Dziś postanowiłam spróbować położyć Olę bez pampersa. W ciągu dnia nie było wpadki. Ciekawa jestem jak prześpi tą noc. Troszkę się obawiam, żeby nie spała w mokrych spodenkach, ale kiedy spróbować w zimę? Jak się zsiusia to nie będe więcej jej męczyć ( narazie) . Może jeszcze za wcześnie?
reklama
Fredko - a jak wstaje z nocy to pampers jaki- suchy/mokry?..
my wogole nie uzywamy pampersów...bo kilka nocy z rzedu był suchutki..wiec odpuscilismy
dumna jestem tez z Klaudii bo potrafi trzymac...np. podczas podrózy jak dzis..jechalismy poza miasto..i mała zawołała siusiu..zanim było gdzie sie zatrzymac mineło chwilke..dzielnie trzymała
my wogole nie uzywamy pampersów...bo kilka nocy z rzedu był suchutki..wiec odpuscilismy
dumna jestem tez z Klaudii bo potrafi trzymac...np. podczas podrózy jak dzis..jechalismy poza miasto..i mała zawołała siusiu..zanim było gdzie sie zatrzymac mineło chwilke..dzielnie trzymała
Ostatnia edycja:
Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
Klaudusiu, Oleńko- dzielne z Was dziewczynki!
Brawo dla Oleńki
U nas sukces za dniaMatek chodzi bez pampersa, woła i jest ok. Co do nocy to chyba jednak nie szybko bo jednak jeszcze zdaża mu się siusiać w nocy przeważnie nad ranem a poza tym on pije w nocy wode więc trochę czasu jeszcze minie nim pozbędziemy się nocnej pieluszki
U nas sukces za dniaMatek chodzi bez pampersa, woła i jest ok. Co do nocy to chyba jednak nie szybko bo jednak jeszcze zdaża mu się siusiać w nocy przeważnie nad ranem a poza tym on pije w nocy wode więc trochę czasu jeszcze minie nim pozbędziemy się nocnej pieluszki
Gratulujemy wszystkim
u nas też dość dobrze - wg mnie bo w ciągu tygodnia gdzie ciągle byliśmy w terenie, podróży, bardzo nieustabilizowany tryb życia - zdażyły się 3 wpadki - wg mnie mało, tym bardziej że tyle się działo że Karol dość rzadko pamiętał wołać, ale wysadzany regularnie po prostu trzyma (za to lubi bardzo po fakcie wielokrotnie informować że siusiu lu kupa - także jak inni robią i sdodaje jeszcze zazwyczaj że mała lub duża hihi)
Do spania nie zamierzam na razie rezygnować z pieluch - czasem są suche, czasem nie, ale po co mamy się stresować skoro jak śpi to nie czuje....szkoda łóżka i nerwów tym bardziej że teraz w lato Karol dużo pije - jak było chłodniej to mniej pił i częściej pieluszka po spaniu była sucha
Asiu - Klaudusia cudna !!! witaj i zaglądaj do nas częściej
u nas też dość dobrze - wg mnie bo w ciągu tygodnia gdzie ciągle byliśmy w terenie, podróży, bardzo nieustabilizowany tryb życia - zdażyły się 3 wpadki - wg mnie mało, tym bardziej że tyle się działo że Karol dość rzadko pamiętał wołać, ale wysadzany regularnie po prostu trzyma (za to lubi bardzo po fakcie wielokrotnie informować że siusiu lu kupa - także jak inni robią i sdodaje jeszcze zazwyczaj że mała lub duża hihi)
Do spania nie zamierzam na razie rezygnować z pieluch - czasem są suche, czasem nie, ale po co mamy się stresować skoro jak śpi to nie czuje....szkoda łóżka i nerwów tym bardziej że teraz w lato Karol dużo pije - jak było chłodniej to mniej pił i częściej pieluszka po spaniu była sucha
Asiu - Klaudusia cudna !!! witaj i zaglądaj do nas częściej
u nas tez bywaja wpadki, jednak Ola zawzięcie trzyma. zauwazyłam jednak, że bardzo się wsytdzi i na dworzy nie chce robić siusiu. w związku z powyższym musimy uciekać z placu zabaw i biec w najciemniejsze miejsce, żeby Ola się zsiusiała. Bardzo mi jej szkoda , jest wówczas taka nieszczęśliwa, szlocha i zawodzi. A ja głupia zamiast dziecku współczuć to się smieje ( oczywiscie ukradkiem).
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Gratuluje wszystkim sukcesow...
U nas tez sukcesik...W dzien bez pampersa i bez wpadek..wola pieknie siusiu...Jak ma pampersa na dluzsze trasy jak pl/De to zalozylam ale nawek kopli nie popuscila..wolala i stawalismy na siusiu w lesie badz na stacji... Dzis w nocy suchy pampers tzn.do samego rana...nawet jak o 08:00 zapytalam czy chce powiedziala "nie ciem" i po pol godziny dopiero zawolala...A jak nie mamy nakladki na sedes to wola "cimaj ,cimaj" (czyli trzymaj-zeby nie wpadla) Naal z kupa mamy problem -blokada
U nas tez sukcesik...W dzien bez pampersa i bez wpadek..wola pieknie siusiu...Jak ma pampersa na dluzsze trasy jak pl/De to zalozylam ale nawek kopli nie popuscila..wolala i stawalismy na siusiu w lesie badz na stacji... Dzis w nocy suchy pampers tzn.do samego rana...nawet jak o 08:00 zapytalam czy chce powiedziala "nie ciem" i po pol godziny dopiero zawolala...A jak nie mamy nakladki na sedes to wola "cimaj ,cimaj" (czyli trzymaj-zeby nie wpadla) Naal z kupa mamy problem -blokada
reklama
Podziel się: