Witam! Sama nie jestem jeszcze matką, ale znalazłam sie na tym forum w innym celu. Mam do was ogromną prośbę. Jestem studentką V roku Pedagogiki i właśnie piszę pracę magisterską. Na temat pracy obralam sobie zagadnienie, które juz od dawna mnie interesowało, mianowicie problematykę samotnego macierzyństwa. W związku z tym muszę przeprowadzić badania. I w tym tkwi moje zapytanie i prosba. Czy ktoras z was wypełniłaby mi ankiete na temat samotnego macierzynstwa? Oczywiscie wyniki nie beda nigdzie publikowane ani pokazywane. Słuzyc mi będą wyłacznie do opracowania pracy magisterskie i pogłębienia mojej wiedzy w tejze problematyce. Za okazaną pomoc z góry bardzo dziekuję. Podaje swoje gg: 3460041. P.S. Ankiety przesłałabym e-mailem.
reklama
Witam! Sama nie jestem jeszcze matką, ale znalazłam sie na tym forum w innym celu. Mam do was ogromną prośbę. Jestem studentką V roku Pedagogiki i właśnie piszę pracę magisterską. Na temat pracy obralam sobie zagadnienie, które juz od dawna mnie interesowało, mianowicie problematykę samotnego macierzyństwa. W związku z tym muszę przeprowadzić badania. I w tym tkwi moje zapytanie i prosba. Czy ktoras z was wypełniłaby mi ankiete na temat samotnego macierzynstwa? Oczywiscie wyniki nie beda nigdzie publikowane ani pokazywane. Słuzyc mi będą wyłacznie do opracowania pracy magisterskie i pogłębienia mojej wiedzy w tejze problematyce. Za okazaną pomoc z góry bardzo dziekuję. Podaje swoje gg: 3460041. P.S. Ankiety przesłałabym e-mailem.
A
Anna Mincberger
Gość
Jesli jest to jeszcze aktualne moge wypelnic Twoja ankiete.Podaje e-mail ana.m1@wp.pl
Witam! Ja na razie wprawdzie samotna ciężarna ale niestety wygląda na to że już wkrótce również samotna mama Mój Synek ma urodzić się 11 maja. Sama jestem od miesiąca - nie licząc czasu kiedy mieszkaliśmy niby razem ale tak na prawdę osobno. Ciężko mi się z tym pogodzić i szczerze mówiąc - jestem przerażona. Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie jak to wszystko będzie...
Aga.82.
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 50
Dlaczego ci nasi mężowie zmieniaja sie na nieczulych i nieodpowiedzialnych po ślubie i jak są tatusiami.Ja tez jestem sama z 2,4-letnia córa,tata za granica pracuje i w tym roku nieszcze mi na dziecko mi nic nie dał,pewnie po co jak nie pracuje i dziatkowie moga jego dziecko utrzymywac
kanoot
STYCZNIOWA MAMA '06
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2006
- Postów
- 1 397
Witam!!
Ja jestem mama Milenki,odeszlam od jej taty jeszcze w ciazy,mieszkalismy razem dwa lata,teraz fakt faktem od czasu do czasu odwiedza corcie,mowi ze sie zmienil chociaz nadal jest nieodpowiedzialnym egoistycznym chamem.Czasem jest ciezko,ale Milenka jest tak naprawde jedynym moim szczesciem i radoscia.Cale moje zycie sie zmienilo jak sie pojawila i to na lepsze,zdecydowanie na lepsze.Pozdrawiam wszystkich samotnym rodzicow.Trzymajcie sie cieplutko!!
Ja jestem mama Milenki,odeszlam od jej taty jeszcze w ciazy,mieszkalismy razem dwa lata,teraz fakt faktem od czasu do czasu odwiedza corcie,mowi ze sie zmienil chociaz nadal jest nieodpowiedzialnym egoistycznym chamem.Czasem jest ciezko,ale Milenka jest tak naprawde jedynym moim szczesciem i radoscia.Cale moje zycie sie zmienilo jak sie pojawila i to na lepsze,zdecydowanie na lepsze.Pozdrawiam wszystkich samotnym rodzicow.Trzymajcie sie cieplutko!!
Witajcie!
Calkiem przypadkowo trafilem wczoraj na to forum.
Wykorzystam ten wątek, aby sie przedstawić i przywitać z wszystkimi Forumowiczami
Jestem ojcem samotnie wychowujacym malego Huberta. (2 latka 3 m-ce). Panie mają tutaj zdedcydowana przewage wiec postaram sie zasilic szeregi samotnych tatusiow.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, glowa do gory :-).
vittek,
Calkiem przypadkowo trafilem wczoraj na to forum.
Wykorzystam ten wątek, aby sie przedstawić i przywitać z wszystkimi Forumowiczami
Jestem ojcem samotnie wychowujacym malego Huberta. (2 latka 3 m-ce). Panie mają tutaj zdedcydowana przewage wiec postaram sie zasilic szeregi samotnych tatusiow.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, glowa do gory :-).
vittek,
reklama
Podziel się: