juulkaaa2265
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2023
- Postów
- 36
To opinia dwóch bardzo znanych, doświadczonych i wciąż doszkalających się lekarzy ginekologów.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak , tez tak nawet czytałam ze jak wirus jest aktywny to nawet jak się wytnie to wytnie się zmianę a nie wirusa. Ale boje się ze teraz mi wycięli a za pół roku znowu może mi wytna a nie chce już przez to przechodzićJa z tego co wiem od dwóch ginekologów to jak się wytnie dobrze to już się jest „zdrowym”, bo wiadomo, ze wirusa się ma, ale podawali mi przykłady swoich pacjentek, którym po dobrym zabiegu po 20 lat nic nie wraca.
Nikt z nas nie chce znów przez to przechodzić ale tak naprawdę co my możemy nie mamy na to wpływu. Najlepiej w ogóle nie myśleć o nim tylko normalnie cieszyć się życiemTak , tez tak nawet czytałam ze jak wirus jest aktywny to nawet jak się wytnie to wytnie się zmianę a nie wirusa. Ale boje się ze teraz mi wycięli a za pół roku znowu może mi wytna a nie chce już przez to przechodzić
Kochana przecież napisałam, ze ci dwaj ginekolodzy mówili mi, ze dobrze wycięta zmiana nie wraca. Bo mają swoje pacjentki po 15/20 lat i są zdrowe po zabiegach. A jak mówię nie rozmawiałam z jakimiś mało liczącymi się ginekologami. Nie chodzę na NFZ a do znanych i dobrych ginekologów. Wiecie, ja tez czytam fora, tez przeżywam, ale naprawdę patrząc na to przez co ludzie przechodzą i ze wykrywają raka jak już daje przerzuty to my jesteśmy w dobrym miejscu. Ja teraz tez jestem kłębkiem nerwow, bo czekam na wyniki genotypowania a za miesiac czeka mnie kontrol po pół roku kiedy miałam cin 1 (oby nie szło do przodu). Jestem wierząca i codziennie modlę się o zdrowie. W listopadzie obchodzę swoje 26 urodziny. Życie zaczynam a tu takie coś…Dobrze, ze mam swoją głowę. Dobrze, ze kampanie prozdrowotne na mnie zadziałały, bo moja mama 6 lat temu poszła pierwszy raz do ginekologa po tym jak mnie urodziła czyli po 20 latach… 4 dni temu poszłam tez na pierwsze w życiu usg piersi. Na szczęście wszystko ok. Zdrowia Wam życzę i głowa do góry. Właśnie będę szła na fitness co bu wspomóc zdrowie i fizyczne i psychiczne!Tak , tez tak nawet czytałam ze jak wirus jest aktywny to nawet jak się wytnie to wytnie się zmianę a nie wirusa. Ale boje się ze teraz mi wycięli a za pół roku znowu może mi wytna a nie chce już przez to przechodzić
Nie chcę wprowadzać w błąd ale na mój gust stan zapalny i lekka dysplazja nie związana z HPV. Tak też się zdarzaHej.
Przepraszam, że się wbijam w temat.
Może mi podpowiecie co oznacza wynik kolposkopi. Robiłam też HPV i nie wykryto.
coś się z tym robi?Nie chcę wprowadzać w błąd ale na mój gust stan zapalny i lekka dysplazja nie związana z HPV. Tak też się zdarza
mogą dać ci globulki złuszczające błonę. To to pikuś. Myślę że szybko zaleczacoś się z tym robi?
dziękuję za odpowiedźmogą dać ci globulki złuszczające błonę. To to pikuś. Myślę że szybko zalecza
A czemu nie zapytasz lekarza? My nimi nie jesteśmy. Ja mam kolocytozę i z tego co wiem jest to skutek HPV, ale tez się nie nam, bo medycyny nie skończyłam..Hej.
Przepraszam, że się wbijam w temat.
Może mi podpowiecie co oznacza wynik kolposkopi. Robiłam też HPV i nie wykryto.