Aniu u mnie był też problem z nocnym piciem
Kiedyś Matek potrafił nawet 4 butelki wypić w nocy. No i bardzo to mi się nie podobało więc postanowiłam jakoś zadziałać. Udało się to picie ograniczyć do dosłownie dwóch łyków w nocy. Jak chciał pić dawałam ale po chwili zabierałam picie żeby aż tak dużo nie pił. No i sam jakoś zrezygnował z picia zwłaszcza odkąd odrzuciliśmy nocną pieluchę. Teraz w nocy nie pije wcale.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)