reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
cześć kobiełki... :)

Kaszu, Ty się wyśpij dziewczyno za wczasu, bo potem to już nie będzie tak różowo... i nie przemęczaj się... przyjdzie na to czas i bedzie on długi... jakieś 15 lat... ;)

Doxa... wszystkiego najdłuższego i najgrubszego z okazji urodzin... i bez okazji tez... ;)

Bazalku... nie martw się na zapas, nie warto, kazdą z nas coś strzyka, kłuje, boli... nie na darmo się mowi, że ciąza to stan odmienny... a jak się jeszcze okaże, że bedziesz jedyną podwójna mamą na październikówkach, to ma prawo Ci wszystko dolegać podwójnie... a za to będziesz miala potem podwójną radośc... ;)


a co do wymiarów to was kobitki pociesze... ja już przekroczyłam setkę w każym miejscu... turlam się aż miło, choć wagowo mam na plusie 4,5 kg... jeszczcze trochę i tu też seteczka mi stuknie... ;)

 
Ejze, nawet w nocy działacie aktywnie!! To chyba przez pełnię - ja dziś miałam takie absurdalne sny, że rano obudziłam sie wymęczona gorzej niz wieczoram kiedy kładłam sie spać. Śniło mi sie miedzy innymi USG ale w wersji rysunkowej ;). Oglądałam sobie z lekarzem kreskówki na ekranie.......
A dziś sloenczeko od rana i to zdecydowanie wpływa pozytywnie na nastroj. Na pewno dam znać jak tam wyniki, ale pewnie puszcze Wam SMS'a, bo zaczyna sie właśnie dłuuuugi weekend, a mnie przy komputerku nie będzie. Już za Wami tęsknie.....
Kaszu, ciekawie wygladałaś z króciutkimi włosami!! Pozdró ode mnie dzieciaczki Siostry!!
Jolik - ide zaraz obejrzec Twego potomka

Potem wkleje swoje zdjęcie w 'brzuszkach'

Do zobaczenia
 
sprzątanie o 8 rano???

łomatko... Kaszu, Ty to jak robot wieloczynnościowy... mąz Ci powiniem raz na jakiś czas bateryjki wyciagać, inaczej się zepsujesz... ;)
 
no to wkleiłam brzusio - rozmiar weekendowy, wiec całkiem na bieżąco.
Joilk - super zdjatko - pogłaszcz ode mnieSwego wiercipętę!!
Kaszu - juz od rana ozdoby na Boze Ciało.... Tez przez chwile o tym myślałam, ale nie jestem przekonana, ze dzis po pracy bedzie mi sie jeszcze chcialo. Choć, nie ukrywam, ze jesteś dla mnie wzorem na dziś ;D ;D
Mozesz w moim imieniu wyciąć coś całkiem malutkiego i powiesic w rogu okna
 
mała26 pisze:
Bo zaczynam jak zwykle panikować! Bo w końcu będę musiała znaleźć chrzestną dla mojego amlństwa! Tzn moglibyśmy przełożyć chrzciny, poczekać aż moja siostra urodzi, ale tak sobie zaplanowaliśmy już że będzie to w rocznicę naszych zaręczyn.  ;D

Mała, Ty to jak moja babcia... tego nie wolno, to przynosi pecha, tamto to cos jeszcze...  ::)
z ta chrzestna to chyba najdurniejszy przesąd o jakim slyszalam, bo nie dość, że nijak go wytlumaczyć logicznie, to jeszcze pomyśl... czy szczęśliwa kobieta może przynieśc dziecku pecha???
jak już, to raczej odwrotnie... jakaś zgnuśniala prukwa to by mogła dziecię "zaczarować"... ale szczęśliwa przyszła mama??
bez sensu...

i przestań wierzyć w te głupoty, bo Ci zmarszczki wyjdą, osiwiejesz i ocipijesz do reszty.... a wtedy to dopiero zaczniesz rozpaczać... ;)
 
hey kochane mamusie!
NO nie! Jak to jest?! Kaszu zbuzyłaś moją tradycję! Tak z samego rana na forum to przeważnie ja piszę!  :laugh:  ;)
Jolik- dzidzia jest piękna! Jak ślicznie widać! Jak czytałam Twoje wrażenia z USG to aż mi się łezka zakręciła w oku.  :-[ Muszę się przyznać, że strasznie Ci zazdroszczę! Ja muszę czekać jeszcze dwa tyg! :(
Doxa- nareszcie się odezwałaś! Już zaczynałam podejrzewać, że wygrzewasz sie na słoneczku a nas zostawiłaś przed  monitorami!  ;) Masz rację, bywało gorzej z czytaniem, a to dlatego że wczoraj na forum mało nas było. :)
Bazalku- czekam na wieści, ale chyba zoabaczę je dopiero jutro rano niestety! Ale jestem z Toba i trzymam kciuki! Będzie dobrze zobaczysz!
Dzięki dziewczyny za gratulację dla siostry! Rodzice dowiedzą się jutro- w dzień matki- oj juz sobie wyobrażam ich miny! tyle lat bez wnuków a tu nagle dwa naraz, w odległości kilku miesięcy!  ::)
Wiecie wczoraj się ważyłam, ale nie wiem jak mam liczyć tą wagę, bo na początku ciąży schudłam prawie 5 kg! Więc powiem, ze teraz ważę 52 kg. To chyba dużo mnie nie przybyło jeszcze, ale to tylko na wadze, a tak to w pępku 85 i spadochrony 95! szok!  Ale drugi dzień dziś jestem w ubrankach ciążych w pracy. :) Wszyscy od razu zareagowali! pozytywnie na szczęście! :)
 
reklama
Kaszu, mówią że przed samym porodem kobieta mości gniazdko na wysokich obrotach, więc skoro ty teraz tak zasuwasz, to co będzie potem?? podziwiam, podziwiam, ja sięledwo zwlokłam przed ósmą i dziecko się do szkoły przez wyrodną matkę spóźniło ...

Jolik - ja też chcę takie ładne zdjęcia!!! I wciąż liczę na dziewczynkę ::)

Teddy - ach, jak ty pięknie do pionu ustawiasz :)

Idę popracować, ale pewno zajrzę jeszcze, bo mi się pracować nie chce :(
 
Do góry