Witam!
Kasiu, dobrze,że z Julka juz lepiej.
U nas też dzien mamy od rana, dziecko w nocy przydreptało do nas dołóżka( zapomniałam włozyc szczebelki) i spało az do 7.29. :-)
No i teraz próbuje zasnac al chyba nic z tego nie bedzie......
Co do Mateusza i kompa, to tam na pewno nic nie ogląda- tatus co jakiś czas wybebesza wszystko dokładnie;-). I rozumiem,że moje dziecko wkracza w trudny okres i interesuje go ludzkie ciało. Ja jestem otwarta na te sprawy i moje dzieci sa na prawde mocno uswiadomione, ale sa pewne granice, których póki co przekroczyć mu nie wolno. I jestem w stanie uwierzyc mu, że koledzy przesyłaja takie swiństwa, ale nie do konca moge mu to okazać.Rany czy te dzieci tak szybko musza dojrzewać.
Kasiu, dobrze,że z Julka juz lepiej.
U nas też dzien mamy od rana, dziecko w nocy przydreptało do nas dołóżka( zapomniałam włozyc szczebelki) i spało az do 7.29. :-)
No i teraz próbuje zasnac al chyba nic z tego nie bedzie......
Co do Mateusza i kompa, to tam na pewno nic nie ogląda- tatus co jakiś czas wybebesza wszystko dokładnie;-). I rozumiem,że moje dziecko wkracza w trudny okres i interesuje go ludzkie ciało. Ja jestem otwarta na te sprawy i moje dzieci sa na prawde mocno uswiadomione, ale sa pewne granice, których póki co przekroczyć mu nie wolno. I jestem w stanie uwierzyc mu, że koledzy przesyłaja takie swiństwa, ale nie do konca moge mu to okazać.Rany czy te dzieci tak szybko musza dojrzewać.