reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Ja nie poszłam.
Z tym ekwiwalentem to ja nie pomoge, moi rodzice sa super ;-) Ale myślę, ze każdy ma jakieś wady i nie każdy ume sobie poradzic z róznymi własnymi ograniczeniami. I że często rózne rzeczy wynikają i z niewiedzy i z nieumiejetnosci zachowania się itd. Choc to oczywiście nie zmienia faktu, ze wkurza ;-)
 
reklama
Teddy, najlepiej czasem nie ogladać się za siebie. Inaczej depresja gotowa;-)

Ja byłam dziś na zebraniu w gimnazjum u mateusza. Na 29 uczniów przybyło 12 rodziców.:confused: Imponujące jak rodzice troszczą się o dzieci. :shocked2: A swoją drogą dziwnie się czułam- mama nastolatka:cool2:
 
O kurcze... faktycznie słaba ilość.
A tak z podobnej bveczki ale nieco innej, skojarzyło mi się, pamiętam, ze moja koleżanka, pracująca, miała zebrania w skzole u córki (I klasa podtswówki) o 11:15 bo tak pasowało pani.
 
Kasiu, a czy w ogole u dzieciakow w tym wieku zebrania rodzicielskie maja jakis szczegolny sens???
mysle, ze dzieciaki sa na tyle "dorosle" ze warto sie ukladac z nimi... rodzice to chyba powinni byc wzywani indywidualnie i w razie problemow...
 
jakie rozmowy...ja tez nie rozumiem o co chodzi z rodzicami Teddy? Dlaczego nie chca sie poznac? Zreszta moze nie powinnam pytac.
Kasiek z niania nieciekawie i powiem Ci, ze mnie przeraza jak zostawie moje dziecko niby z zaufana a obca osoba, bo do konca nie bede wiedziec jak je ubiera, co daje iinego do jedzenia niz moje itd. No chyba ze monitoring wchodzilby w gre. Byl ostatnio wlasnie program rozmowy w toku o nianiach i cos niesamowitego jak niektore traktuja dzieci.
Drzewko zazdroszcze Ci tego bujaka, chociaz moze i ja sprawie sobie bo cos ostanio lubie takie bujanie, na hustawki nawet mnie wzielo i jak ktos widzi nas jak sie chustamy we trojke na placu zabaw to pewnie mysli jak o pomylonych. A ile Natek ma przy tym zabawy.
 
Magdusiek, no cóż może pani chciała wypić poranna kawę w towarzystwie?

Teddy, no te dzieci mają po 13 lat, a poza tym trzeba poznać chociaż wychowawcę, bo to pierwsze zebranie. No i szacunek dla czasu jaki poświęca rodzicom. No i można poznać rodziców, w końcu to są rodzice koleżanek i kolegów mojego dziecka. Poza tym kontakty indywidualne wskazane.
 
aha, no fakt, nie pomyslalam, ze to nowa szkola... racja...

ja podeszlam raczej z punktu widzenia dzieciaka... 13 lat nie nie takie znowu "dziecko", a w kazdym razie osoba w tym wieku lubi byc traktowana powaznie skoro coraz wiecej powagi i odpowiedzialnosci sie od niej wymaga... i kiedy nagle matka i nauczycielka spotykaja sie poza wiedza i "cos gadaja", mysle, ze wzmaga sie nieufnosc... chyba takie pierwsze spotkanie powinno odbyc sie w gronie nauczyciel-rodzice-dzieciaki...
 
Poza tym o czym pisze Kasia to chyba jeszcze milion jakis spraw ogólnych jest poruszana, bo to pewnie pierwsze w nowym roku itd. A nie każde dziecko przekaże rózne rzeczy w domu itd ;-)
 
reklama
dzień dobry,

wpadam na chwilkę specjalnie dla Prezesa...
samych szczęsliwych dni, usmiechniętej buzi, góry zabawek, zdrówka i spełnienia marzeń z okazji urodzinek!!! gorące całuski od Zuzi!

może doczytam póxniej co u was... :-(
 
Do góry