reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Witaj Nocniczku żegnaj Pieluszko

A wiec 3 raz kupa w majtach,5 razy siku w pokoju u siebie (niedlugo laminat mi spuchnie) i jedni siku u mnie w szafie:wściekła/y: Ale nie poddalam sie:-)Mop to az sie grzal :-D
 
reklama
a u nas pierwszy cały dzien sukcesu:-D jeszcze dostałam ochrzan od pan ze zlobka, ze gdy odebralam oti to od razu na wyjscie chciałam jej pieluche ubrac...no wiec nie ubrałam i poskutkowało..mała zawołala na dworze i biegłysmy do domu

od pan ze zlobka dostałam zakaz ubierania pieluchy Oti..powiedziały mi ze te pieluchy które im od oti zostały przekazuja na zlobek...a te co mam w domu mam komus dac:szok: bo oti ich nie potrzebuje:szok: i mam sie zastosowac:szok:
 
Wojciaszek lata w majtkach. Przeważnie trzyma, ale jak ma czasem gorszy dzień, o potrafi posiusiuać. Rzadko mówi, że chce siusiu, raczej trzeba go pilnować i sadzać na nocnik. No a do spania pielucha, która przeważnie jest sucha. Czyli właściwie bez zmian.
Jedyna nowość, to siusianie na stojąco pod krzaczki. Bardzo przydatne, bo nie musimy wszedzie tachać nocnika, tylko mówimy: Wotek, pod które drzewko chcesz nasiusiać?".:-)
 
U nas na pytanie czy chce siku, Martunia odpowiada nie. Ale jak za chwilę powiem, że idę siku, to na też się zabiera :-) i robi na sedesie :-) ale żeby zawołać, to nie... jutro spróbujemy w samych majtach, zobaczymy, co z tego wyjdzie.
 
a Klaudia woła i sika gdzie popadnie-tzn tam gdzie ja wysadze..dzis pod oknami sąsiada zesmy przykucneły:-Di dzien bez pieluchy..ha-i odwazyłam sie połozyc ja spac po południu bez- sucho:-)i slicznie zawołała:-)
 
A u nas sukces polowiczny. Od tygodnia wysadzam Julka na toalete i o dziwo moje dziecko bez protesto robi co trzeba - i to niemal na zawolanie. Uzywam normalnej toalety tyle,ze sadzam go tak daleko i okrakiem, ze sam sie moze trzymac i jest super. To takie plusy a minusy - to, ze zupelnie nic nie komunikuje. Tzn. jesli juz zawola to po fakcie ( w sumie tez jakis postep bo od czasu do czasu powie) ale przed jeszcze nigdy. Zdarzalo sie , ze jak zapytalam to przytaknal, ze chce i zrobil ale czesciej powie, ze nie chce a ja , ze i tak musi sprobowac i w rezultacie zrobi. Tak wiec potrafi w majtach albo jednej pielusie przelatac dobe - i o ile w dzien bedzie sucha to po nocy juz nie - tak wiec jeszcze dluga droga przed nami. No ale jak na poczatki to nie jest zle bo spodziewalam sie protestow a tu posadzony grzecznie siada i robi. Jak zacznie komunikowac to juz wogole bedzie luksus.

A wszystkim odpieluchowanym - serdecznie gratulujemy bo to naprawde trudna sztuka.
 
Kurde Franca mala z mojej szafy kibel se zrobila:wściekła/y: To juz drugie siku...a dzis tak nasiurala ze musze swetry zimowe prac :crazy: No i u nas problem z kupa...Wola ,ale jak juz ja posadze to nie moze zrobic...A za chwile "klops" w majtach....
 
No to u nas o tyle dobrze, że jak już Wojtek posiusia w majty, to przynajmniej na podłogę leci. Czasem tylko jakieś buty zaleje, jak je ma na nogach.
A dziś zawołał "kumpa! i kazał się prowadzić na nocnik. No i kumpa została zrobiona.:-)
 
reklama
Pati jakoś tak mi nie pasuje Noemi z pomalowyanymi paznokietkami i kupą w majtkach :-) może powiedż jej że chłopców to odstrasza :-)
 
Do góry