Wirus HPV-pomocy!!!

[Asiaxz]

Spokojnie ja też już miałam takie stany i to wyobraź sobie jeszcze w dodatku byłam w ciąży później jeszcze zaczęła mi się szyjka skracać i musieli mi zakładać szew żebym nie urodziła przedwcześnie. Ale się udało mała urodziła się donoszona i zmianę też usunęli. Nie myśl aż tak negatywnie. W moim przypadku ta konizacja to był pikuś w porównaniu z cesarką

 

[Chora hpv]

Spokojnie ja też już miałam takie stany i to wyobraź sobie jeszcze w dodatku byłam w ciąży później jeszcze zaczęła mi się szyjka skracać i musieli mi zakładać szew żebym nie urodziła przedwcześnie. Ale się udało mała urodziła się donoszona i zmianę też usunęli. Nie myśl aż tak negatywnie. W moim przypadku ta konizacja to był pikuś w porównaniu z cesarką

Nie wiem jak pani to wytrzymałaja chciałabym mieć nawet ten zabieg jak to później nie ma żadnego wpływu na ciąże ale ona mi powiedziała ze jak usunie zmienę a wirus jest aktywny to może wyjść dalej

 

[Celia89]

Cin 1 wyszedł w cytologi płynnej. właśnie do mnie dzwoniła mam się wstawic do szpitala na kolkoskopie. I zalecane jest badanie p16/ki67 i dopiero wtedy będzie decyzja co dalej. Mówią ze jak kobieta nie rodziła to nie chcą skracać tej szyjki

mój gin też jest ogromnym przeciwnikiem usuwania. Mówił że i przy cin2 upierałby się żeby dać szansę tej szyjce. No ale wiadomo jak nie ma poprawy to nie ma na co czekać.
Dokładnie po konizacji typu leep spokojnie możesz rodzic. Przy większej CC. Może dojść też oszczędzanie się podczas ciąży, ale i bez konizacji ogrom kobiet ma problem z nieudolnością Szyjki.

 

[Celia89]

Nie wiem jak pani to wytrzymałaja chciałabym mieć nawet ten zabieg jak to później nie ma żadnego wpływu na ciąże ale ona mi powiedziała ze jak usunie zmienę a wirus jest aktywny to może wyjść dalej

bo może. Znam przypadki że kobietą co ciążę wychodził i co ciążę szyjkę skracali aż do całkowitej amputacji z zachowaniem trzonu. A są takie przypadki jak ja i moje kuzynki że ciąża cofnęła nam zmiany. Odne od 6 lat czyste ja od 3. Teraz czekam na kolejną cytologie z tym że ja mam te dwa najagresywniejsze warianty. Przyznam że od grudnia mocno się zaniedbałam i upadłam się 6 kg. Xd ...

 

[Celia89]

Dysplazja to nie rak i to najważniejsze. Wejdź sobie na post salsy. Ona ma raka piersi, a podchodzi naprawdę jak na coś takiego bardzo spokojnie.

 

[Asiaxz]

mój gin też jest ogromnym przeciwnikiem usuwania. Mówił że i przy cin2 upierałby się żeby dać szansę tej szyjce. No ale wiadomo jak nie ma poprawy to nie ma na co czekać.
Dokładnie po konizacji typu leep spokojnie możesz rodzic. Przy większej CC. Może dojść też oszczędzanie się podczas ciąży, ale i bez konizacji ogrom kobiet ma problem z nieudolnością Szyjki.

Dokładnie tak ja bez konizacji mam niewydolną szyjkę. Ogólnie nie ma żadnej reguły ta szyjka to pod każdym względem zagadkowy narząd

 

[Chora hpv]

mój gin też jest ogromnym przeciwnikiem usuwania. Mówił że i przy cin2 upierałby się żeby dać szansę tej szyjce. No ale wiadomo jak nie ma poprawy to nie ma na co czekać.
Dokładnie po konizacji typu leep spokojnie możesz rodzic. Przy większej CC. Może dojść też oszczędzanie się podczas ciąży, ale i bez konizacji ogrom kobiet ma problem z nieudolnością Szyjki.

Brak mi już sił a najgorsze jest czekanie

 

[Celia89]

Brak mi już sił a najgorsze jest czekanie

przyrzeczaj się bo to już na całe życie jak nie zmienisz myślenia zwariujesz

 

[Chora hpv]

bo może. Znam przypadki że kobietą co ciążę wychodził i co ciążę szyjkę skracali aż do całkowitej amputacji z zachowaniem trzonu. A są takie przypadki jak ja i moje kuzynki że ciąża cofnęła nam zmiany. Odne od 6 lat czyste ja od 3. Teraz czekam na kolejną cytologie z tym że ja mam te dwa najagresywniejsze warianty. Przyznam że od grudnia mocno się zaniedbałam i upadłam się 6 kg. Xd ...

Mam nadzieje ze u mnie tez tak będzie człowiek odżywia się zdrowo nie pali nie pije używek nie bierze a takie coś przyjdzie maskara tylko u mnie moja ginekolog powiedziała ze najpierw leczenie a później by zaczęła myśleć o ciąży

 

[Chora hpv]

Dysplazja to nie rak i to najważniejsze. Wejdź sobie na post salsy. Ona ma raka piersi, a podchodzi naprawdę jak na coś takiego bardzo spokojnie.

Tak to nie rak na dzień dzisiejszy a za rok może być już rak chce to wyleczyc żeby tego nie było. Cały dzień głowa mi od tego myślenia kipi. Do tego śpię ostatnio strasznie nie funkcjonuje tak jak powinnam.