reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

Dzień dobry,
Magdusiek, my dzisiaj też nie w formie. W sobotę mały był bardzo, bardzo grzeczny. W dzień mało spał, bo byli goście, w nocy hasał, bo impreza się przeciągnęła. Wczoraj sobie zdrowo pospał od ok. 16.00 do 18.00 (odsypiał imprezę), a dzisiejszej nocy ciągle coś - zgubił smoczek, to papu to piciu, siusiu, kupka i hihi zza szczebelków łóżeczka :crazy: A od dzisiaj znowu full pracy... i jak tu się skupić:rolleyes:
 
reklama
Natalia własnie poszła spać. Szok. Chyba też jej ta noc bokiem wychodzi. I coś mi się wydaje, że te pobudki to chęć przytulania i ciumkania, ciężko będzie. Znów przed chwilą próbowała mnie naciągnąć na mleko.
 
Ja też zauważyłam, że Darek z wiekiem domaga się więcej pieszczot. Potrafi się ładnie bawić, ale coraz częściej podchodzi, łapie za nogę, wyciąga rączki po to, aby go przytulić i zaczyna bać się obcych osób. Czasami muszę przyjmować zlecenie trzymając jedną ręką Darka, a drugą pisząc...
No i oczywiście robi się coraz bardziej cwany!
 
jestem wsciekla...

mielismy dzis wyjechac... jak widac, dalej siedzimy w domu... wozka nam przez tydzien dowiezc nie moga... :wściekła/y:

Misiek polaz dzis znow jakichs fortow szukac... zmokl jak nieboskie stworzenie... i jeszcze sie do mnie nie wiedziec czemu przypial... ja mu lazic nigdzie nie kazalam... :wściekła/y:

i jeszcze wszedzie tej pierdzielone kaczory... :wściekła/y:

....wcale mi nie lepiej
 
Witam!
Rany, mam coraz mniej czasu, zeby zaglądac na BB. ale strasznie mi WAS brakuje!

Jestem dziś wściekła! Przed godziną dostałam telefon od mojego wujostwa, ze grób mojej mamy został strasznie zdewastowany. Niestety, grób znajduje się w Częstochowie, moim rodzinnym mieście i nie mogę tam być teraz. Strasznie się spłakałam! Jestem wściekła i nie moge znależć słow na nazwanie tego!!!:wściekła/y:
 
Kasiek - współczuję. KUrcze, to straszne.
Vertigo - u mnie też pogoda lipna, mama mnie nie wkurza, ale za to Natalia nie wygląda na taką co idzie spać, a ja marzę o tym, żeby pozbierać te rozwalone zabawki w jedno miejsce i choć troche ogarnąć, niestety, perspektyw brak :-)
 
Witam - serdecznie - mąż przed tv to ja na chwilke do was
Lindsay - a ja ciągle drąże o te zajęcia dla maluchów - podaj nazwe - może znajdę cos podobnego w trójmieście
 
reklama
No, Kamil wrócił z pracy, cieszy się, że mu wlączyłam Szymona i teraz ogląda... a ja chyba sie położę.
Jak nie ma Kamila to Natalia chodzi spać o 21:30, moze to dobrze, że on teraz będzie miał dużo pracy, dziekco mi się wyreguluje ;-)
 
Do góry