Jolik
Nieźle zakręcona mama
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 2 991
Patrycja - super, że w końcu będziesz miała małą przy sobie w domku !!!
Magdusiek - ja z Tymkiem musiałam robić to samo. Karmiłam (mało) przed kąpielą bo inaczej był krzyk ! Po jedzonku zazwyczaj stęskniony Marcin się nim zajmował ok.15 minut, a ja w tym czasie szykowałam kąpiel.
Myślę, że jak Kamil zajada obiado-kolację, Ty możesz nakarmić Natalkę. Potem niech zajmie się Natalką a Ty przygotujesz w tym czasie kąpiel. Tym sposobem ok 20 wykąpiecie małą, potem nakarmisz ją porządnie i do łózia :-) Podobno najlepszy moment na usypianie wieczorne maluszka to 20 -20:30
Ja tak bym to rozwiązała :-)
Magdusiek - ja z Tymkiem musiałam robić to samo. Karmiłam (mało) przed kąpielą bo inaczej był krzyk ! Po jedzonku zazwyczaj stęskniony Marcin się nim zajmował ok.15 minut, a ja w tym czasie szykowałam kąpiel.
Myślę, że jak Kamil zajada obiado-kolację, Ty możesz nakarmić Natalkę. Potem niech zajmie się Natalką a Ty przygotujesz w tym czasie kąpiel. Tym sposobem ok 20 wykąpiecie małą, potem nakarmisz ją porządnie i do łózia :-) Podobno najlepszy moment na usypianie wieczorne maluszka to 20 -20:30
Ja tak bym to rozwiązała :-)