*syla*
kobieta pracująca...
to ja uciekam. Trzymajcie się kochane.
reklama
Magdusiek ty forumaniaku :laugh: ale coś w tym jest, ja od dawna przegladałam różne fora, ale nigdy nie zabierałam głosu - tylko czytałam różne rady....ale odkąd na was trafiłam to tak mnie wciagneły te wasze dysputy, że się postanowiłam dołaczyć....
magdusiek pisze:No, forumaniak - dobre określenieTrafione. Ja w ogóle bez komputera to jak bez ręki, bez internetu jak bez ręki, ale dziwne, bo na wakacjach mi nie brakuje. Pewnie złego czasu użyhłam, powinno być nie brakowało ;D
własnie to się okarze - zaopatrz się w razie czego w Bluetoofa...
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Jazz, nie strasz. Chociaż kłamię, jak byłam we wrześniu przez tydzień na festiwalu to mnie korciło, żeby do kawiarenki zajrzeć. Jak polazłam do działu dla prasy to ciężko było, zobaczyłam pełno komputerów, internet, wolne miejsca... dobrze, że film zaraz się zaczynał, pewnie bym przepadła.
Doxa jak urodził się Iganś i minęła mi deprecha (szkoda, że was wtedy nie znałam, miałabym sie komu wypłakiwać,a ryczałam jak bóbr :) zaczęłam łazić po róznych forach w poszukiwaniu porad na tematy dzieciowe - i uwierz podczytywałam różne, ale wy jesteście wyjatkowe, wasze teksty, poczucie humoru, w ogóle spojrzenie na wychowanie i pielęgnacje maluchów są bardzo bliskie moim poglądom...no i dobrze mi z wami ...
) zaczęłam łazić po róznych forach w poszukiwaniu porad na tematy dzieciowe - i uwierz podczytywałam różne, ale wy jesteście wyjatkowe, wasze teksty, poczucie humoru, w ogóle spojrzenie na wychowanie i pielęgnacje maluchów są bardzo bliskie moim poglądom...no i dobrze mi z wami ...reklama
