witam!!

[Frezja]

Matko Boska 23 strony mam w tym wątku do nadrobienia

 

[Frezja]

WITAM! ;D

 

[Teddy]

a dzialo sie przez te 23 strony, oooj dzialo...

 

[*syla*]

No właśnie Teddy, wszystko to kwestia używania dwóch stron i dwóch rąk. Ja włóżeczku też mała zmieniam. Muszę tylko zwrócić teraz uwagę aby więcej lewej ręki używać.

 

[Jolik]

Hej dziewczynki,
Znowu nas zasypało :-(

Syla - ćwiczenia skomplikowane :-) niektóre musiałam czytać kilka razy żeby móc je zrozumieć i móc sobie je wyobrazić :-) Stosowaliśmy wcześniej tylko ćwiczenie 5 - turlanie. Nio i noszenie go w taki sposób, żeby odwracał głowę w stronę, której nie lubiał. Sa efekty. Głowę odwraca już na obie strony :-) Jedynie co, to jeszcze leżąc na pleckach ma niewielkie przekrzywienie, ale już minimalne ...

 

[*syla*]

Joliku, to może nie ćwiczenia skomplikowane tylko ja nie umiem opisywać. Zresztą ciężko je opisać lepiej narysować albo pokazać w realu

To wszystko jest do wyćwiczenia. Iga nawet bez ćwiczeń już mniej się wykrzywiała a teraz jak poćwiczymy to będzie z niej laska

 

[duralex]

Syla ćwiczycie metodą Voyty??.. a ćwiczenia dobrze opisałaś.. ja z małą się turlam .. i nawet nie wiedziałam, że to rehabilitacja hihihi

 

[Teddy]

Jolik, Prezes nie jest przekrzywiony...
kiedy siedzi, bez problemu odwraca sie w obie strony - chetniej tam, gdzie sie cos dzieje np. gra telewizor....
ale widac, ze zdecydowanie woli prawa strone... nawet grzechotke pewniej trzyma w prawej lapce, chociaz czesciej trenujemy lewa...

ale on nie ma zadnych przykurczow, to jest efekt tego, ze kiedy go jeszcze probowalam karmic, to praktycznie tylko z lewego cycka, bo ten sobie wybral... drugiego nie chcial, chyba, ze spod pachy... no i tak mu juz zostalo...
pediatra powiedzial, ze mu to minie, ale nie znal przyczyny, wiec uznal, ze to z powodu ulozenia w brzuchu... ale po 2 miesiacach bez zmian to mnie troche zaczelo niepokoic, tym bardziej, ze lekarze nie dopatrzyli sie zadnych nieprawidlowosci w budowie...

 

[*syla*]

Duralex, zabij mnie ale nie wiem jaka to metoda.

Oczywiście jeszcze masaże, które i tak uskuteczniamy od zawsze. Z góry do dołu.

Biedna moja niunia po dzisiejszych ćwiczeniach co chwila się budzi wystraszona i płacze. Przyzwyczajona do spokoju a tu dziś ktoś ją dorwał i rozciągał za ręce i nogi. Musze z nią częściej jeździć do supermarketów (tam jest hałas) bo ona jakaś taka delikatna jest.

 

[*syla*]

Teddy, Krystianka widziałam i faktycznie nie jest wykrzywiony. Chłopak jak się patrzy - prosty jakby z woja wyszedł. Upodobał sobie odwracanie główki w jedną stronę ale jak sama piszesz jest lepiej i to tylko kwestia stymulacji (jak mówiła Doxa).