie radę. Ale Natalka dla odmiany jest sporo mniejsza, może nawet nie tyle mneijsza co drobniejsza i zauważyłam, ze niektóre ciut starsze dziewczynki biorą ją w opiekę :-)
 
To u nas z zewtnątrz całkiem nie, poza kuchnią, która jest gotowa od dawna :-) No i garderoba skończona. Ale szaf nawet nie zamawialiśmy.... a Natalce chyba kupimy białą i pomalujemy sami, bo coś gotowe nie bardzo.
 
ja dzisiaj sie troche dziwnie poczulam...

pogoda piekna, wiec na placyk wylazlo dzieci od groma, i ten moj chlopaczek, taki duzy, gorujacy wzrostem ponad starszymi od siebie, a zachowujacy sie wsrod nich jak duzo mlodszy... taki maly-wielki cwaniak (tamci chlopcy juz rok do przedszkola chodzili, a jeden w wieku Krystiana tylko mial starszego brata, wiec sila rzeczy inaczej wychowany)... no przepasc totalna...
a z dziewczynkami super sie dogadywal, szczegolnie ze starszymi, ktore probowaly sie nim opiekowac...



ja Krystianowi na razie nie stawiam mebla na ubrania do pokoju... a na zabawki otwarte niewysokie regaliki, jego pokoj uznalam za prorytetowy do wykonczenia, tylko dlugo trwalo, zaczem sie ujawnilo jakie kolory lubi.. :-)
 
Natalia w swoim pokoju ma komódkę, łózko z baldachimem, regał otwarty, a na nim pojemniki i ksiązki ustawione i domek FP, a na podłodze luzem zabawki FP z serii mali odkrywcy -pociąg i farmę. Brakuje jej szafy, szczególnie, ze ze swoimi ubrankami wieszakowymi wprowadziła się na mój pałąk w garderobie... nie powiem, zeby wygodne to było dla mnie.
Jej pokój nie ma położonej tapety i nie ma załśon, cholera, w sklepach jakeis takie materuały do bani albo wymiar maja słabe (bo ludek ma dość wysokie okno) i w sumei to ma tymczasowe rolety, tylko takie, zeby jej nikt nie zagladał w okna.
 
a duzy ma pokoj??

u nas jest raptem 12m, wiec niewiele... szczesciem Krystian nie dziewcze i ciuchow na palak nie ma, te jego mieszcza sie w 2 szufladach, wiec stwierdzilam, ze tyle moge wygospodarowac w tej naszej szafo-garderobie... jak podrosnie i ciuchy podrosna, to sie zmieni wystroj i jakas komode dostanie...
 
Wiesz, w sumie to niby nie jest duży, 14, ale my kupilismy ejj ciut mneijsze łóżko, atkei akurat na 3 lata i ma sporo miejsca w pokoju... na tyle, ze spokojnie wejdzie jeszcze komódka nocna i właśnie niewielka szafa. A, no i ma stolik, stołek itd.
 
reklama
Do góry