Ja poszłam na kolposkopię i niczego sobie nie obiecywałam
cytologia coś już pokazała więc spodziewałam się że potwierdzi jakiś CIN... Opis wygląda chyba ok ale jeszcze zobaczę co powie gin.
Mam nadzieję że z czasem będzie lepiej i jakoś mój mózg się z tym pogodzi... Znalazłam was i to forum i mega się cieszę
szkoda że tak mało osób które już dawno pisały o HPV nie odzywają się
to by była dla mnie cenna informacja od nich jak wszystko się potoczyło
Małgosiu, jak będziesz miała doła to wiesz do kogo pisać
zapraszam każdą z was !