Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
Magdusiek, zona kolegi projekt widziala, a jakze... ale co innego projekt, a co innego rzeczywistosc...
bo angielskie kuchnie sa fantastyczne, o ile sa angielskie, o ile jest to rzeczywiscie zbior starych gratow odswiezony i ujednolicony na bialo, uzupelniony beznadziejnymi gadzetami, a nie stylizowana forma bez ducha...
a tu mebelki owszem, bardzo ladne... tyle ze z wierzchu klasyka, a w srodku nowoczesne cargo, albo halogeny pod polkami... takich rzeczy na projekcie nie widac, a w rzeczywistosci to jest po prostu koszmar... :-)
a z jajami u nas to samo... zoltko zostawia i wcina bialko...
zreszta on w ogele ma faze na jaja ostatnio... poniedzialkowy rekord 4 szt - 2 rano w jajowie, 2 na kolacje na twardo... :dull:
Tusiekn, nie zmuszaj malego jak nie chce... moze to chwilowe, kiedy sie nie najlepiej czuje, a potem mu wroci apetyt... po co ma sie dzieciak zrazic... no i zdrowka zycze... :-)
bo angielskie kuchnie sa fantastyczne, o ile sa angielskie, o ile jest to rzeczywiscie zbior starych gratow odswiezony i ujednolicony na bialo, uzupelniony beznadziejnymi gadzetami, a nie stylizowana forma bez ducha...
a tu mebelki owszem, bardzo ladne... tyle ze z wierzchu klasyka, a w srodku nowoczesne cargo, albo halogeny pod polkami... takich rzeczy na projekcie nie widac, a w rzeczywistosci to jest po prostu koszmar... :-)
a z jajami u nas to samo... zoltko zostawia i wcina bialko...
zreszta on w ogele ma faze na jaja ostatnio... poniedzialkowy rekord 4 szt - 2 rano w jajowie, 2 na kolacje na twardo... :dull:
Tusiekn, nie zmuszaj malego jak nie chce... moze to chwilowe, kiedy sie nie najlepiej czuje, a potem mu wroci apetyt... po co ma sie dzieciak zrazic... no i zdrowka zycze... :-)